 |
Ależ skąd! Nic mnie z Nim nie łączyło. To tylko kilkakrotnie wypowiedziane 'kocham', po kilka pocałunków przypadających na każdy cal mojego ciała i setki chwil, w których śmiało mogłam stwierdzić, że jestem największą szczęściarą na ziemi.
|
|
 |
I wiem, że kiedyś stanę na środku ulicy i zacznę tańczyć ze szczęścia... Nie, to nie alkohol, to podwyższony poziom miłości doda mi skrzydeł.
|
|
 |
Perfekcyjnie operował czasem przeszłym, zwykł mawiać: była, kochałem, pożądałem...
|
|
 |
Nie musisz o mnie pamiętać zawsze.
Ale pomyśl o mnie, gdy parzysz kawę, wkładasz koszulkę, zerkasz w lustro, potem w chmury...
Przecież powiedziałam, że zawsze będę obok Ciebie. I będę. ♥
|
|
 |
Na Jego widok zapiera mi wdech w piersiach, a mój wyrafinowany sposób mówienia staje się nadzwyczaj chaotyczny.
|
|
 |
Chcemy być obecni w życiu innych ludzi, w ich rozmowach, myślach, marzeniach, planach. Chcemy czuć się potrzebni i zauważani. A może po prostu boimy się, że nikt nie zauważy naszej nieobecności...?
|
|
 |
Zastanów się, o ile częściej cierpisz z powodu swego gniewu i żalu, niż z powodu rzeczy, które wprawiają cię w gniew i wzbudzają żal.
|
|
 |
Jestem wredna. Lubię to. xD
|
|
 |
Na twarzy uśmiech, a w duszy taki rozpierdol, że nawet nie masz pojęcia.
|
|
 |
A tak się składa, że meblem nie jestem i dlatego nie zamykam buzi na kłódkę :P
|
|
 |
Patrzyłam na Ciebie, imponowałeś mi wszystkim.
|
|
|
|