 |
Sam na sam ze sobą - dość mam tego! Mówić o zmysłach i brzmieć jak monolog głuchego... Mam nadzieję, że już mi się to nie przyśni, nie mam ochoty zaglądać znów we własne myśli! Ciepły prysznic, zmyć z ciała brud, mgłę, od nowa zacząć wszystko, kolejny dzień.
|
|
 |
Ludzie płaczą - życie daje im ku temu powód.
|
|
 |
Wiem, jak to jest, życie na haju...
|
|
 |
też się uśmiecham, ale nie jestem szczęśliwy. Czasami mam ochotę iść, nie patrzeć za siebie, nie wracać, nie czuć nic i nic nie wiedzieć!
|
|
 |
Moje życie dotychczas - rozdział bez znaczenia...
|
|
 |
Któregoś dnia może mnie nie być - po prostu załóż. Przypomnisz mnie sobie, ale nie czuj żalu. Życie się będzie toczyć i tak pomału. Wytrzesz z łez oczy, mnie nie żałuj...
|
|
 |
Wiem, że źle robię, ale tego chcę - nic nie mów. Prawdy nie powiem, tylko odejdę w milczeniu. Jestem odbiciem Twojego serca...
|
|
 |
Łzy, płacz - nie chcę tego widzieć! Już nie! Bardzo Cię kocham!!! Pragnę zobaczyć Twój uśmiech. Twoje oczy patrzą na mnie...
|
|
 |
Nie żałuj mnie, bo dobrze spędziłem ostatnią noc. Nie żałuj mnie, sam wybrałem sobie taki los. Wiesz co? Smakowała mi wódka, pozwoliła zapomnieć o wszystkich tych smutkach.
|
|
 |
Przed sobą nie ucieknę, przed sobą się nie schronię! Miasto Samotności jest moim domem. W ciemności chcę wydrapać światło - o tym marzę! Chcę przestać być pękniętym zwierciadłem Twoich marzeń! Kochać życie i nie być przez życie kochanym, chcę zabliźnić na zawsze bolesne rany! To wszystko tak bliski i zarazem tak daleko...
|
|
 |
Na twarzy miałem uśmiech i nie byłem smutny. ♥
|
|
|
|