 |
widziałam zdradę i to przez to czasem boję się kochać.
|
|
 |
kochaj, kurwa, bo umieram.
|
|
 |
wypij ostatni kieliszek wódki, zamknij oczy i pomyśl, że kiedyś i tobie uda się w miłości.
|
|
 |
był za głupi, żeby umieć ją kochać.
|
|
 |
dzień po dniu wciąż telefon napierdala. zbyt głupi by zrozumieć, co znaczy "wypierdalaj".
|
|
 |
"Najstraszniejsze są równania z wiadomą, której nie chcemy przyjąć do wiadomości".
Stanisław Jerzy Lec "Myśli nieuczesane. Wszystkie"
|
|
 |
jesteś elo, cudo, błysk. szkoda, że charakter nie jest taki sam, jak twój pysk.
|
|
 |
nigdy nie patrzył mi w oczy. bał się tego uczucia.
|
|
 |
śmieję się z nim, rozśmiesza mnie, całujemy się i trzymamy za ręce. ale to nic nie znaczy, bo nic nie czuję.
|
|
 |
nie znasz mnie, może kiedyś znałeś. przestałeś słuchać akurat wtedy, gdy najbardziej cię potrzebowałam.
|
|
 |
hm, jakby ci to kurwa delikatnie powiedzieć? jesteś dla mnie nikim.
|
|
 |
" – Dlaczego tak wielu ludzi jest opornych na zmiany? Wolą tkwić w czymś, co ich unieszczęśliwia, niż ruszyć do przodu.
– Problem polega na tym, że to nie jest kwestia woli. W większości przypadków ten opór bierze się z rozmaitych nieświadomych mechanizmów, presji społecznej, wychowania. 'Rzucanie' czegoś jest afirmowane tylko wtedy, kiedy mowa o nałogach. W innych przypadkach rezygnacja z obranego celu - na przykład pracy, związku, choćby najbardziej toksycznego – wiąże się zwykle z ogromnym bagażem emocjonalnym. Powinniśmy się z tego wytłumaczyć – rodzinie, znajomym, ale przede wszystkim samemu sobie. Poza tym, jak mawiają Anglosasi, lepszy diabeł oswojony niż obcy, co oznacza, że wielu ludzi woli męczyć się w czymś, co dobrze zna i z czym nauczyło się żyć, niż ruszyć w nieznane i zafundować sobie uczuciowy galimatias".
Alan Bernstein w rozmowie z Agnieszką Jucewicz
|
|
|
|