 |
do ostatniej krwi kropli ? już to kiedyś słyszałam. chyba nawet tak mówił. kiedy obiecywał , że już zawsze będzie dla mnie.
|
|
 |
wszystkie jej słowa , spojrzenia , gesty , zawsze były dla niego. zawsze. nie ważne jak bardzo słowa ją bolały , jak wielkie były te kłamstwa. w którą stronę poszły jej spojrzenia , jak bardzo chciała żeby jego należały do niej. wszystkie gesty , każdy uścisk - nie ważne komu go dawała - był dla niego. wieczorami sama z siebie się śmiała. całe życie dedykowała jemu.
|
|
 |
pragnęła szczęścia. nie wiedziała już czy z Nim , czy bez Niego. po prostu chciała wstać nad ranem i uśmiechnąć się do siebie , wiedząc że ten dzień , będzie lepszy od wszystkich innych.
|
|
 |
byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.
|
|
 |
czekałam na Ciebie doskonale wiedząc, ze już nie wrócisz. zupełnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies, a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem, naiwnie go wołając.
|
|
 |
te wszystkie nieprzespane noce , zapłakane dni. kiedyś w końcu wynagrodzisz wszystko mi.
|
|
 |
tak właściwie to nie da się mnie już uratować. zgniję w piekle za moje myśli. zabijałam już miliony osób na miliardy sposobów. nie da się mnie uratować.
|
|
 |
będę czekać w nieskończoność. i choć to bardzo , ale to cholernie bardzo długo. aż w końcu usłyszę " kocham cię " od osoby którą sama niezmiernie mocno kocham.
|
|
 |
brak mi słów by określić tę pustkę w sercu , kiedy zasypiając nie posiadam świadomości , że mam kogoś. że nad ranem będzie czekał na mnie sms. że osoba dla mnie ważna jest w stu procentach moja. tak nieodwołalnie. że żegnając się dostanę pocałunek , ale zaraz będę mogła wrócić po więcej. że nie ważne jak będę daleko , ale ze świadomością , że w końcu się zobaczymy i znów powie mi , że mnie kocha. moje wyobrażenie miłości , jest tak cholernie głupie , bo wiem , że tego nie dostanę.
|
|
|
|