 |
Pomimo różnic, zakochali się w sobie. Prawdziwa miłość powinna trwać zawsze, prawda? Więc skoro ich miłość nie przetrwała, czy to znaczy, że tak naprawdę się nie kochali ?
|
|
 |
Nie, nie mogę się w nim zakochać! Zadurzenie się w nim przysporzyłoby mi tylko cierpień. Ale pragnęłam go coraz bardziej, więc zgodziłam się na ustępstwo. Zostaniemy przyjaciółmi. Zaprzyjaźnię się z nim i będę mogła nadal mieć jakąś cząstkę uczucia bez złamanego serca. Potrafię to osiągnąć. Władam moimi emocjami, a nie one mną. .. - myślałam sobie, kiedy nagle on... ujął moją zimną rękę w swoje dłonie i zaczął rozcierać, żeby ją rozgrzać, a potem puścił. Przyjaciel mogą to robić. Przyjaciele mogą też żałować, że ją puścił .
|
|
 |
Poczuła, że gardło ma ściśnięte od łez. Bywa, że wznosimy wokół siebie mury; budujemy je długo i mozolnie, i sądzimy, że są bardzo mocne. Jednak potem zjawia się ktoś i obala je zwykłym dotknięciem lub tchnieniem oddechu. Zaczęła płakać. Podszedł i ją objął. Usiłowała strofować się w duchu, gdyż nienawidzi płaczu. Powiedziała sobie, że nie może się tak zachowywać, ale to nic nie pomogło. Trzymał ją w objęciach, a ona starała się nie myśleć o tym, co przez cały czas tłukło jej się po głowie - o wszystkich tych ludziach, którzy byli razem i naprawdę się kochali, a potem musieli się na zawsze rozstać.
|
|
 |
zgubiłam duszę. pusto mi tam w środku. muszę zamknąć serce, bo straszne przeciągi.
|
|
 |
Jest na świecie wiele rzeczy, których się boimy. Ale nasz strach nie ma nic wspólnego z makabrycznymi maskami, plastikowymi pająkami czy realistycznymi potworami. Nie, to myśli w naszych głowach przerażają nas najbardziej... Co jeśli ona zacznie żałować swej decyzji? Co jeśli on jest naprawdę nieszczęśliwy? Co jeśli szansa na miłość odeszła na zawsze? Jak sobie radzimy z tymi strasznymi myślami? Zaczynamy sobie powtarzać... Co nas nie zabije... to nas wzmocni.
|
|
 |
Są tacy, co mają rozum, a są tacy, co go nie mają, i już.
|
|
 |
Zawładnął moim umysłem, myślami, snami, moim sercem i czasem. Wciąż mi go mało... bo przecież nie ma go w mojej rzeczywistości.
|
|
 |
Co było pierwsze? Muzyka czy nieszczęście? Ludzie martwią się dziećmi bawiącymi się bronią, oglądającymi brutalne teledyski, martwią się, że jakaś kultura przemocy je skusi, a nikt nie przejmuje się dzieciakami słuchającymi tysięcy, dosłownie tysięcy piosenek o złamanych sercach, odrzuceniu, bólu, nieszczęściu i stracie. Czy słucham, popu, bo jestem nieszczęśliwy? Czy jestem nieszczęśliwy, bo słucham popu?
|
|
 |
- Dopóki nie chwycę miecza, nie mogę cię chronić.
Trzymając miecz, nie mogę cię objąć.
|
|
 |
Czasem trzeba coś poświecić, goniąc za snem...
|
|
 |
|
Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu…Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał,nie zrozumie,jak bardzo boli każda kolejna łza.Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei..I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa,nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł,że powoli spada…Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia,że patrzy na złudzenie…Nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym.Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć.Tak wielu nie potrafi czuć…
|
|
 |
proszę, wyjdź. i pozwól zapomnieć.
|
|
|
|