 |
Z jednej strony czuję się przegrana. Czuję, że odniosłam ogromną porażkę. Walczyłam o niego do samego końca, w sumie w pewien sposób dalej walczę. Nie mogę sobie zarzucić, że nic nie zrobiłam, bo robiłam bardzo wiele. Od początku naszej znajomości wkładałam całą sobie. Ciągle mógł odczuć, że strasznie mi zależy i że chcę z nim być po mimo wszystkiego. Teraz gdy nas już nie ma czuję, że moje działania zdały się na nic, że i tak nie pomogły ani słowa, gesty, zapewnienia, a ani nawet miłość. Ale starałam się i walczyłam. Naprawdę. / napisana
|
|
 |
Będę za Tobą tęsknić. Bez wirtualnych zniczy i smutnych emotikon. Po prostu niesamowicie bardzo będzie mi Ciebie brakowało. | smacker_
|
|
 |
Może miałam za wiele mając Jego, wspaniałą rodzinę, najlepszych przyjaciół i szczęście w szkole. Może byłam za bardzo obdarzona przez los. Może właśnie dlatego Bóg stwierdził, że, co za dużo to nie zdrowo i po prostu mi Go zabrał. / napisana
|
|
 |
Muzyka koi. Tak, ale tylko na moment, bo za chwilę wracają wspomnienia. Każde słowo, które pada w piosence od razu z czymś Ci się kojarzy. Przeważnie z nim, prawda? / napisana
|
|
 |
I znów wciągam ból,i znów wydmuchuje dym uczuć,znów zapijam smutek,ale to nic,to mi pomaga,bo prócz Ciebie nie brak mi niczego,miłość zastąpiłam używkami,spotkania imprezami,Twój dotyk nieświadomością po użyciu zbyt dużej ilości alkoholu,używki sprawiają,że Cię przez kilka chwil nienawidzę,tęsknota sprawia,że zapominam na chwilę,że Cię kocham.Próbuje być silna,naprawdę na początku myślałam,że pójdzie łatwo bez zbędnych dodatków,ale wolę niszczyć siebie,bo nie mam siły,by naprawiać się i składać na nowo,nie umiem od początku zaczynać bez Twojej pomocy,bez obecności,która dawała mi sens.| longing_kills
|
|
 |
Cześć, pamiętasz mnie ? Mamy wspólne wspomnienia, łączy nas przeszłość. Byliśmy dla siebie kimś więcej, niż tylko parą kumpli, którzy oglądają razem mecze popijając piwem, czy którzy stają w swojej obronie w najmniej ważnej sprawie, w błahej drobnostce. Byliśmy jednością, która stanowiła całość, część charakteru, jak to mawiali : ' uzupełnialiśmy się '. Mieliśmy w sobie wsparcie, nie ważne kiedy i gdzie. Potrafiliśmy rzucić wszystko tylko po to, by spotkać się i dowiedzieć się coś nowego o teraźniejszych sytuacjach i aby ulżyć duszy, wygadać się, ze wszystkiego. Tylko z Tobą potrafiłam tak rozmawiać, nie wstydziłam się niczego, mówiłam wszystko. Twoja ucieczka i zostawienie tu wszelkich problemów wraz ze mną, sprawiło, że nie potrafię podnieść się po tym upadku i nie potrafię zacząć żyć bez Twojej pomocy, przecież zawsze podawałeś mi dłoń, bracie. Nawet nie wiem gdzie jesteś, a to dobija najbardziej - Świadomość, że byłeś, ale teraz jest tak, jakbyś nie istniał. | longing_kills ♥
|
|
 |
Pamiętasz mój uśmiech ? Tak, często tkwił na mej kamiennej twarzy dzięki Tobie. A pamiętasz jak na Ciebie patrzyłam, potem Ty na mnie i był wielki wybuch śmiechem ? A pamiętasz to, że rozumieliśmy się niemalże bez słów ? Albo jak trzeba było coś zrobić, to tylko razem ? Pamiętasz ? O, albo to uczucie, jakie się czuje, gdy bliska Ci osoba jest blisko Ciebie i daje Ci szczęście ? Albo to, że choć próbowałam, nigdy nie udawało mi się sprawić, aby wywołać prawdziwy uśmiech na Twej buźce ? Pamiętasz jak się o Ciebie martwiłam ? Pamiętasz, jak to razem, wspólnie jest płakać, bo przecież to co bolało mnie, bolało Ciebie i na odwrót ? Pamiętasz wymiany słów i zdań, po czym stwierdzanie, że jest się równo pierdolniętym, tak samo nienormalnym ? Pamiętasz ? Bo ja pamiętam wszystko i to tkwi w mej pamięci, to część mojej przeszłości, to wspomnienia, które nigdy nie wybledną na dobre..| longing_kills ♥
|
|
 |
Wspomnienia przelatują przez głowę, jak stary dobry film, który mogłabym oglądać setki razy, a i tak by się mi nie znudził. | longing_kills
|
|
 |
Mój organizm domaga się jego osoby. Pragnie jego dotyku, jego ciepła, jego oddechu, bicia serca, pocałunków, słów, szeptu, oczu, dłoni, uśmiechu. Mój organizm potrzebuje szczęścia, które tylko on potrafił mi dać i poczucia bezpieczeństwa jakiego odczuwałam będąc jego dziewczyną. / napisana
|
|
 |
i tęsknię cholernie, bo wszystko przypomina Ciebie i wszystko mówi 'chce do Ciebie!' i wszystko mówi, żeby to olać i iść z Tobą na koniec świata albo cofnąć czas i przeżyć wszystko od nowa, jeszcze raz./emilsoon
|
|
 |
Już nawet nie wiem ile listów napisałam do Ciebie. Każdy mówi o miłości, tęsknocie, bólu, nadziejach i jakiegoś rodzaju rozczarowaniu. Każdy został napisany z głębi serca. Trochę szkoda, że żadnego nie przeczytasz. / napisana
|
|
 |
Jesteś najdroższy,a ta miłość jest bezcenna.Jesteś moim sercem,a potrafisz wyrwać je kilkoma słowami.Jesteś moim spokojem,ale wytwarzasz chaos w mojej głowie.Jesteś moim szczęściem,ale tak często obdarzasz mnie bólem.I choć czasem tak bardzo chciałabym już z nas zrezygnować,nie potrafię się poddać.Bardzo Cię kocham,ale czasem nie mogę już Ciebie słuchać,nie mogę na Ciebie patrzeć.Tak bardzo potrzebuje Twojej obecności,ale czuję pewną ulgę,że chwilami mi Ciebie brak.Zdarza się,że tęsknię za Tobą,a wtedy dzięki tęsknocie powoli unika na moment miłość.Chcę z Tobą być,ale czasem mam Cię tak cholernie dość.I gubię się dziś sama w sobie.Jestem pomiędzy śmiercią a umieraniem.I wiesz,wolę umierać powoli i boleśnie,ale w pewnym sensie i w szczęściu z sercem.Wolę umierać z Tobą.| longing_kills
|
|
|
|