 |
Kłócimy się . Mam swoje fochy, Ty swoje dni również. I czasem pojawia się w mojej głowie myśl by naszą znajomość zakończyć bo czasami nie mam już sił i chcę pójść na łatwiznę . Ale przychodzą takie dni, że dziękuję Bogu za to, że postawił mi na drodze takiego człowieka, który potrafi sprawić by pojawił się na mojej twarzy szczery uśmiech . I nawet warto żyć w napięciu, złości i smutku tylko po to by móc usłyszeć 3 słowa. Pomimo, że słyszę je od Ciebie nie raz i nie mówię, że nie są one szczere bo wiem, że są ale dziś słowa : "Kocham Cię bardzo . " wydały mi się nadzwyczaj szczere. Pierwszy raz spowodowały one wypłynięcie malutkiej łezki z moich oczu. Dziś miały podwójną wartość. Były tak cholernie ważne . Dziękuję.
|
|
 |
'Jeżeli jest ktoś, kto mógłby godnie zająć moje miejsce zarówno w Twoim życiu, jak i sercu, to daj tej osobie szansę, kochaj, dbaj o nią, rób to, co robisz najlepiej. Tylko jej nie rań, bo będzie tak jakbyś to mnie zranił, a tego nie chcesz, prawda?' / aniusssia
|
|
 |
Były dni kiedy nie miałam sił wstać z łóżka, kiedy nie potrafiłam odezwać się do kogokolwiek. Były chwile kiedy miałam wyłączony telefon, aby odciąć się od świata, kiedy słuchałam cały dzień naszej piosenki przywołując wszystkie najpiękniejsze wspomnienia. Zdarzały się chwile kiedy z tęsknoty wariowałam. Były noce, które całe przepłakałam. Był ogromny ból i żal. Przeszłam przez ten najgorszy i najtrudniejszy etap, kiedy nie było we mnie życia. Teraz powoli wszystko się zmienia, bo z pozoru żyję normalnie. Ludzie myślą, że się wyleczyłam, ale tak naprawdę w środku jeszcze czasem pęka serce. / napisana
|
|
 |
Jeżeli kiedykolwiek przypomni Ci się moja wielka miłość i zapragniesz mieć mnie znów tylko dla siebie, to najpierw dokładnie zastanów się czy będziesz w stanie wykorzystać drugą szansę. Przemyśl czy dasz radę żyć tylko dla mnie, czy nie nadejdzie moment kiedy znów będziesz musiał odejść. Przeanalizuj każdą możliwą sytuację i kiedy będziesz miał pewność, że pragniesz być właśnie ze mną już na zawsze, to przyjdź do mnie i spróbuj kolejny raz zawalczyć o moje serce. Ja nie gwarantuję Ci wygranej, bo cierpienie zbyt wiele we mnie zmieniło, ale podobno o miłość warto walczyć do samego końca. / napisana
|
|
 |
To, że przestałam za Tobą płakać nie oznacza, że przestałam Cię kochać. To, że nie myślę o Tobie całymi dniami nie oznacza, że przestałam Cię kochać. To, że spotykam się z innym facetem nie oznacza, że przestałam Cię kochać. To, że ktoś inny dotyka mojego ciała i ktoś inny całuje moje stęsknione wargi nie oznacza, że przestałam Cię kochać. To, że kieruję swój uśmiech do innego faceta, nie oznacza, że przestałam Cię kochać. Ja mam tą miłość w sobie tylko po prostu chowam ją gdzieś w głębi serca, aby nie żyć tym co było i co już nie wróci. / napisana
|
|
 |
Tylko Księżyc jest w stanie zrozumieć to, jak bardzo kochasz. To On oddaje część siebie Niebu, tak, jak Ty oddajesz część swego serca osobie, którą darzysz bezgraniczną miłością. / aniusssia
|
|
 |
CZ.1. Nie wiem dlaczego to robię, to chyba mój egoizm i chęć bycia kimś zupełnie innym niż dotychczas. Znalazłam kogoś kto na chwilę pozwala mi zapomnieć o Tobie. On tak pięknie mówi o mnie i o nas, a ja się boję, po prostu się boję, że kiedyś go zranię, ale mimo wszystko brnę w to coraz dalej. Dotychczas nie było mowy o nowym facecie w moim życiu, a teraz wszystko toczy się tak szybko. On chce o mnie dbać i odmienić mój świat, a ja nie jestem gotowa. W końcu zapytał, co dalej z nami a ja spuściłam głowę w milczeniu. Nie potrafię się zaangażować, nie potrafię kochać, nie czuję tego wszystkiego, co powinnam, bo całe to piękno ulotniło się ze mnie wraz z Twoim odejściem. Mam w sobie ogromną dziurę, ale przy nim udaję, że już dawno udało mi się ją zapchać. Gdy go poznałam myślałam tylko o swoistym układzie, aby sprawiać sobie przyjemność i umilać czas. Nie chciałam niczego więcej, bo stałam się taka zimna, bez uczuć.
|
|
 |
CZ.2. Ale on tego chyba nie widzi i pcha się coraz bardziej z uczuciami, a ja nie potrafię, a może nawet i nie chcę z niego zrezygnować, bo to dzięki niemu przestałam każdą noc witać łzami, to dzięki niemu powoli zaczęłam uśmiechać się szczerze. Ja wiem, że to kurewskie budować swoje szczęście na czyimś ewentualnym późniejszym nieszczęściu, bo nie mogę mu zagwarantować, że kiedykolwiek go pokocham. Możesz mnie nazwać suką bez uczuć, ale przecież Ty potraktowałeś mnie tak samo, to Ty mnie tego nauczyłeś. Czasem gdy patrzę w lustro zastanawiam się dlaczego postanowiłam popełniać Twoje błędy i dlaczego wciągam w to wszystko trzecią osobę, ale nasza 'chora miłość' sprawiła, że już dawno nie ma we mnie tej delikatności i moralności, co kiedyś. / napisana
|
|
 |
Cięcie ! Koniec. Muszę postawić w końcu kropkę, tym razem już ostatecznie. Muszę być silna i stanowcza bo tylko wtedy będę mogła zacząć od nowa zostawiając za sobą przeszłość. Kończę z dotychczasowym życiem. Zaczynam tryb: żyj chwilą. Są wakacje więc to najlepszy czas na zmianę. Od dziś już nie będę potrzebowała Ciebie do niczego. Zamykam rozdział nazwany Twoim imieniem. Nie będę przejmowała się tym że się nie odzywasz, że długo się nie widzieliśmy, nie będę robiła nic aby "polepszyć" nasze relacje. Zwyczajnie się to nie opłaca. Za dużo nerwów mnie to kosztuje. Za bardzo staram się naprawić świat i postępować tak aby każdy był zadowolony. Widocznie jest jak jest bo tak być musiało. Nie ma co nad tym rozmyślać. Kiedyś karty się odwrócą a ja powiem sobie wtedy: "warto było czekać." Mam nadzieję, że mi się uda i wytrwam w tym postanowieniu..
|
|
|
|