 |
I zaczęło łzawić niebo i napawać niepokojem.
|
|
 |
Jeśli dalej masz mnie tak traktować to lepiej zostaw mnie w spokoju. Kiedyś przestanę czekać na choć jedno Twoje słowo czy spojrzenie, staniesz się dla mnie obojętny, tak jak ja straciłam jakąkolwiek wartość dla Ciebie. /niewypowiedziane
|
|
 |
Nie chcesz mnie zdobyć, po to by mieć, żeby się pochwalić mną przed kolegami. Ty chcesz mnie zdobywać każdego kolejnego dnia na nowo. Kochasz mnie tak bardzo jak nikt nigdy przedtem i wiesz? Wierzę Ci, ale boje się zaufać, pokochać. Rozumiesz to, szanujesz. Nie chcesz żebym cierpiała, bo widziałem nieraz jak każda moja łza Cię rani. Widziałeś mnie płacząca, śmiejąca się, narzekającą itd. Akceptujesz mnie z każda wadą, akceptujesz mnie taką jaką jestem. Kochasz mnie taką. I wiem, że mnie nie zranisz. Ale ja głupia boję się być z Tobą. Je czekałeś rok, chcesz też czekać dłużej /ASs
|
|
 |
- czas dojrzeć. nie tylko Ty kochanie. ja też. w końcu niedojrzale jest się kłócić. dojrzale jest rozmawiać. - uśmiechnął się do mnie całując w usta i zachrypniętym głosem odpowiedział - bardzo dojrzale powiedziane. ale będę miał mądrą żonę - uśmiechnął się wesoło a ja zarumieniona wtuliłam się w jego ramioma.~ HB.
|
|
 |
umieram ... ze szczęścia. w końcu. ~ HB.
|
|
 |
To coś więcej niż przyjaźń, ale za mało by mówić tu o miłości./ASs
|
|
 |
Miłość? W tych czasach nie istnieje, jest tylko pożądanie i seks. Gdy byłeś ze mną, to w Nią wierzyłam, każde moje kocham skierowane w Twoja stronę było szczere, każdy moj dotyk zostawiony na Twoim ciele, traktowałam jak pozostawienie kawałka duszy. Każdy pocałunek znaczył dla mnie cholernie dużo. Uwielbiałam kiedy milimetr po milimetrze całowałeś moje ciało, kiedy delikatnie a zarazem stanowczo zdejmowałes ze mnie ubranie. Jak jest teraz? Teraz kilkoma słowami, uśmiechem i rozmowa rozkochuje w sobie facetów. Uwielbiam to jak mówią mi kocham i że zrobiliby dla mnie wszystko. Uwielbiam ich "słodzenie", kiedy wiem, że żaden z Nich nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie. Dowartościowuja mnie, a ja się bawie. To jest moje nowe życie/ASs
|
|
 |
"Czy pani myślała kiedyś o samobójstwie? Czy pani wie, że współczesna psychiatria uważa samobójstwo za najwyższy wyraz nienawiści w stosunku do samego siebie?"
|
|
 |
Starała się skoncentrować na tym, jak całował jej szyję,
żeby na zawsze zapamiętać to uczucie.
|
|
 |
Chciałabym mieć świadomość, że w każdym momencie,
czekają na mnie ramiona w których mogę czuć się
bezpiecznie.
|
|
 |
Tu pośród martwych dusz kurz opada wiele wolniej, co
rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć..
|
|
 |
Naucz się mówić głośno, co czujesz. Wykrzycz coś, co
Ci nie pasuje. Bo choćbyś myślał mocno jak nie wiem,
cisza nie krzyknie za Ciebie.
|
|
|
|