głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika no-apologies

Rób co chcesz  niczego nie żałuj  Chciałeś  wybrałeś..  Ej  w dupę mnie pocałuj wiesz!..  Pkf

lapka dodano: 28 lipca 2012

Rób co chcesz, niczego nie żałuj Chciałeś, wybrałeś.. Ej, w dupę mnie pocałuj wiesz!../ Pkf

Zasypia sama z własnymi myślami   płacz goi rany  ból przez ludzi których kochamy.. fabuła

lapka dodano: 28 lipca 2012

Zasypia sama z własnymi myślami, płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy../fabuła

Związek tonął wzdłuż linii nurtu podczas ostatniej kłótni  pobili się ostatnimi deskami ratunku.  Na samą myśl o tym serce prawie jej pękło   zostały zdjęcia które na chwile zatrzymały przeszłość.  Dalej kręci się ziemia  a gdyby mogła cofnąć czas  lub wiedzieć jak wymazać przykre wspomnienia.  Otula zmarznięte ciało grubym kocem   w rękach gorąca herbata najlepszą na chłodne noce.  Z nerwów masuje skronie czubkami palców   znów rani to coś czego nie można wyrazić łzami... fabuła

lapka dodano: 28 lipca 2012

Związek tonął wzdłuż linii nurtu podczas ostatniej kłótni pobili się ostatnimi deskami ratunku. Na samą myśl o tym serce prawie jej pękło, zostały zdjęcia które na chwile zatrzymały przeszłość. Dalej kręci się ziemia, a gdyby mogła cofnąć czas lub wiedzieć jak wymazać przykre wspomnienia. Otula zmarznięte ciało grubym kocem, w rękach gorąca herbata najlepszą na chłodne noce. Z nerwów masuje skronie czubkami palców, znów rani to coś czego nie można wyrazić łzami.../fabuła

Jak smutek na dnie jej serca  smutek bez końca   przez niego pokochała zachody słońca.  Wiesz  że nie ma co zganiać na los   boli ciężki dla serca cios   Gdzie pocieszycielka chwili niedoli   pamięta ostatni pocałunek winna Bogu ducha   był jak gorzki sekret szeptany do ust nie do ucha.. fabuła

lapka dodano: 28 lipca 2012

Jak smutek na dnie jej serca, smutek bez końca, przez niego pokochała zachody słońca. Wiesz ,że nie ma co zganiać na los, boli ciężki dla serca cios, Gdzie pocieszycielka chwili niedoli, pamięta ostatni pocałunek winna Bogu ducha, był jak gorzki sekret szeptany do ust nie do ucha../fabuła

wszystko musi się pogorszyć  by potem mogło się polepszyć.

antyteza11 dodano: 28 lipca 2012

wszystko musi się pogorszyć, by potem mogło się polepszyć.

Noc jest najciemniejsza tuż przed świtem.

antyteza11 dodano: 28 lipca 2012

Noc jest najciemniejsza tuż przed świtem.

Już nie widzę tych dwóch samych godzin  już nie piszemy ze sobą po kilka godzin. Oboje chyba doszliśmy do wniosku  że nie pasujemy do siebie. To trochę boli  ale skoro oboje mamy być szczęśliwi z innymi osobami  to czemu nie spróbować ? Nie spróbować pokochać kogoś innego? Może i będziemy czasami na siebie wpadać  może i wtedy będą wracać wspomnienia. Nasze wspólne marzenia . Ale będziemy na tyle silni  że od razu odwrócimy wzrok i pójdziemy dalej. Odejdziemy kawałek i spojrzymy w tył i pomyślimy  A jednak mogło być inaczej . Może będzie tak  a może będzie inaczej. Może dalej będziemy utrzymywać kontakt po mimo wszystkiego i wszystkich. Ja nie wiem  może Ty wiesz. Tego nie wiem. Ale chcę byśmy oboje byli szczęśliwi...

tesoroxd dodano: 27 lipca 2012

Już nie widzę tych dwóch samych godzin, już nie piszemy ze sobą po kilka godzin. Oboje chyba doszliśmy do wniosku, że nie pasujemy do siebie. To trochę boli, ale skoro oboje mamy być szczęśliwi z innymi osobami, to czemu nie spróbować ? Nie spróbować pokochać kogoś innego? Może i będziemy czasami na siebie wpadać, może i wtedy będą wracać wspomnienia. Nasze wspólne marzenia . Ale będziemy na tyle silni, że od razu odwrócimy wzrok i pójdziemy dalej. Odejdziemy kawałek i spojrzymy w tył i pomyślimy "A jednak mogło być inaczej". Może będzie tak, a może będzie inaczej. Może dalej będziemy utrzymywać kontakt po mimo wszystkiego i wszystkich. Ja nie wiem, może Ty wiesz. Tego nie wiem. Ale chcę byśmy oboje byli szczęśliwi...

zlustrował mnie dokładnie.   niewyprostowane włosy? szeroka bluza? co to ma być?   syknął łapiąc mnie z wolna za nadgarstek.   może się zmieniłam?   wybuchnęłam strząsając Jego rękę i sięgając do kieszeni po fajkę  po czym podpaliłam Ją szybko łapiąc bucha. znów się przybliżył drażniąc moją twarz swoim oddechem. kciukiem podniósł moją brodę zmuszając do spojrzenia na Niego.   co robisz...   wykrztusiłam uświadamiając sobie  że wypuściłam szluga  a On mimowolnie go przydeptał.   patrzę na Ciebie. patrzę w oczy  które znów mi wszystko mówią. w środku się nie zmieniłaś  wciąż masz to serce  które zraniłem...   zrobiłam krok w tył chcąc znaleźć się  jak najdalej od Niego  jednocześnie pragnąc  aby znów mnie pocałował  jak dawniej  i ze zmieszaną miną stwierdził  że bez nikotyny  której w sumie nie znosiłam  smakowałam lepiej.

tesoroxd dodano: 26 lipca 2012

zlustrował mnie dokładnie. - niewyprostowane włosy? szeroka bluza? co to ma być? - syknął łapiąc mnie z wolna za nadgarstek. - może się zmieniłam? - wybuchnęłam strząsając Jego rękę i sięgając do kieszeni po fajkę, po czym podpaliłam Ją szybko łapiąc bucha. znów się przybliżył drażniąc moją twarz swoim oddechem. kciukiem podniósł moją brodę zmuszając do spojrzenia na Niego. - co robisz... - wykrztusiłam uświadamiając sobie, że wypuściłam szluga, a On mimowolnie go przydeptał. - patrzę na Ciebie. patrzę w oczy, które znów mi wszystko mówią. w środku się nie zmieniłaś, wciąż masz to serce, które zraniłem... - zrobiłam krok w tył chcąc znaleźć się, jak najdalej od Niego, jednocześnie pragnąc, aby znów mnie pocałował, jak dawniej, i ze zmieszaną miną stwierdził, że bez nikotyny, której w sumie nie znosiłam, smakowałam lepiej.

‎' chcesz kawę?'   zapytał obrażonym głosem  nawet na mnie nie patrząc. nadal gniewał się za wczorajszą imprezę. ' poproszę '   miło odpowiedziałam. ' cukier też ? '   spytał wrednie. ' owszem  kochanie '   odpowiedziałam  nadal mając na twarzy uśmiech. ' i jak możesz Skarbie  to dodaj jeszcze mleka '   dodałam. zalał kawę  i postawił ją na stolik nocny. ' masz  i przestań być kurwa tak ironicznie miła'   powiedział wkuwrwiony. ' dobra  weź spierdalaj '   rzuciłam  odwracając się na drugi bok i nakrywając kołdrą. usiadł na mnie i całując w czoło powiedział: ' kocham Cię Ty pierdolenie wredna babo '. tak  byliśmy inni niż wszyscy   czasem mówiono   że odpowiedno dobrani  jeśli chodzi o chorą psychikę.

tesoroxd dodano: 26 lipca 2012

‎' chcesz kawę?' - zapytał obrażonym głosem, nawet na mnie nie patrząc. nadal gniewał się za wczorajszą imprezę. ' poproszę ' - miło odpowiedziałam. ' cukier też ? ' - spytał wrednie. ' owszem, kochanie ' - odpowiedziałam, nadal mając na twarzy uśmiech. ' i jak możesz Skarbie, to dodaj jeszcze mleka ' - dodałam. zalał kawę, i postawił ją na stolik nocny. ' masz, i przestań być kurwa tak ironicznie miła' - powiedział wkuwrwiony. ' dobra, weź spierdalaj ' - rzuciłam, odwracając się na drugi bok i nakrywając kołdrą. usiadł na mnie i całując w czoło powiedział: ' kocham Cię Ty pierdolenie wredna babo '. tak, byliśmy inni niż wszyscy - czasem mówiono , że odpowiedno dobrani, jeśli chodzi o chorą psychikę.

nowa wiadomość   'w chuj źle jest  będę za pięć minut. ogarniaj gdzie masz szlafrok'. związałam pospiesznie włosy w niesforny kucyk  zarzuciłam na pidżamę w misie za dużą bluzę  na stopy wsunęłam puchate kapcie. kiedy chwilę potem rozbrzmiał dzwonek od razu doskoczyłam do drzwi otwierając je. mój wzrok mimowolnie zatrzymał się na Jego rękach w których nie trzymał żadnej butelki wódki  czy wina. zanim zdążyłam o to zapytać  poczułam Jego wargi na swoich. odsunął mnie od siebie na nikłą odległość. wciąż czułam ciepło Jego oddechu na policzkach.   nie potrafię bez Ciebie  kurwa. nie oddalaj się nigdy więcej. nigdy  rozumiesz?   szepnął opierając się swoim czołem o moje.

tesoroxd dodano: 26 lipca 2012

nowa wiadomość - 'w chuj źle jest, będę za pięć minut. ogarniaj gdzie masz szlafrok'. związałam pospiesznie włosy w niesforny kucyk, zarzuciłam na pidżamę w misie za dużą bluzę, na stopy wsunęłam puchate kapcie. kiedy chwilę potem rozbrzmiał dzwonek od razu doskoczyłam do drzwi otwierając je. mój wzrok mimowolnie zatrzymał się na Jego rękach w których nie trzymał żadnej butelki wódki, czy wina. zanim zdążyłam o to zapytać, poczułam Jego wargi na swoich. odsunął mnie od siebie na nikłą odległość. wciąż czułam ciepło Jego oddechu na policzkach. - nie potrafię bez Ciebie, kurwa. nie oddalaj się nigdy więcej. nigdy, rozumiesz? - szepnął opierając się swoim czołem o moje.

Ostatnio coraz mocniej wyczuwam jak bardzo nie pasuje do nikogo i niczego tutaj.

tesoroxd dodano: 24 lipca 2012

Ostatnio coraz mocniej wyczuwam jak bardzo nie pasuje do nikogo i niczego tutaj.

If I told you reasons why  Would you leave your life and ride?

antyteza11 dodano: 24 lipca 2012

If I told you reasons why Would you leave your life and ride?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć