 |
|
lubiłam Twój przepity wzrok i skurwysyński wyraz twarzy. wielbiłam tą arogancką minę i chamski głos. kochałam mimo tego iż miałeś w sobie tak dużo ze skurwiela.
|
|
 |
|
Chociaż to świat w którym szczerośc więdnie, najcenniejsza jest prawda, używa się jej oszczędnie.
|
|
 |
|
Bywało tak, że po prostu przestawałeś się odzywac. nie pojawiałeś się w szkole, a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. Pamiętam, że ostatnim razem napisałam Ci "nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię, chcę byc z Tobą! chcesz to wszystko zniszczyc?!" na odpowiedź czekałam ponad pięc godzin. w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją, że może przeczytam Twoją wiadomośc. W końcu odpisałeś.. Ciarki przeszły przez całe moje ciało. odczytałam "szczerze? wszystko mi jedno." :((
|
|
 |
|
- dlaczego za mną idziesz ? - chciałem powiedzieć Ci , że Cię kocham. - widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. - jakiej przyjaciółki ? - jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. stoi za Tobą. - ale tu nikogo nie ma.. - widzisz , gdybyś mnie kochał , nigdy byś się nie odwrócił.
|
|
 |
|
uwielbiam obserwować cię na przerwach w szkole , ale jeszcze bardziej to jak udajesz , że tego nie widzisz.
|
|
 |
|
szał pustych laleczek i egoistycznych kenów , w sklepie z zabawkami zwanym potocznie ' życiem'
|
|
 |
|
bo wbrew pozorom ja też czasem płacze .
|
|
 |
|
Kobiecie nie wypada palić, nalewać wódki i spoufalać się z obcymi. Dlatego zaczęłam nosić spodnie.
|
|
 |
|
cóż, patrząc na definicję 'miłości' w wikipedii stwierdzam, iż chyba cię kocham.
|
|
 |
|
Ty kurwa nawet nie wyobrazasz sobie jak ja się czuję, gdy traktujesz mnie jak 5letnie dziecko zabawkę.
|
|
 |
|
to kwintesencja prawdy gorzka jak kokaina ...
|
|
 |
|
Postaraj się to poczuć, to czego nie zrozumiesz wyczytasz z moich oczu...
|
|
|
|