mam ich, mam ludzi których znam, oni dają wiele, więc ja też dużo dam, grupa przyjaciół i to są nasi bliscy, chuj, że niewielu.. niepotrzebni nam są wszyscy./ Bezimienni
I otwieram senne, podkrążone oczy, i patrzę w sufit.Czasami płaczę. Zauważyłam jak bardzo odsunęłam się od bliskich.Zauważyłam jak bardzo odsunęłam się od świata. Zauważyłam jak mnie to męczy i jak sobie z tym nie radzę.