 |
A kiedy już choć raz naprawdę przegrasz, bądź wstrzymasz grę, stracisz coś na zawsze. Wieczorami będziesz myśleć o złych ruchach i źle postawionych krokach dążąc do spełnienia własnych marzeń. Będziesz obwiniać się, a gryząc wargi do krwi zagłuszać krzyk poduszką. Będziesz dusić się przeszłością, tamtym powietrzem i zapachem krążącym wokół. Będziesz taki jak ja, wrak człowieka, już nigdy do końca nie odzyskasz tego, co choć raz w życiu straciłeś. / Urywek z blogu, Endoftime.
|
|
 |
Życie - jedna , wielka szkoła pełna fałszywych dziwek .
|
|
 |
to, co kiedyś było nierealne, dziś trzymam w dłoni, oby to nie zniszczyło mnie.
|
|
 |
może to głupie, ale czasem coś się udaje tylko dlatego, że wierzysz, że się uda. to chyba najlepsza definicja wiary, jaką znam.
|
|
 |
nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej, prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego, gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji, by przyjść do Niego, i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku, bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie, podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże, by tak na prawdę był moim bratem.. / veriolla
|
|
 |
Miłość to nie odrywanie się od filmu by przytulić osobę leżącą obok, miłość to oderwanie się od tej osoby by obejrzeć najlepszy moment w filmie.
|
|
 |
muszę być skałą trwałą, co by się nie działo, całą energię kierować na nią. /małpa
|
|
 |
żaden z nas nie upadnie twarzą w piach, widzisz, kto nie jest z nami jest przeciwko nam.
|
|
 |
pokaż mi źrenice, a powiem Ci co masz we krwi.
|
|
 |
zastanów się, ej, zastanów się nad tym wszystkim, pamiętaj, że nie musisz iść tam gdzie wszyscy.
|
|
 |
|
Zawsze uwielbiałem rozmowy z Tobą, i mimo, że już Cię nie ma, że jesteś gdzieś tam wysoko, to wciąż z Tobą rozmawiam, codziennie zgadując, w której z jaśniejących gwiazd się chowasz.
|
|
|
|