 |
Uwielbiam siedzieć mu na kolanach kiedy siedzi przed komputerem . przynieść mu gorąca owocową herbatę bez cukru i po prostu go przytulać . całować delikatnie . po prostu przy nim być . ~ r .
|
|
 |
Kurwa . jest taki kochany gdy ze mną jest . czas w jego towarzystwie upływa jak chwila . uwielbiam głębie jego głosu , niebieskie oczy na które zwróciłam uwagę przede wszystkim , ciepłe ramiona , pocałunki , nasze wspomnienia . dlaczego tak dużo nas łączy a tak wiele psuje te 150 km które nas dzieli ? gdybym mogła go jakoś przy sobie zatrzymać ... ale rozumiem jak wiele te studia dla niego znaczą . ~ r .
|
|
 |
Po co ja wmawiam sobie , że nic nie czuję , że sobie poradzę ? kocham skurwysyna . zawsze będę wracać . ~ r .
|
|
 |
Skłamałabym mówiąc, że sobie nie radę po jego odejściu. W dzień rozstania popłakałam chwilę, a następnego dnia zapomniałam o tym,że coś się spierdoliło. Spotykam się z ludźmi, wychodzę, śmieję się, nie zamykam w sobie i w sumie to chyba tylko w mojej wyobraźni wygląda to tak tragicznie. Okazało się, że jestem silniejsza niż oczekiwałam, że poradzę sobie ze wszystkim, nawet jeśli on nie trzyma mnie za rękę./esperer
|
|
 |
Jak cię znowu odnaleść ? jak zapomnieć te palące słowa ? jak zakryć wstyd po tym , że znów coś nam nie wyszło ? ~ r .
|
|
 |
kiedy już myślę , że ten ból po tobie się kończy coś mi ciebie przypomina . coś kluje mogę mocno w sercu i pojawia się twoja twarz , twoje ramiona i usta . trzy rzeczy dające mi najwięcej bezpieczeństwa . w całości ty . ale chyba się zgodzisz , że to nie ma sensu . pokonała nas .. w sumie nie mam pojęcia co . twoje studia , odległość , kłótnie , samotność ? nie wiem . ale zniszczyło coś co uważaliśmy za wieczne. niezastąpione i niepowtarzalne . ~ r .
|
|
 |
Próbujesz to jakoś załatać. Wpychasz w tą pustkę wszystko co możesz, ze łzami desperacji wypełniłabyś ją czymkolwiek, byleby tylko tak nie krwawiła, nie bolała i nie przypominała, że coś się skończyło./esperer
|
|
 |
Poczuć namacalnie szczęście, tylko po to, żebyś potem dokładnie wiedział czego nie masz i czemu już kurwa nigdy nie będzie tak bardzo./esperer
|
|
 |
W każdej chwili mogę wybuchnąć płaczem, zalać się łzami, od tak, przypomnieć sobie, że jego już nie ma i tęsknie./esperer
|
|
 |
Jeśli coś było prawdziwe to do Ciebie wróci. Za tydzień, miesiąc, rok, ale wróci. Prędzej czy później zatęskni i wszystko naprawicie. Jeśli tylko to było prawdziwe./esperer
|
|
 |
Przecież się nie poddam. Przecież nie wydrapię sobie serca z klatki piersiowej, byleby tylko nie czuć bólu. Nie zrobię nic, co robią słabi ludzie. Pójdę do przodu i w pewnym momencie przestanie mnie interesować to, w jakim kierunku idziesz Ty./esperer
|
|
 |
Może to trochę nietypowa prośba . szczególnie przez słowa które wypływały z moich ust . przez serce które tak boli . ale odejdź . proszę cię Puść moją dłoń i daj odetchnąć . wypłakać się . przecierpieć swoje . i spróbować żyć normalnie . ~ r .
|
|
|
|