głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nika9145

http:  ask.fm pokochajdrania tak tylko przypominam  jakby ktoś coś chciał.

pokochaj_drania dodano: 16 czerwca 2013

http://ask.fm/pokochajdrania tak tylko przypominam, jakby ktoś coś chciał.

Zobacz  co się z Nami stało. Tak bardzo upodobniliśmy się do ludzi  którymi nie chcieliśmy się stać. Bynajmniej ja nie chciałem  bo teraz już nie wiem  które Twoje słowa były prawdą  a które fikcją. Mijamy się gdzieś na ulicy. Nie stać mnie nawet na szybkie spojrzenie w Twoją stronę  gdy rzucasz obojętne  Cześć Kuba. Jak się trzymasz?  Nie odpowiadam Ci. Zakładam kaptur i idę dalej. Mieszam się z tłumem. Zanikam. Przyśpieszam krok. Zaczynam biec. Nie zważam na nic i nikogo. Czuję ramiona osób  które niechcący potrącam. Słyszę głosy rozwścieczonych ludzi  którym coś wytrąciłem z rąk. Skręcam w ciemną alejkę. Kucam i opieram się o ścianę. Odpalam szluga. Zaciągam się. Patrzę w kałużę i ze wzrokiem zabójcy mówię: Spieprzyłeś Kuba. Brawo. Możesz być z siebie dumny.   pokochaj drania

pokochaj_drania dodano: 16 czerwca 2013

Zobacz, co się z Nami stało. Tak bardzo upodobniliśmy się do ludzi, którymi nie chcieliśmy się stać. Bynajmniej ja nie chciałem, bo teraz już nie wiem, które Twoje słowa były prawdą, a które fikcją. Mijamy się gdzieś na ulicy. Nie stać mnie nawet na szybkie spojrzenie w Twoją stronę, gdy rzucasz obojętne "Cześć Kuba. Jak się trzymasz?" Nie odpowiadam Ci. Zakładam kaptur i idę dalej. Mieszam się z tłumem. Zanikam. Przyśpieszam krok. Zaczynam biec. Nie zważam na nic i nikogo. Czuję ramiona osób, które niechcący potrącam. Słyszę głosy rozwścieczonych ludzi, którym coś wytrąciłem z rąk. Skręcam w ciemną alejkę. Kucam i opieram się o ścianę. Odpalam szluga. Zaciągam się. Patrzę w kałużę i ze wzrokiem zabójcy mówię:"Spieprzyłeś Kuba. Brawo. Możesz być z siebie dumny." [pokochaj_drania]

kurwa ♥ teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: kurwa ♥ do wpisu 16 czerwca 2013
Będziemy mieć domek  tylko dla siebie  przynajmniej na jakiś czas i będziemy razem  razem  razem  bez przerwy i będziemy ze sobą zasypiać i budzić się obok siebie i nikt nie będzie napierdalał  że może czas wracać do domu i będziemy palić setki papierosów  wszędzie i kiedy tylko będziemy chcieli i nikt nie będzie napierdalał  że śmierdzi i że niezdrowo i będziemy się kochać kiedy tylko będziemy chcieli i będziemy robić to wszędzie i będę wtedy krzyczeć tak głośno jak będzie mi się podobać i nikt nie będzie napierdalał  że moglibyśmy się pohamować i będziemy pili na półki i nikt nie będzie napierdalał o alkoholizmie i będziemy rozmawiać o czym nam się będzie podobać i nikt nie będzie napierdalał  że nasze tematy są zbyt poważne i będziemy mogli być dla siebie chamscy i nikt nie będzie napierdalał  że nie rozumie i że to niepoważne i będziemy szczęśliwi i zdrowi i nikt nie będzie napierdalał  o swoim chorym związku. Tylko ja i on  zero fałszu  syfu  brudu  zdrad  tylko my  tylko prawda.

niecalkiemludzka dodano: 16 czerwca 2013

Będziemy mieć domek, tylko dla siebie, przynajmniej na jakiś czas i będziemy razem, razem, razem, bez przerwy i będziemy ze sobą zasypiać i budzić się obok siebie i nikt nie będzie napierdalał, że może czas wracać do domu i będziemy palić setki papierosów, wszędzie i kiedy tylko będziemy chcieli i nikt nie będzie napierdalał, że śmierdzi i że niezdrowo i będziemy się kochać kiedy tylko będziemy chcieli i będziemy robić to wszędzie i będę wtedy krzyczeć tak głośno jak będzie mi się podobać i nikt nie będzie napierdalał, że moglibyśmy się pohamować i będziemy pili na półki i nikt nie będzie napierdalał o alkoholizmie i będziemy rozmawiać o czym nam się będzie podobać i nikt nie będzie napierdalał, że nasze tematy są zbyt poważne i będziemy mogli być dla siebie chamscy i nikt nie będzie napierdalał, że nie rozumie i że to niepoważne i będziemy szczęśliwi i zdrowi i nikt nie będzie napierdalał, o swoim chorym związku. Tylko ja i on, zero fałszu, syfu, brudu, zdrad, tylko my, tylko prawda.

Przechodzę przez bramy cmentarza. Powolnym krokiem zbliżam się do chłodnego marmuru  gdzie ukryto najwspanialsze dziecię świata. Szepty milkną  nawet zmarli mnie nie lubią. Trzymam w dłoni biały znicz. Pamiętam  co roku 1 listopada ciągnęłaś mnie za bluzę bym kupował tylko białe dla Naszych dziadków. Nie zdążyłaś Ich poznać  a darzyłaś większą miłością niż Ich własne dzieci  Nasi rodzice. Od zawsze się wstydziłem  że nie doceniają  kogo mają. Twojego istnienia też nie doceniali. To bolało mnie najbardziej. Niczym im nie zawiniłaś. Próbowałaś ich pokochać  mimo każdej awantury i pękniętej butelki  gdy ojciec w Nas rzucał. Najgorszy widok w tym momencie to Twoje łzy i strach ukryty w tych małych oczkach. Podchodzę bliżej  zapalam znicz z nadzieją  że rozgrzeje Twój grób. I wtedy ich dostrzegam. Na ich widok czuję jak moje gałki oczne płoną nienawiścią. Czuję  że mógłbym ich zabić. Wtedy spoglądam na Twoje zdjęcie i cicho przepraszam  że nie uchroniłem Cię od śmierci.  pokochaj drania

pokochaj_drania dodano: 16 czerwca 2013

Przechodzę przez bramy cmentarza. Powolnym krokiem zbliżam się do chłodnego marmuru, gdzie ukryto najwspanialsze dziecię świata. Szepty milkną, nawet zmarli mnie nie lubią. Trzymam w dłoni biały znicz. Pamiętam, co roku 1 listopada ciągnęłaś mnie za bluzę bym kupował tylko białe dla Naszych dziadków. Nie zdążyłaś Ich poznać, a darzyłaś większą miłością niż Ich własne dzieci, Nasi rodzice. Od zawsze się wstydziłem, że nie doceniają, kogo mają. Twojego istnienia też nie doceniali. To bolało mnie najbardziej. Niczym im nie zawiniłaś. Próbowałaś ich pokochać, mimo każdej awantury i pękniętej butelki, gdy ojciec w Nas rzucał. Najgorszy widok w tym momencie to Twoje łzy i strach ukryty w tych małych oczkach. Podchodzę bliżej, zapalam znicz z nadzieją, że rozgrzeje Twój grób. I wtedy ich dostrzegam. Na ich widok czuję jak moje gałki oczne płoną nienawiścią. Czuję, że mógłbym ich zabić. Wtedy spoglądam na Twoje zdjęcie i cicho przepraszam, że nie uchroniłem Cię od śmierci. [pokochaj_drania]

Błagam Cię chciej siedzieć obok i czekać  gdy  mam chwilę zwątpienia. Błagam Cię chciej być  światłem w mroku pękniętego serca. Błagam  Cię chciej być koło mnie choćbyśmy siedzieli  nad przepaścią i machali nogami. Wiem  że  czasem jestem złym sztormem zalewającym  Twoje policzki i zimnym kamieniem  o który  potykasz się i zdzierasz skórę  ale błagam Cię  chciej  bo ja nienawidzę siebie i żyć z sobą nie  potrafię  ale Ty kochaj mnie  bo potrzebuje Cię  w każdym dniu by móc oddychać i kochać Cię  taką jaką jesteś. I pragnę tego każdą kroplą w  oceanie  wypełnij mój świat jak gwiazdy niebo.  Bez nich jest puste  samotne i czarne. Błagam  chciej.

skejter dodano: 15 czerwca 2013

Błagam Cię chciej siedzieć obok i czekać, gdy mam chwilę zwątpienia. Błagam Cię chciej być światłem w mroku pękniętego serca. Błagam Cię chciej być koło mnie choćbyśmy siedzieli nad przepaścią i machali nogami. Wiem, że czasem jestem złym sztormem zalewającym Twoje policzki i zimnym kamieniem, o który potykasz się i zdzierasz skórę, ale błagam Cię chciej, bo ja nienawidzę siebie i żyć z sobą nie potrafię, ale Ty kochaj mnie, bo potrzebuje Cię w każdym dniu by móc oddychać i kochać Cię taką jaką jesteś. I pragnę tego każdą kroplą w oceanie, wypełnij mój świat jak gwiazdy niebo. Bez nich jest puste, samotne i czarne. Błagam chciej.

Otwieram oczy i jest szósta rano  a żołądek odmawia mi posłuszeństwa i kręci mi się w głowie i mruczę pod nosem ciche  ja jebie  i słyszę jak się śmieje. Odwracam się i patrzę na niego  ma zamknięte oczy i czarne rzęsy i czarny zarost  niesamowicie pełne wargi  więc patrzę na niego i nie mogę się powstrzymać. Otwiera oczy. Mrugniecie. Widzę barwę miodu i ten dziwny ruch w jego źrenicach  jak za każdym razem kiedy na mnie patrzy i powstają miedzy nami piktogramy. Kocham Cie   ja Ciebie też  wypowiedziane oczami. I nie mogę oddychać  wciąż kręci mi się w głowie i oboje zamykamy oczy  ale ja nie potrafię  nie umiem się powstrzymać  więc patrzę na niego znowu  patrze bo wiem  że to najlepsza cholerna rzecz jaka mnie dzisiaj spotka  bo zaraz muszę wstać i radzić sobie ze światem i grac nieczysto i źle  wiec pochłaniam go wzrokiem  cholera  naprawdę to najlepsza czynność jaką dzisiaj wykonam  dziś nic lepszego niż to  mnie już nie spotka  nigdy nic lepszego od niego mnie już nie spotka

niecalkiemludzka dodano: 15 czerwca 2013

Otwieram oczy i jest szósta rano, a żołądek odmawia mi posłuszeństwa i kręci mi się w głowie i mruczę pod nosem ciche "ja jebie" i słyszę jak się śmieje. Odwracam się i patrzę na niego, ma zamknięte oczy i czarne rzęsy i czarny zarost, niesamowicie pełne wargi, więc patrzę na niego i nie mogę się powstrzymać. Otwiera oczy. Mrugniecie. Widzę barwę miodu i ten dziwny ruch w jego źrenicach, jak za każdym razem kiedy na mnie patrzy i powstają miedzy nami piktogramy. Kocham Cie - ja Ciebie też, wypowiedziane oczami. I nie mogę oddychać, wciąż kręci mi się w głowie i oboje zamykamy oczy, ale ja nie potrafię, nie umiem się powstrzymać, więc patrzę na niego znowu, patrze bo wiem, że to najlepsza cholerna rzecz jaka mnie dzisiaj spotka, bo zaraz muszę wstać i radzić sobie ze światem i grac nieczysto i źle, wiec pochłaniam go wzrokiem, cholera, naprawdę to najlepsza czynność jaką dzisiaj wykonam, dziś nic lepszego niż to, mnie już nie spotka, nigdy nic lepszego od niego mnie już nie spotka

Dzisiaj przypomniałem sobie o Tobie  kiedy spojrzałem w niebo i to nie tylko dlatego  że gwiazdy były podobne do blasku Twoich oczu  ale dlatego  że były tak daleko ode mnie. Teraz leżę na podłodze i ponownie widzę Twój obraz i pamiętam co czułem kilka miesięcy temu  bo czuję to nadal. Serce ściska i nie chcę stawiać żadnego kroku dalej  bowiem nawet jakbym postawił ich pięćset  będę w tym samym miejscu. Nie ma sensu zaprzeczać przyszłości  jeżeli moje serce wciąż bije i istnieje dla Ciebie. Każdy mięsień pamięta wszystkie wspomnienia z Tobą  jakby były wlepione w moje DNA już na zawsze  bo genów nie można zmienić. Zbiór wspomnień napełnia mnie obietnicami  jak kruche lustra. Stawia mnie na szczycie góry i przepaści. Każe myśleć mi  że mam skrzydła  choć wcale tak nie jest. Mocne whiskey  papieros  tylko serce tak słabe. Zamykam oczy i projekcją wyobraźni przenoszę się blisko Ciebie. Jest chłodna noc i czuję Cię obok. A ty jesteś tak piękna  że mógłby to być ostatni obraz mojego życia.

przypadkowy dodano: 14 czerwca 2013

Dzisiaj przypomniałem sobie o Tobie, kiedy spojrzałem w niebo i to nie tylko dlatego, że gwiazdy były podobne do blasku Twoich oczu, ale dlatego, że były tak daleko ode mnie. Teraz leżę na podłodze i ponownie widzę Twój obraz i pamiętam co czułem kilka miesięcy temu, bo czuję to nadal. Serce ściska i nie chcę stawiać żadnego kroku dalej, bowiem nawet jakbym postawił ich pięćset, będę w tym samym miejscu. Nie ma sensu zaprzeczać przyszłości, jeżeli moje serce wciąż bije i istnieje dla Ciebie. Każdy mięsień pamięta wszystkie wspomnienia z Tobą, jakby były wlepione w moje DNA już na zawsze, bo genów nie można zmienić. Zbiór wspomnień napełnia mnie obietnicami, jak kruche lustra. Stawia mnie na szczycie góry i przepaści. Każe myśleć mi, że mam skrzydła, choć wcale tak nie jest. Mocne whiskey, papieros, tylko serce tak słabe. Zamykam oczy i projekcją wyobraźni przenoszę się blisko Ciebie. Jest chłodna noc i czuję Cię obok. A ty jesteś tak piękna, że mógłby to być ostatni obraz mojego życia.

Najgorsza jest świadomość  że nie ma takiego czegoś jak zaczęcie wszystkiego od początku. Nie zapomnisz nigdy co przyprowadziło Cię do miejsca  w którym aktualnie stoisz. Nie zapomnisz o ranach  bo nadal nosisz blizny. Możesz bardzo chcieć  starać się na wszystkie możliwe sposoby  ale nigdy nie zaczniesz życia na nowo  bo przeszłość prędzej czy później dopada  a Ty musisz żyć ze świadomością popełnionych błędów. esperer

esperer dodano: 14 czerwca 2013

Najgorsza jest świadomość, że nie ma takiego czegoś jak zaczęcie wszystkiego od początku. Nie zapomnisz nigdy co przyprowadziło Cię do miejsca, w którym aktualnie stoisz. Nie zapomnisz o ranach, bo nadal nosisz blizny. Możesz bardzo chcieć, starać się na wszystkie możliwe sposoby, ale nigdy nie zaczniesz życia na nowo, bo przeszłość prędzej czy później dopada, a Ty musisz żyć ze świadomością popełnionych błędów./esperer

Cholernie pewnie  że docenisz mnie wtedy  kiedy mnie doceni inny i nie będziesz miał już do czego wracać. esperer

esperer dodano: 14 czerwca 2013

Cholernie pewnie, że docenisz mnie wtedy, kiedy mnie doceni inny i nie będziesz miał już do czego wracać./esperer

Wyszedłem na balkon i poprosiłem by przyszła do mnie. Pocałowałem Jej wystający obojczyk i poprosiłem by zamknęła oczy. Chwilę niczym koneser win delektowałem się malarstwem Jej twarzy w nocnej marynacie. Podniosłem schowaną  wyciętą gwiazdę z papieru i objąłem Ją od tylu. Kochanie  otwórz już oczy.   Szepnąłem jak najciszej by mój głos współgrał z delikatnym wiatrem i zapachem nocy. Otworzyła oczy  a ja podniosłem gwiazdke  udałem  że zdejmuje Ją z nieba i z uśmiechem powiedziałem: W końcu chciałaś kiedyś poczuć słodycz gwiazd  a ja mówiłem  że zdobędę dla Ciebie cały świat. Łzy szczęścia spłynęły wprost na moją koszule  wtuliłem Ją w siebie bardziej by wiedziała  że nigdy Jej nie puszczę i nie zostawię. A słowa dotrzymuje.

skejter dodano: 13 czerwca 2013

Wyszedłem na balkon i poprosiłem by przyszła do mnie. Pocałowałem Jej wystający obojczyk i poprosiłem by zamknęła oczy. Chwilę niczym koneser win delektowałem się malarstwem Jej twarzy w nocnej marynacie. Podniosłem schowaną, wyciętą gwiazdę z papieru i objąłem Ją od tylu. Kochanie, otwórz już oczy. - Szepnąłem jak najciszej by mój głos współgrał z delikatnym wiatrem i zapachem nocy. Otworzyła oczy, a ja podniosłem gwiazdke, udałem, że zdejmuje Ją z nieba i z uśmiechem powiedziałem: W końcu chciałaś kiedyś poczuć słodycz gwiazd, a ja mówiłem, że zdobędę dla Ciebie cały świat. Łzy szczęścia spłynęły wprost na moją koszule, wtuliłem Ją w siebie bardziej by wiedziała, że nigdy Jej nie puszczę i nie zostawię. A słowa dotrzymuje.

Dzisiaj muszę się zajebać i wcale nie jestem pewna czy chodzi mi o alkohole.

niecalkiemludzka dodano: 13 czerwca 2013

Dzisiaj muszę się zajebać i wcale nie jestem pewna czy chodzi mi o alkohole.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć