 |
rozmawiam sama ze sobą, od kiedy samotność zaczęła wchodzić przez okna. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
i znowu przebudzam się ze snu w dzień, i widzę Ciebie. na nowo Cię mam. dochodzę do świadomości jaki mamy obecnie czas, a na mojej klatce piersiowej znowu pojawia się ten głaz uniemożliwiający oddychanie. brakuję mi Cię. ten żal wypełniający mnie od wnętrza, zamarzający moje serce. przerażający strach przed stratą czegoś, co już się straciło.
|
|
 |
Dziewczynki moje kochanee . ! ;* Potrzebuje pomocy . Nie wiem co kupić chłopakowi na walentynki . ;)
|
|
 |
Ty swoją bajkę masz za siedmioma górami, ja - za siedmioma lasami. to merytoryczna różnica, która w rzeczywistym świecie dzieli nas o jakiś wszechświat. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
jeśli w coś się angażuję, to jestem konsekwentna. nie bój się. nie zostawię Cię dla pierwszego lepszego gnojka, który będzie próbował uwodzić mnie swoim zniewalającym spojrzeniem i urodą. dla mnie liczy się wnętrze. ale prawdziwe, z uczuciami i z sercem, które potrafi kochać. a Ty je masz .
|
|
 |
|
uśmiech na ustach , bez pokrycia we wnętrzu.
|
|
 |
Tylko emocje mówią prawdę.
|
|
 |
|
-Mamo,nie zamykaj dzisiaj drzwi bo późno będę-Dlaczego?-Żaden melanż nie ma prawa odbyć się beze mnie-Czyżby?Kto tak niby powiedział-Pezet mamo,Pezet. /dajmitenbit
|
|
 |
Wspomnienia są nadal świeże.
|
|
 |
Hej, a znacie ten żart ? - nie zmarnuje tej szansy, obiecuję.
|
|
 |
jestem ekscentryczną, antypatyczną nastolatką, nielubiącą tańczyć, nieklnącą, niepijącą ani niepalącą. jestem osobą, którą deprymują ludzie, która woli siedzenie na parapecie i patrzenie w gwiazdy od imprez do białego rana. zamiast kolegów, koleżanek uwielbiam spędzać czas z rodzicami przy po obiadowej kawie. jestem osobą wierzącą i praktykującą, która codziennie chce poszerzać tę wiarę. nieraz ogarnia mnie irytacja, nienawiść, potrafię krzyczeć, ujawniając swe neurotyczne predyspozycje, czasem ranię, kłamię, czasem upadam jednak z pomocą wstaję. nie umiem składnie pisać, często się jąkam, lubię rozmawiać ze sobą. i lubię gwiazdy, gdy jest pełnia, lato i kawę z fusami. nie jestem ładna, ani modna. noszę rozciągnięte swetry, pozasezonowe ubrania z przeceny, nie jestem "trendy" ani na "topie". wiem, że mnie NIE LUBICIE, uważacie za sfrustrowaną wariatkę. ale ja JESTEM, wciąż, nadal, jeszcze. wbrew i mimo wszystko to znów nadaję ta sama JA - pstrokatawmilosci
|
|
 |
bardzo łatwo poznać po zachowaniu dziewczyny , że przeżyła nieszczęśliwą miłość . gdy siedzi samotnie, na jej ustach pojawia się najpierw delikatny uśmiech , promienieje, ale chwilę potem wyraz twarzy zmienia się w tęsknotę , a po policzku spływa delikatna , prawie niezauważalne łza . właśnie uświadomia sobie , że rozpadł się układ , którego nie miał prawa nikt zniszczyć .
|
|
|
|