 |
|
popełniłam wiele błędów, lecz nie przypominam sobie, abym dopuściła się na tyle poważnego, abyś musiał w formie kary, odejść.
|
|
 |
|
Jestem zimna jak lód ale ciężko się zapomina.
|
|
 |
|
Kolejny wieczór, a ja ze słuchawkami w uszach szukam odpowiedzi.na pytania. Wszystkim wkoło wmawiam, że jest dobrze, ale tak.naprawdę, ani na sekundę nie zmieniły się moje uczucia wobec Niego. Po kilka razy dziennie wraca do mnie w myślach, śni mi się po nocach, a ja z krzykiem budze się w środku nocy. Staram się, naprawdę się kurwa staram, ale jak długo można kłamać? Zastanawiam się co u Niego, jak sobie radzi po śmierci ojca, czy wogóle sobie jakoś radzi. Każda cząstka mnie, dalej za Nim tęskni, każdy skrawek duszy rozpada się na kawałki, a resztki serca, które złamał woła Go. Kocham Go, nie jestem w stanie tego zmienić. Należę do Niego, już zawsze tak będzie. Chciałabym tylko by było jak kiedyś/ASs
|
|
 |
|
Wyrwij serce me, jeśli jesteś w stanie. Moje serce to głaz, którego nawet Syzyf by nie popchnął.
|
|
 |
|
Jestem innym typem, niż ty sobie wymyśliłaś.
|
|
 |
|
Wciągnięty w jaranie pogłębiałem apatie, kradłem mamie drobne gdy nie wyrabiałem z hajsem. Teraz żałuję i bardzo dobrze kurwa, żałowałem w chuj, ważne, że nabita lufka.
|
|
 |
|
“ Nie myśl o tym, jak długą drogę masz przed sobą. Nie mierz odległości między startem a metą. Takie rachuby powstrzymają cię przed zrobieniem następnego małego kroczku. Jeśli chcesz zrzucić 20 kilogramów, zamawiasz sałatkę zamiast frytek. Jeśli chcesz być lepszym przyjacielem, odbierasz telefon, zamiast go wyciszać. Jeśli chcesz napisać powieść, siadasz i zaczynasz od jednego akapitu. Boimy się poważnych zmian, ale zazwyczaj mamy dość odwagi, żeby zrobić następny, właściwy krok. Jeden nie-wielki krok, a potem kolejny. To wystarczy, żeby wychować dziecko, zdobyć dyplom, napisać książkę, spełnić swoje najśmielsze marzenia. Jaki powinien być Twój następny, właściwy krok? Nieważne, o co chodzi – po prostu zrób to. ”
|
|
 |
|
"W związku trzeba iść na kompromisy, ale w miłości nigdy. Albo robisz to na sto procent, albo nie rób wcale. I nawet, jeśli długo już czekasz, pamiętaj – na najlepsze zawsze trzeba poczekać. Byle co może wziąć każdy. A Ty musisz wierzyć, że zasługujesz na więcej."
|
|
 |
|
Zastanawiam się co u Ciebie, jak sobie radzisz po śmierci ojca, czy wgl sobie radzisz. Ale nie potrafię już napisać do Ciebie, zadzwonić. Chyba wszystko zaczęłam sobie układać w głowie, to jak bardzo skrzywdzileś, jak naprawdę wyglądało "nasze" życie. Chyba dorosłam. Powodzenia skarbie w życiu.../ASs
|
|
|
|