 |
|
Dwa słowa, dziewięć liter - był chujem.
|
|
 |
|
Drugiego człowieka kocha się takim jaki jest, albo nie kocha się wcale.
|
|
 |
|
Zanim zaczniesz się starać, oceń wartość.
|
|
 |
|
Niszczą mnie dawne wspomnienia. Obraz Jego śmierci, który pojawia się co noc przed moimi oczami sprawia, że nie mogę spokojnie zasnąć. Widzę wciąż ten wypadek, gdzie jest pełno krwi, pogotowie, lekarz, który próbuje go reanimować, a następnie stwierdzenie po paru minutach zgonu.. To jest coś okropnego. Nie lubię tego mieć przed oczami, wręcz nienawidzę. W takich chwilach najbardziej się boję, że może wydarzyć się coś złego, coś niespodziewanego czego tak naprawdę nie chcę. Myślami rozchodzę się na wiele stron zastanawiając się, jakie to musi mieć teraz znaczenie. Czy strach opętał mnie tak bardzo, że nie jestem w stanie inaczej myśleć? Czy może to wina jakiegoś powrotu do dawnego czasu, który powinien mnie czegoś nauczyć..? A może to jakiś znak od Niego, że coś niedługo się wydarzy, co ponownie odmieni moje życie o 180 stopni...? ~ remember_ ~
|
|
 |
|
Nie wiek jest wyznacznikiem doświadczenia.
|
|
 |
|
Sentyment? On zawsze pozostaje. Wspomnienia wracają, a Ty rozmyślasz nad wszystkim. Przed Tobą pojawia się wiele pytań, zastanawiasz się, jakby to było gdybyś wtedy postąpiła inaczej. Wiesz, że Twoje życie zapewne wyglądałoby zupełnie inaczej, może nawet uśmiech gościłby na Twojej twarzy codziennie. Nie miałabyś tyle łez, gdybyś tylko szła za głosem swojego serca. Ty chciałaś słuchać rozumu oraz innych osób. Olałaś swoją intuicję, która podpowiadała, że źle robisz. Dziś cierpisz z tego powodu. Czujesz, jak Twoje serce katowane jest masą wspomnień, które zalewają Cię od wewnątrz. Zdajesz sobie sprawę, że myśli, które siedzą teraz w Twojej głowie z dnia na dzień staną się silniejsze. Już wiesz, że będziesz toczyć pewną walkę z losem o kolejne być, albo nie być. Zniszczysz po raz kolejny coś z życiu, lecz jeszcze nie wiesz czy wyjdzie Ci to na dobre. Pakujesz się w kolejny romans. Intuicja milczy, a rozum nie kłóci się z sercem. ~ remember_ ~
|
|
 |
|
Moje ciało drży ze strachu o Ciebie. Boję się o to co się z Tobą dzieje, ale to nic nie znaczy. Nie powinnam tego robić, nie mam prawa bać się o osobę, która wiele miesięcy temu odeszła z mojego życia, a jednak wciąż o Tobie myślę. Nadal się zastanawiam, jak się wiedzie Twoje życie, czy jesteś z Nią naprawdę szczęśliwy, czy warto było zrywać schemat, który był z Nami powiązany? Możliwe, że zyskałeś szczęście, którego tak długo Tobie brakowało. Może to miało być poświęceniem naszego szczęścia względem Ciebie. Nie znam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, aczkolwiek w sercu czuję, że masz przy sobie coś czego nigdy tak nie miałeś. Przynajmniej nie w takiej ilości, której ja nie sprostałam, aby Ci dać. ~ remember_ ~
|
|
 |
|
- Więc Ty nadal, ja nadal.. - Ja nadal. Bardzo nadal.
|
|
 |
|
Na tym świecie nie ma nic trudniejszego od miłości.
|
|
 |
|
Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień przypadających na jednego człowieka. Podobno dostajemy ich tyle, ile jesteśmy w stanie udźwignąć.
|
|
 |
|
Myślisz, że napiszesz do mnie po paru miesiącach milczenia, a ja będę skakać z radości i krzyczeć ze szczęścia? Chyba sobie żartujesz frajerze.
|
|
 |
|
Tak, czuje różnice pomiędzy pepsi a colą, owszem nie zjadam od razu chipsa, tylko najpierw oblizuje go dookoła, skittlesy jem kolorami, nie dojadam do końca obiadów, za to potrafię przy tym wypić litr napoju. Nie jestem taka jak wszyscy, po prostu jestem sobą. I jeśli ci to nie odpowiada to może powinieneś spierdalać?
|
|
|
|