 |
Życie to coś więcej niż zadowalanie wszystkich dookoła.!
|
|
 |
"Człowiek nigdy nie przeżywa tego, co jest. Przeżywa to, co było albo co będzie."
|
|
 |
On pozostał w tych sercach na lata, a cała reszta dla nas
Wciąż bez odpowiedzi odpalam znicz, siadam odkładam na moment grzechy..
|
|
 |
Każda walka ma swój koniec. Czasami Ty też musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy, lecz z szacunku dla samej siebie. Niech teraz ktoś zawalczy o Ciebie.Przestań być dla kogoś. Zacznij być dla siebie. Doceń siebie za to kim jesteś...!
|
|
 |
Nigdy nie zaczynaj niczego w gniewie. Tylko głupiec wyrusza w rejs w czasie sztormu...
|
|
 |
Nigdy nie przechowuj niczego na specjalną okazje, każdy dzień Twojego życia, to specjalna okazja ! :)
|
|
 |
Niech mobilizacją dla Ciebie będzie to, aby pokazać mu że jesteś silną osobą.!
|
|
 |
...bo przy mnie to trzeba być, a nie bywać. mnie trzeba przez życie prowadzić za rękę, bo ja taka nieporadna jestem. mi trzeba wytłumaczyć, bo ja często nie rozumiem. mnie trzeba popchnąć, żebym zaczęła działać. i tulić mnie trzeba, zwłaszcza w chłodne wieczory, kiedy zaczynam wątpić w sens czegokolwiek. na mnie trzeba uważać, bo ja się potknę, przewrócę, skaleczę. ja taka już jestem - olamopodobna, mało odporna i pokręcona. i przy mnie trzeba być zawsze, by mnie przypilnować, poprowadzić, i kochać, tak chociaż troszeczkę /veriolla
|
|
 |
Na początku przez dwa lata udawaliśmy, że się sobą nie interesujemy, później dwa lata byliśmy razem, następne dwa się rozstawaliśmy tylko po to żeby przez kolejne dwa próbować o sobie zapomnieć. Proszę cię, wymyśl szybko coś na kolejne lata bo nie mam planu na przyszłość.
|
|
 |
To takie straszne, ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
— J. Żulczyk
|
|
 |
"Potrafiliście siedzieć przez dziesięć godzin, patrzeć na siebie i w pewnym momencie bez słów, pomiędzy wami, w powietrzu pojawiały się piktogramy, obrazki, od zdań, które chcieliście sobie powiedzieć puchł język. Rysowaliście waszą rozmowę palcami w powietrzu. Niektórzy ludzie nie mają tego nawet po kwasie."
|
|
 |
Jak wierzyć w cokolwiek, skoro cząstka kogoś, kogo nosisz w sobie ciągle pokazuje jak bardzo Cię nienawidzi? Prawda Cię otumani, a kłamstwo otrzeźwi. Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej, prócz jednej wspólnej chwili, która należałaby tylko do nas. Mój jedyny, nieobecny, znienawidzony Tato - tylko jednej chwili.
|
|
|
|