 |
Czasami ból stanowi tak dużą część naszego życia, że uważamy, że zawsze tak będzie. Bo nie możemy przypomnieć sobie czasów, gdy go nie było. Ale potem, pewnego dnia, czujemy coś innego. Coś miłego, bo wydaje się znajome. W tamtej chwili zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy szczęśliwi.
|
|
 |
Odszedł. Świat się zatrzymał. A przynajmniej powinien.
Na mojej ścianie wisi obraz płaczącej dziewczyny, a z boku widać mężczyznę odchodzącego w dal z inną kobietą. Zawsze się śmiałam z bujnej wyobraźni malarza: Jaka kobieta będzie płakać za idiotą, palantem, debilem, który ją zdradzał?! A dziś... Dziś patrząc na ten obraz, doszłam do wniosku, że znam już odpowiedź: kobieta bezgranicznie zakochana...
|
|
 |
Dlaczego nie umiem reagować adekwatnie do sytuacji? Jeśli się tego nie nauczę, to przepadłam... Uśmiecham się, kiedy chce mi się płakać; milczę, kiedy chcę coś powiedzieć; zgadzam się, kiedy cała moja dusza krzyczy: nie! Już nic więcej nie powiem, bo musiałabym chyba poderżnąć sobie żyły...
|
|
 |
Powiesz mi, że mogliśmy być ze sobą do końca życia, że byliśmy dla siebie stworzeni. I że takie coś nie zdarza się dwa razy. I że mnie kochałeś. Powiesz?
|
|
 |
- Hej! - rzekłam do dawno nie widzianego ukochanego.
A on nie odpowiedział… Ugodziło mnie to, lecz zarazem naładowało mnie złością.
- Wiesz, ile to "hej" kosztowało mnie wysiłku? A ty mnie olewasz! - krzyknęłam za nim.
Chłopak odwrócił się i rzekł:
- Ty nie wyobrażasz sobie ile mnie kosztowało nie odpowiedzieć Ci…
|
|
 |
Czasami lubię jeździć autobusami bez celu. W końcu idzie spotkać tylu ludzi. I może jego...
|
|
 |
Czasami lubię jeździć autobusami bez celu. W końcu idzie spotkać tylu ludzi. I może jego...
|
|
 |
Gdy myśli o Nim, łzy ma w oczach, bo nie może Go zobaczyć, dotknąć, poczuć, pocałować…
|
|
 |
Niech Pani pisze Jego imię 600 razy, z każdą setką odejmując jedną literkę, aż w końcu zniknie..
|
|
 |
Chociaż pogodziłam się z tym, że mnie odtrącił, to jednak moje serce nadal się buntuje, szukając wyjścia. Zaspokajając tęsknotę wypatrywałam Go w każdym autobusie.
|
|
 |
Ktoś kto dla byle przygody rujnuje miłość, zachowuje się jak człowiek, który upuścił z mostu do wody portfel z całym swoim zapasem pieniędzy po to, żeby podnieść dziesięć groszy.
|
|
 |
Uczucie, przez które pocą mi się ręce, wstrzymuje oddech i coraz szybciej bije mi serce, właśnie mam. Teraz. Na jego widok.
|
|
|
|