 |
|
cierpisz na znieczulicę, czy rzeczywiście, nie masz serca?
|
|
|
|
będę udawać,że mnie to nie obchodzi.
|
|
|
|
skoro kocha inną to czemu wciąż jest przy mnie?
|
|
|
|
wiesz, jak trudno jest odbudować to, czego już praktycznie nie ma?
|
|
|
|
i nie dam ci tej pieprzonej satysfakcji. nie uśmiechnę się, nie odezwę, nie napisze.
|
|
|
|
nie mogę udawać, że nic się nie stało. nie chce.
|
|
|
|
uwierz mi, że na twój widok znów przyśpiesza mi tętno. w nocy nie mogę spać, a w dzień przez łzy wmawiam sobie i innym, że mi jest wszystko obojętne.
|
|
|
|
bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniłam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości.
|
|
|
|
zamiast w szkole, znajdziesz mnie gdzieś na ławce, z piwem w ręku i paczką fajek w kieszeni.
|
|
|
|
wszystko mnie wkurwia - najgorsza jest ta kołdra, która się nie chce ułożyć.
|
|
|
|
kiedyś będę tak odważna, że na ulicy będę pytać dresów, czy chcą wpierdol.
|
|
|
|
kolejny skurwysyn wystawia mnie do wiatru. czy ja wyglądam jak żagle ?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
