 |
|
"Zauważyłaś tę zmianę, prawda? Popękało wszystko, co tylko zdążyliśmy skleić przez te lata związku. Ty także spostrzegłaś różnicę. Bo wszystko jest inne, jakby obce i niezrozumiałe. Jakbym przeniósł się dziesięć lat wstecz, znów nic nie pojmując. Każdy, nawet najmniejszy ruch odbija się w krzywym zwierciadle nowości, wyginając się i marniejąc. Monotonna, wspaniała rzeczywistość zbladła, przerażona, przytłoczona nową sytuacją. Wydaje mi się, że musimy uczyć się siebie zupełnie od nowa, przyjmując nowy kształt, nową postać. "
|
|
 |
|
Patrzyłam na maleńkie dziecko, które dopiero co się urodziło. Widziałam ojca tej dziewczynki, zapłakanego, na krzesełku w poczekalni. A potem widziałam, jak ciałko drobnej kobiety, która urodziła to maleństwo, zakrywane jest prześcieradłem. I już nie wiem, co czuję...
|
|
 |
|
Jesteś wspaniałym człowiekiem. Moim ulubionym. Ale od czasu do czasu bywasz prawdziwym chujem.
|
|
 |
|
Chcę wyjechać z Tobą, robić Ci śniadanie, pić z Twojego kubka, chodzić w Twojej koszuli, gotować razem z Tobą, chodzić na długie spacery, oglądać zachody słońca i pić piwo nad jeziorem. Chcę budzić się w nocy i sprawdzać czy jesteś obok, oglądać Twój uśmiech i ciągle czuć Cię obok.
|
|
 |
|
Miłość oznacza dawanie szans, gdy tak naprawdę wyczerpał się ich limit.
|
|
 |
|
NIE TO NIE JEST GRA, NIE JESTEŚMY W TEATRZE.
ALE GODZINAMI MOGŁABYM SIEDZIEĆ
I PO PROSTU PATRZEĆ NA CIEBIE.
|
|
 |
|
Kocham wkurwiać się tak bez powodu, nadaremnie. Mój psychiatra zaczął leczyć się już sam, przeze mnie.
|
|
 |
|
Nawet, gdyby ktoś dał mi teraz mapę, a ja obeszłabym wszystkie najmniejsze, przez co mniej znane zakamarki Warszawy nie znalazłabym ścieżki do Twojego serca. Nie odnalazłabym drogi, która by na nowo połączyła Nasze pikawy. Nie usłyszałabym znowu Naszego bicia Naszych serc. Nie usłyszałabym muzyki, które razem tworzą. Nawet gdyby ktoś dał mi teraz poradnik, jak odbudować Nasz związek, nie umiałabym sprawić, byśmy znowu utworzyli coś tak pięknego, co tworzyliśmy jeszcze jakiś czas temu. Dla mnie to było wczoraj, szliśmy wtuleni, po czym zatrzymaliśmy się pod moim blokiem i po raz ostatni złączyliśmy swoje wargi. Ten wieczór to tylko jeden z moich ulubionych, kiedy umieliśmy milczeć i na nowo odkrywać samych siebie. Nawet jeśli dziś ktoś podrzuciłby mi kartkę z Twoim numerem i podpowiedź, co mam napisać, stchórzyłabym. Nie przeszukałabym całego pokoju i nie odnalazłabym telefon, by wystukać dwa słowa, dziewięć liter i milion niezliczonych uczuć, jakie ten zwrot ukrywa. / kinia-96
|
|
 |
|
jak nie chcesz stracic szczęścia ktore masz nie wybiegaj w przyszłośc, bo zapeszysz i stracisz je bardzo szybko
|
|
 |
|
Z każdym oddechem jestem bliżej diabła. / Bonson
|
|
 |
|
Uśmiecha się do mnie i ten uśmiech kurwa kocham. Nie oddam, nie mogłabym oddać, nie chcę oddać tego uśmiechu. Nie oddam go. Nie ma kurwa mowy.
|
|
 |
|
Gdyby wszystko przepadło, a On jeden by pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a On zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z Nim po prostu nic wspólnego.
|
|
|
|