głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nieogarniamtegozycia

Piszę Ci tutaj  bo wszędzie mnie po blokowałaś. I błagam Cię zanim usuniesz  doczytaj do końca.  Po raz kolejny dostaje w twarz  ale to już nie ten sam cios  który zadawał ojciec dla zabawy  by pokazać kumplom jaką ma siłę.To nie ten ból  który sprawiała matka rzucając talerzami prosto we mnie. To uderzenie boli sto razy albo nawet na pewno nieskończenie razy bardziej  bo zadałaś go właśnie Ty. Nie pozostawia ono blizny na ciele i nie muszę jej ukrywać pod ubraniami  ono rani moje serce. I nie zniknie. Nie zagoi się  gdy wsmaruję w nią sto najróżniejszych maści. Ona zostanie ze mną już do końca. Szkoda  że Ty nie. Szkoda  że zachowałem się jak skończony gówniarz i pozwoliłem Ci wtedy odejść. Szkoda  że zapomniałem o granicach. Szkoda  że alkohol mną zawładnął. Szkoda też  cholernie szkoda  że bez Ciebie umieram. Czy zaszczycisz mnie jedną wiadomością od siebie? Bo właśnie w tym momencie niczego nie żałuję bardziej  niż kolejnego dnia spędzonego bez Ciebie. Twój Kuba.   pokochaj drania

kinia-96 dodano: 24 kwietnia 2013

Piszę Ci tutaj, bo wszędzie mnie po blokowałaś. I błagam Cię zanim usuniesz, doczytaj do końca. "Po raz kolejny dostaje w twarz, ale to już nie ten sam cios, który zadawał ojciec dla zabawy, by pokazać kumplom jaką ma siłę.To nie ten ból, który sprawiała matka rzucając talerzami prosto we mnie. To uderzenie boli sto razy albo nawet na pewno nieskończenie razy bardziej, bo zadałaś go właśnie Ty. Nie pozostawia ono blizny na ciele i nie muszę jej ukrywać pod ubraniami, ono rani moje serce. I nie zniknie. Nie zagoi się, gdy wsmaruję w nią sto najróżniejszych maści. Ona zostanie ze mną już do końca. Szkoda, że Ty nie. Szkoda, że zachowałem się jak skończony gówniarz i pozwoliłem Ci wtedy odejść. Szkoda, że zapomniałem o granicach. Szkoda, że alkohol mną zawładnął. Szkoda też, cholernie szkoda, że bez Ciebie umieram. Czy zaszczycisz mnie jedną wiadomością od siebie? Bo właśnie w tym momencie niczego nie żałuję bardziej, niż kolejnego dnia spędzonego bez Ciebie. Twój Kuba." [pokochaj_drania]

Odszedłeś. Bądź z siebie kurwa dumny.   kinia 96

kinia-96 dodano: 24 kwietnia 2013

Odszedłeś. Bądź z siebie kurwa dumny. / kinia-96

O Boże  jak on pięknie pachnie. Nie można aż tak pięknie pachnąć.

niekoffana dodano: 23 kwietnia 2013

O Boże, jak on pięknie pachnie. Nie można aż tak pięknie pachnąć.

Nie mogę żyć z ludźmi. To bydło i idioci.

niekoffana dodano: 23 kwietnia 2013

Nie mogę żyć z ludźmi. To bydło i idioci.

  dziecko  masz dopiero 17 lat. w naszych czasach...   zaczęła.   mamo  nie obchodzi mnie co było w waszych czasach  rozumiesz? to było kiedyś  a teraz jest teraz.żyję tu. nie tam. żyję swoim życiem. żyję tak  jak każda inna nastolatka. nie przestanę chodzić na dyskoteki  nie przestanę zadawać się z chłopakami  nie przestanę słuchać rapu  nie przestanę się malować  nie zmienię swojego stylu ubierania  nie przestanę wracać po zmroku  nie przestanę siedzieć przed komputerem i nie przestanę go kochać. nie możesz za mnie decydować. to jest MOJE życie i muszę sobie z nim radzić   powiedziała   ale ...   znowu nie pozwoliła dokończyć swojej mamie.   nie  nie ma żadnego ALE. nie zmienię swoje stylu życia  a już na pewno nie przestanę się z nim spotykać. chcę z nim być. nie psuj tego. musisz to zaakceptować  nie masz innego wyjścia. zrozum to   poinformowała  zmierzając mamę pewnym siebie wzrokiem.   a teraz wychodzę  do niego   powiedziała  zatrzaskując za sobą drzwi.

kinia-96 dodano: 23 kwietnia 2013

- dziecko, masz dopiero 17 lat. w naszych czasach... - zaczęła. - mamo, nie obchodzi mnie co było w waszych czasach, rozumiesz? to było kiedyś, a teraz jest teraz.żyję tu. nie tam. żyję swoim życiem. żyję tak, jak każda inna nastolatka. nie przestanę chodzić na dyskoteki, nie przestanę zadawać się z chłopakami, nie przestanę słuchać rapu, nie przestanę się malować, nie zmienię swojego stylu ubierania, nie przestanę wracać po zmroku, nie przestanę siedzieć przed komputerem i nie przestanę go kochać. nie możesz za mnie decydować. to jest MOJE życie i muszę sobie z nim radzić - powiedziała - ale ... - znowu nie pozwoliła dokończyć swojej mamie. - nie, nie ma żadnego ALE. nie zmienię swoje stylu życia, a już na pewno nie przestanę się z nim spotykać. chcę z nim być. nie psuj tego. musisz to zaakceptować, nie masz innego wyjścia. zrozum to - poinformowała, zmierzając mamę pewnym siebie wzrokiem. - a teraz wychodzę, do niego - powiedziała, zatrzaskując za sobą drzwi.
Autor cytatu: lovemassacre

Grupa profesjonalistów zadała pytanie grupce dzieci w wieku od 4 do 8 lat: „Co oznacza miłość”? „Wiem  że moja starsza siostra mnie kocha ponieważ oddaje mi wszystkie swoje stare ciuchy i musi chodzić po sklepach i kupować nowe.” Lauren –lat 4. „Miłość jest wtedy  gdy mamusia daje tatusiowi najlepszy kawałek kurczaka. Elaine –lat 5. „Miłość jest wtedy  gdy mamusia widzi tatę na toalecie i nie uważa  że to ohydne.” Mark –lat 5. ♥

niekoffana dodano: 23 kwietnia 2013

Grupa profesjonalistów zadała pytanie grupce dzieci w wieku od 4 do 8 lat: „Co oznacza miłość”? „Wiem, że moja starsza siostra mnie kocha ponieważ oddaje mi wszystkie swoje stare ciuchy i musi chodzić po sklepach i kupować nowe.” Lauren –lat 4. „Miłość jest wtedy, gdy mamusia daje tatusiowi najlepszy kawałek kurczaka. Elaine –lat 5. „Miłość jest wtedy, gdy mamusia widzi tatę na toalecie i nie uważa, że to ohydne.” Mark –lat 5. ♥

Myśl co chcesz  dobrze wiesz co dla mnie znaczysz

janiegramjajestem dodano: 23 kwietnia 2013

Myśl co chcesz, dobrze wiesz co dla mnie znaczysz

A Największe z moich marzeń to Twoje serce

janiegramjajestem dodano: 23 kwietnia 2013

A Największe z moich marzeń to Twoje serce

Pokaż obojętność  a wszystko zacznie się układać.

niekoffana dodano: 23 kwietnia 2013

Pokaż obojętność, a wszystko zacznie się układać.

Wszystkie moje dni są poświęcone Tobie  jesteś moim każdym dniem.

niekoffana dodano: 23 kwietnia 2013

Wszystkie moje dni są poświęcone Tobie, jesteś moim każdym dniem.

Gdy kocha się kogoś  kto właśnie poniósł porażkę swojego życia  kładzie się go do pozycji horyzontalnej. Pije się z Nim alkohol  przyciska się do siebie  powtarzając w kółko  że to wcale nieprawda  że jeszcze dostanie swoją szansę i że wszystko będzie dobrze.

niekoffana dodano: 23 kwietnia 2013

Gdy kocha się kogoś, kto właśnie poniósł porażkę swojego życia, kładzie się go do pozycji horyzontalnej. Pije się z Nim alkohol, przyciska się do siebie, powtarzając w kółko, że to wcale nieprawda, że jeszcze dostanie swoją szansę i że wszystko będzie dobrze.

Ja nie umiem się przystosować. Wstaję wcześnie rano  z uciążliwym posmakiem bezsenności w ustach. Nie umiem spać patrząc  jak się rzucasz w nocy  krzycząc coś bezgłośnie i marszcząc nos. Czasami płaczesz. Drapiesz mnie po rękach  miotając się po miękkim materacu. Szarpiesz się za włosy. Cichniesz i potulniejesz dopiero  kiedy mocno Cię obejmę  zaciskając palce na wątłych nadgarstkach. Zapadasz się w conocnej śpiączce mocniej  głębiej zlatujesz w przepaść sennych fantazji. Patrzę  jak budzisz się w nocy  wyjmując stopy spod kołdry na trzeźwiące powietrze zmroku  i odsuwasz się ode mnie jak najdalej  zatrzymując rozgorączkowane ciało na sam brzeg łóżka  śmiejąc się grawitacji w twarz. Patrzę w otępieniu  jak wstajesz z milczeniem  całując mnie w kącik ust. Patrzysz się na mnie  ale tylko chwilę  zatracając się w bladej skórze i ciemnych rzęsach  by po chwili zastygnąć w gipsie  by umrzeć na te kilkanaście godzin bladego słońca i zwietrzałego mrozu. Przychodzisz do mnie wraz z wieczorem..

persilowa dodano: 23 kwietnia 2013

Ja nie umiem się przystosować. Wstaję wcześnie rano, z uciążliwym posmakiem bezsenności w ustach. Nie umiem spać patrząc, jak się rzucasz w nocy, krzycząc coś bezgłośnie i marszcząc nos. Czasami płaczesz. Drapiesz mnie po rękach, miotając się po miękkim materacu. Szarpiesz się za włosy. Cichniesz i potulniejesz dopiero, kiedy mocno Cię obejmę, zaciskając palce na wątłych nadgarstkach. Zapadasz się w conocnej śpiączce mocniej, głębiej zlatujesz w przepaść sennych fantazji. Patrzę, jak budzisz się w nocy, wyjmując stopy spod kołdry na trzeźwiące powietrze zmroku, i odsuwasz się ode mnie jak najdalej, zatrzymując rozgorączkowane ciało na sam brzeg łóżka, śmiejąc się grawitacji w twarz. Patrzę w otępieniu, jak wstajesz z milczeniem, całując mnie w kącik ust. Patrzysz się na mnie, ale tylko chwilę, zatracając się w bladej skórze i ciemnych rzęsach, by po chwili zastygnąć w gipsie, by umrzeć na te kilkanaście godzin bladego słońca i zwietrzałego mrozu. Przychodzisz do mnie wraz z wieczorem..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć