 |
|
" Cały czas się znamy, lecz to już nie to. Dziś już nie rozmawiamy godzinami przez telefon. "
|
|
  |
|
` Widzę twój uśmiech, czuję nie jest prawdziwy. Też się uśmiecham, ale nie jestem szczęśliwy. / Pih.
|
|
  |
|
` Czwarty grzech główny - kurwy nam zazdroszczą. Każdy osiągnięty sukces oni przyjmują ze złością. / Słoń.
|
|
  |
|
` kiedyś spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu. Mogłam powiedzieć im o moich największych problemach, jakimi w tamtych czasach była zgubiona skakanka lub uwaga do dzienniczka. Chodziliśmy ze sobą na długie spacery, śmiejąc się do drzew w lesie czy obcych ludzi przechodzących obok nas na chodnikach tych beztroskich, jak wtedy się wydawało ulic. Pamiętam jak wspólnie wymienialiśmy się swoimi miłościami typu pisanie na kartce czy będzie ze mną chodził ten z którym ja będę do końca życia. Jak zastanawiałyśmy się czemu do nas nie podejdzie i nie porozmawia bo przecież same się wstydziłyśmy. Pamiętam jak robiłyśmy pierwszy makijaż, albo jak grałam z nimi w piłkę. Z czasem przyszło coraz więcej łez, problemów. Po prostu zaczęliśmy dorastać. Coraz rzadziej się spotykaliśmy, a nasze poszczególne problemy, nie były już wspólnymi. Świat zaczął stawać się mniej kolorowy, jakby szary. Bardzo żal mi tych utraconych lat i przyjaciół, którzy odeszli. / abstractiions.
|
|
  |
|
` Nie szukaj winy, wytęż wyobraźnię, cokolwiek czynisz, czyń to rozważnie. / Wilku.
|
|
 |
|
W ostatnim czasie sprawy nabrały obrotu
W głowie myśli tylko jak najdalej od kłopotów... / < 3
|
|
 |
|
jest gorzej, jest dużo gorzej. jeden list, jedna informacje, walące serce jak dzwon. Boję się, nie wiem co będzie, nie mam do tego psychy. Mam miesiąc .. muszę to ogarnąć muszę się zgadać z innymi. Muszę z nimi pogadać. Jest źle... / podobnodziwka
|
|
 |
|
Kiedyś godzinami siedzieliśmy przy rapie, teraz wolisz słuchać w łóżku jak ta suka sapie. / ?
|
|
 |
|
Pomimo, że tęsknie za tobą cholernie, każdej nocy brakuje mi twojego oddechu na mojej szyi, nie czuje już bezpieczeństwa, które kiedyś towarzyszyło mi na każdym kroku. Już nie ma nic. Pomimo tego wszystkiego nie chce byś wracał. Nie chce byś znów zostawił w połamanym sercem na pół. Nie chce już przeżywać tego samego bólu.. / J.
|
|
|
|