głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nielegalnablondynkaa

Przyparta do muru podchodzę do Ciebie szurając nogami  znowu udając  że nic się nie stało. Ty jednak potrafisz czytać z moich warg i oczu.. Mówiłeś  że podziwiasz mnie za to  że nie umiem płakać. Nie wiedziałeś jednak  że dopiero gdy zamykam się w czterech ścianach mych myśli i uczuć  rozpoczynam swój codzienny rytuał. Widzisz? Pomimo wszystko przejrzałeś mój skomplikowany charakter na wylot.

schooki dodano: 3 kwietnia 2012

Przyparta do muru podchodzę do Ciebie szurając nogami, znowu udając, że nic się nie stało. Ty jednak potrafisz czytać z moich warg i oczu.. Mówiłeś, że podziwiasz mnie za to, że nie umiem płakać. Nie wiedziałeś jednak, że dopiero gdy zamykam się w czterech ścianach mych myśli i uczuć, rozpoczynam swój codzienny rytuał. Widzisz? Pomimo wszystko przejrzałeś mój skomplikowany charakter na wylot.

Przecież ja go nawet nie znam Nie wiem ile słodzi  jakiej słucha muzyki  o czym myśli gdy wstaje rano Nie moge go kochać. ale kocham :x

schooki dodano: 3 kwietnia 2012

Przecież ja go nawet nie znam Nie wiem ile słodzi, jakiej słucha muzyki, o czym myśli gdy wstaje rano Nie moge go kochać. ale kocham :x

Tak lubiła wymykać się z jego ramion  uciekać niczym wystraszone dziecko.. Tak lubiła  kiedy jego dłonie dotykały jej skóry  a ona miała tyle ufności w oczach  tyle wiary w sercu.. Tak lubiła  kiedy w końcu obezwładniał ją uściskiem ramion  a ona już nie chciała uciekać i chciała tylko już zawsze trwać w nim   jedynym miejscu  gdzie czuła się naprawdę bezpieczna..

schooki dodano: 3 kwietnia 2012

Tak lubiła wymykać się z jego ramion, uciekać niczym wystraszone dziecko.. Tak lubiła, kiedy jego dłonie dotykały jej skóry, a ona miała tyle ufności w oczach, tyle wiary w sercu.. Tak lubiła, kiedy w końcu obezwładniał ją uściskiem ramion, a ona już nie chciała uciekać i chciała tylko już zawsze trwać w nim - jedynym miejscu, gdzie czuła się naprawdę bezpieczna..

Z kolejnymi dniami  kolejnymi sms ami  kolejnymi myslami przekonywałam się do Niego coraz bardziej. Coraz mocniej Go pragnęłam. Właśnie Jego. Nawet jak nie odpisywał na moje słowa  nie czułam się zawiedziona  bo wcale nie oczekiwałam od Niego odpowiedzi. Po prostu dzieliłam się przeżyciami z minionego dnia i wstukiwałam w komórkę kolejne literki.

schooki dodano: 3 kwietnia 2012

Z kolejnymi dniami, kolejnymi sms-ami, kolejnymi myslami przekonywałam się do Niego coraz bardziej. Coraz mocniej Go pragnęłam. Właśnie Jego. Nawet jak nie odpisywał na moje słowa, nie czułam się zawiedziona, bo wcale nie oczekiwałam od Niego odpowiedzi. Po prostu dzieliłam się przeżyciami z minionego dnia i wstukiwałam w komórkę kolejne literki.

Życie nie zależy od tego jakie masz klocki  tylko jak je sobie poukładasz.

pati2401 dodano: 3 kwietnia 2012

Życie nie zależy od tego jakie masz klocki, tylko jak je sobie poukładasz.

nakurwiajcie plusikami ♥ dobijcie do 50 plusów . :D  schooki

schooki dodano: 3 kwietnia 2012

nakurwiajcie plusikami ♥ dobijcie do 50 plusów . :D ~schooki~

  Nienawidze cie dziewczyno i to nie bez powodu..

schooki dodano: 2 kwietnia 2012

" Nienawidze cie dziewczyno i to nie bez powodu.. "

W dupie mam swój honor  który tak bardzo chroniłam. Nie obchodzi mnie to  że wyśmiejesz mnie z tego  że czuję do ciebie coświęcej niż tylko przyjaźń. Jeśli tak się stanie  okaże się  że moje domysły były prawidłowe. Że jesteś nie wychowanym debilem  którego rodzice nie nauczyli co to są prawdziwe uczucia i jak się ich używa.  crazydream

schooki dodano: 2 kwietnia 2012

W dupie mam swój honor, który tak bardzo chroniłam. Nie obchodzi mnie to, że wyśmiejesz mnie z tego, że czuję do ciebie coświęcej niż tylko przyjaźń. Jeśli tak się stanie, okaże się, że moje domysły były prawidłowe. Że jesteś nie wychowanym debilem, którego rodzice nie nauczyli co to są prawdziwe uczucia i jak się ich używa. ~crazydream~

leżałam w łóżku  Damian był już w kuchni. nagle usłyszałam uderzenie czegoś o podłogę i wykrzyczane 'kurwa'. wstałam udając się do pomieszczenia z którego usłyszałam trzask. na podłodze leżał rozbity kubek  a na krześle siedział Damian z głową spuszczoną w dół. 'co jest?'  zapytałam. ściskał pięści na głowie  z taką siłą  że na dłoni pojawiła się krew. 'co Ty robisz? co się stało?  pytałam  myśląc iż jakimś sposobem zajebał sobie kubkiem. spojrzał na mnie  a mnie zamurowało. w oczach miał łzy  a na twarzy wyrysowany smutek. 'nie wytrzymuję kurwa'  krzyczał  rycząc jak dzieciak. mi też podeszły do oczu łzy. usiadłam mu na kolanach i przytulając Go do siebie dodałam: 'uspokój się'. 'niszczymy się  kurwa. ja tego nie chcę. chcę szczęścia'   mówił. 'masz już szczęście  siedzi Ci na kolanach i obiecuje już nigdy z nich nie schodzić'  powiedziałam  całując Go. spojrzał na mnie  szepcząc: 'jak dobrze. kocham to moje szczęście'.  kissmyshoes

schooki dodano: 2 kwietnia 2012

leżałam w łóżku, Damian był już w kuchni. nagle usłyszałam uderzenie czegoś o podłogę i wykrzyczane 'kurwa'. wstałam,udając się do pomieszczenia z którego usłyszałam trzask. na podłodze leżał rozbity kubek, a na krześle siedział Damian z głową spuszczoną w dół. 'co jest?' -zapytałam. ściskał pięści na głowie, z taką siłą, że na dłoni pojawiła się krew. 'co Ty robisz? co się stało? -pytałam, myśląc iż jakimś sposobem zajebał sobie kubkiem. spojrzał na mnie, a mnie zamurowało. w oczach miał łzy, a na twarzy wyrysowany smutek. 'nie wytrzymuję kurwa' -krzyczał, rycząc jak dzieciak. mi też podeszły do oczu łzy. usiadłam mu na kolanach i przytulając Go do siebie dodałam: 'uspokój się'. 'niszczymy się, kurwa. ja tego nie chcę. chcę szczęścia' - mówił. 'masz już szczęście, siedzi Ci na kolanach i obiecuje już nigdy z nich nie schodzić' -powiedziałam, całując Go. spojrzał na mnie, szepcząc: 'jak dobrze. kocham to moje szczęście'. ~kissmyshoes~

'Nie mów nic   chce być twoim problemem w rękach   rozpruję kolejną bliznę by zaszyć pamięć o błędach..  Nie chcę narzekać i wmawiać sobie obojętność     choć czasem chciałbym bo nie zawsze bywa lekko.'

malinowamaamba dodano: 2 kwietnia 2012

'Nie mów nic , chce być twoim problemem w rękach rozpruję kolejną bliznę by zaszyć pamięć o błędach.. Nie chcę narzekać i wmawiać sobie obojętność , choć czasem chciałbym bo nie zawsze bywa lekko.'

mam na barkach cudze słowa i nie umiem się odnaleźć.

malinowamaamba dodano: 2 kwietnia 2012

mam na barkach cudze słowa i nie umiem się odnaleźć.

Czasem parę słów jest jak nóż ciężko zapomnieć   a powrót do tych wspomnień zatrzymuje puls.

malinowamaamba dodano: 2 kwietnia 2012

Czasem parę słów jest jak nóż ciężko zapomnieć, a powrót do tych wspomnień zatrzymuje puls.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć