 |
kocham Cię, czy to już nie wystarczy?
|
|
 |
jeden jego krótki telefon zburzył mój dotychczasowy spokój. cała radość, która tliła się w sercu nagle uleciała, poczułam się pusta. mówił tak wiele rzeczy, w jego głosie słychać było tę niepewność, to zwątpienie w moją osobę. cisza, która panowała w słuchawce ponownie przywołała strach przed utratą najważniejszej osoby w moim życiu, ponownie obudziła wszelki niepokój i wątpliwości. słysząc jego ostatnie westchnienie i sygnał oznajmiający zakończenie rozmowy poczułam jak serce momentalnie przyspiesza, jak z miarowego stukotu przechodzi w dzikie dudnienie. oddech przerodził się w szloch a suche policzki zostały skropione przez kaskady łez. dlaczego wszystko jest przeciwko nam? dlaczego chcą mi odebrać moje małe szczęście?
|
|
 |
wprowadziłeś mnie do nowego świata, do świata, który stał się naszym azylem. w nim byłam szczęśliwa, w nim byliśmy tylko my, w nim stawaliśmy się jednością. pokazałeś co znaczy słowo 'kocham' i jak bardzo może cieszyć widok naszych splecionych dłoni. nie musiałam się bać, wiedziałam, że jesteś obok , że złapiesz przy każdym upadku. dawałeś siłę, dawałeś nadzieję na lepsze jutro, dawałeś pewność siebie i tak bardzo zapomniane uczucie akceptacji. moje serce biło dla Ciebie, każdy oddech dedykowałam Tobie, każdy dzień zaczynał się i kończył Twoim imieniem na moich ustach. uzależniłam się od Ciebie, pozwoliłeś mi przyzwyczaić się do miłości, która wypełniała każdą cząsteczkę ciała. pozwoliłeś mi żyć pełnią życia. i za to Ci dziękuję.
|
|
 |
CHODŹ, POSKANUJEMY SIĘ NAWZAJEM. CHODŹ.
|
|
 |
Miłość jest wtedy, kiedy zalewasz herbatę ukochanej osoby jako pierwszą. W obawie przed kamieniem na dnie czajnika.
|
|
 |
Z punktu widzenia mężczyzny, każde jego zachowanie jest drobiazgiem, nawet jeśli wyszedł na papierosa i wrócił po trzech dniach.
|
|
 |
Jeśli ktoś jest dla Ciebie ważny, to na zawsze taki pozostanie. Nieważne ile bólu Ci przynosi.
|
|
 |
I wyobraź sobie, że bicie mojego serca należy do Ciebie.
|
|
 |
Odwraca się do mnie z uśmiechem. Jak On się ładnie uśmiecha. Prosto w moje serce.
|
|
 |
myślę, że z perfekcją mogłabym Ci wymienić każdy szczegół, każdą bliznę, która zdobi jego twarz. mogłabym powiedzieć ile pieprzyków znajduje się na jego szyi i, że trzy, ułożone są w zabawną linię. mogłabym, nawet przez sen, recytować z dokładnością barwę jego tęczówek, które, gdy coś go męczy, momentalnie ciemnieją. mogłabym opisać śmiech, który szczery i głośny, budzi moje serce do życia. mogłabym opisać go całego, z najdrobniejszymi szczegółami, z każdym zadrapaniem. mogłabym, bo nauczyłam się go na pamięć, nauczyłam się już oddychać jego obecnością.
|
|
 |
''Coś się kończy, a coś zaczyna.'' - Szczęśliwa absolwentka! ;))))))))))
|
|
|
|