 |
|
"Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru: jesteśmy albo pełni miłości... albo pełni lęku."
-Albert Einstein
|
|
 |
|
nie zrozum mnie źle, kocham Cię, ale nienawidzę bardziej
|
|
 |
|
odszedłeś, minął miesiąc, dwa, dziesięć, dwanaście.
i nagle zaczęło wychodzić słońce.
słońce, o którym nawet nie marzyłam.
myślałam, że słońce bez Ciebie nie świeci.
|
|
 |
|
chciałabym móc nie musieć wierzyć, że kiedyś to dostanę, co mi się należy
|
|
 |
|
czy to było przeznaczenie? Czy musiałeś stanąć na mojej drodze? jeśli tak, to pytam : PO CO ?
|
|
 |
|
chce po prostu wiedzieć, kim dla Ciebie jestem? albo czy to coś dla Ciebie znaczyło? Cz przez chwile pomyślałeś, że jestem warta zaufania, poświecenia choć chwili czasu na dalsze poznanie ?
|
|
 |
|
tak wiem, jestem naiwna. I nawet nie wiesz jak bardzo. Dla mnie to wszystko coś znaczyło, choć wiem, że to była tylko chwila, ale była piękna i nic tego nie zmieni. nawet Ty.
|
|
 |
|
zastanawiam się czy byłam dla Ciebie tylko zabawką? czy wstydzisz się podejść i porozmawiać? ważniejsza jest dla Ciebie duma?
|
|
 |
|
nie, nie zakochałam się w Tobie, bo to nierealne. nie zauroczyłam się także, ale naprawdę dużo ostatnio o Tobie myślę i wiem, że nie wyjdzie mi to dobrze..
|
|
 |
|
Dlaczego tak wiele dziewczyn musi cierpieć przez takich idiotów jak Ty ?
|
|
|
|