 |
i nagle stawałam się tragiczną postacią, która rozpaczliwie potrzebowała odrobiny czułości, albo przynajmniej mocnego drinka.
|
|
 |
Nie chcę być stara i zziębnięta i za biedna na farbę do włosów.Nie chcę na starość mieszkać w jednym pokoju i żyć w strachu że jeśli włączę grzejnik, to nie będzie mnie stać na opłacenie rachunku za prąd.Nie chcę umierać samotnie i nie chcę żeby odkryli moje kości dopiero kiedy przyjdą mnie eksmitować, bo wiszę z komornym.
|
|
 |
Nigdy nie wróci, wiesz jak się z tym żyje?
|
|
 |
Nic się nie zmieniło, wciąż bawisz się w najlepsze.
|
|
 |
Myślałam, że zdobywam szczere złoto, a dostałam ciebie.
|
|
 |
mam jedną zasadę, chcesz, czy nie chcesz musisz dawać radę
|
|
 |
ważna nieustanna dobra wiara
|
|
 |
może kochasz go tak bardzo, że nie widzisz tego co on robi.
|
|
 |
bo kiedy nie ma Ciebie niewiele istnieje
|
|
 |
po co to całe gadanie, w tym roku zrobię to, zapomnę o tym, zajmę się tym i tym. po co to wszystko? już rok temu przerabiałam to wszystko i co? i na niewiele się to zdało.
|
|
 |
łóżko, gorąca czekolada i ostatni sezon plotkary
|
|
 |
Przecież nie musi Cię kochać cały świat. Czasem wystarczy tylko jedna osoba.
— Kermit
|
|
|
|