 |
|
'za dużo myślę przed snem, zbyt często o rozmowach, które zapewne się nigdy nie odbędą. Zbyt często o zdarzeniach, które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. Zbyt często o miejscach, które przywołują wspomnienia.'
|
|
 |
|
'jeśli kochasz znajdziesz czas, nie mając ani jednej chwili.'
|
|
 |
|
'kiedyś nauczysz się, że słowa 'nic mi nie jest' oznaczają 'jest gorzej niż myślisz', że słowa 'nie mam ochoty' czasem oznaczają 'chcę,ale się boję', że słowo 'cześć' czasami oznaczają 'żegnaj','
|
|
 |
|
'Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.'
|
|
 |
|
To zawsze był on. Nawet wtedy gdy powiedziałam 'spróbujmy' tamtemu,gdy mnie całował czy rozpinał biustonosz.To zawsze był on.Nawet gdy pisałam z jednym, flirtowałam z drugim a przeginałam z trzecim, to zawsze był on.Nawet gdy krzyczałam jak bardzo go nienawidzę i rzucałam w jego kierunku niezidentyfikowanymi przedmiotami, to zawsze był on.Był między poranną kawą a wieczornym piwem, między notatkami z biologii a obliczeniami delty z matematyki.Był tam , gdzieś pomiędzy grubym melanżem a spokojną posiadówą w domu..To takie oczywiste , przecież kochałam go jak nigdy nikogo. / nacpanaaa
|
|
 |
|
jesteś taki piękny, słodki ponad wyraz. jeśli mnie przestałeś kochać to mi zostaw chociaż przyjaźń..
|
|
 |
|
Może kolejny błąd, albo głupi pomysł, ale chcę spróbować wszystkiego i za jakiś czas nie mieć żalu, że nie spróbowałam. Jak każdy boje się śmierci i boje się wszytkiego co związane z chorobą. Chyba boje się żyć!
|
|
 |
|
pakuję się w to gówno ponownie. i wiesz co jest najgorsze? dobrze mi z tym.
|
|
 |
|
Wyrok na życie, czy powód do walki, żeby było lepiej ?! Sama nie wiem powoli umieram, Choroba nie daje za wygraną.. Chce pokazać, że to ona jest lepsza..
|
|
 |
|
Kolejny raz przekonałam sie jak słowa " więcej nie zagrasz, możesz sie pożegnać ze sportem " mogą zaboleć, niby nic, ale jednak plany i marzenia były. Marzenia których nigdy na głos nie wypowiedziałam, plany które konstruktywnie układałam w mojej głowie. Plany które miałam od tylu lat. /am
|
|
 |
|
Pamiętam te wszystkie kłamstwa, które leciały w obie strony. Pamiętam jak mówiłeś mi,że na weekend nie przyjedziesz a widziałam Cię z kumplami w knajpie. Pamiętam jak mówiłam, że muszę odwiedzić rodzinę a dwie godziny później spotykałam Cię w sklepie. Pamiętam jak sobie wybaczaliśmy bo przecież...nie wiem nawet czemu. / am
|
|
|
|