![Wchodzisz w to z przekonaniem o własnej samokontroli broni która Cię nie zawodzi którą wykorzystasz przeciwko mnie kiedy Ci się znudzę gdy trzeba będzie spróbować czegoś nowego. Zapominasz tylko że zbroja działa na zewnątrz a nie chroni serca. Ono pozostaje obnażone i nagle zaczyna bić za szybko. I sytuacja wygląda inaczej niż przy dziesiątce tamtych innych kobiet bo dzisiaj to ja Cię zostawiam i to Ty cierpisz.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Wchodzisz w to z przekonaniem o własnej samokontroli, broni, która Cię nie zawodzi, którą wykorzystasz przeciwko mnie, kiedy Ci się znudzę, gdy trzeba będzie spróbować czegoś nowego. Zapominasz tylko, że zbroja działa na zewnątrz, a nie chroni serca. Ono pozostaje obnażone i nagle zaczyna bić za szybko. I sytuacja wygląda inaczej, niż przy dziesiątce tamtych innych kobiet, bo dzisiaj to ja Cię zostawiam i to Ty cierpisz.
|
|
![A dziś proszę Cię o jedno zapamiętaj że będę zawsze. Niekoniecznie obok ale w środku.. całym sercem przy Tobie. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
A dziś proszę Cię o jedno - zapamiętaj, że będę zawsze. Niekoniecznie obok, ale w środku.. całym sercem przy Tobie. / Endoftime.
|
|
![Zamykając powieki przed snem intensywnie przywołuje w myślach Twój uśmiech. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Zamykając powieki przed snem, intensywnie przywołuje w myślach Twój uśmiech. / Endoftime.
|
|
![Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu gdzieś za miasto na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał nikt nas nie widział byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość o swoich marzeniach i o tym czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat czy ciągnąć go dalej a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy kiedy gadam jak nakręcona kiedy przekrzykuję go bo właśnie przypomniało mi się coś o czym jeszcze mu nie mówiłam ale również wytrzymuje to kiedy milczę. Lubił kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem kiedy tylko na niego spojrzałam delikatnie się uśmiechał. Czekał aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu, gdzieś za miasto, na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał, nikt nas nie widział, byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość, o swoich marzeniach i o tym, czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat, czy ciągnąć go dalej, a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to, że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy, kiedy gadam jak nakręcona, kiedy przekrzykuję go, bo właśnie przypomniało mi się coś, o czym jeszcze mu nie mówiłam, ale również wytrzymuje to, kiedy milczę. Lubił, kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem, kiedy tylko na niego spojrzałam, delikatnie się uśmiechał. Czekał, aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam. / Endoftime.
|
|
![Nie myślałam nigdy jak umrę ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś kogo się kocha?](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Nie myślałam nigdy jak umrę, ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś, kogo się kocha?
|
|
![Spójrz na tego corocznego sylwestra. Nie od strony ilości alkoholu która zwiększa się roku na rok bo to nic nie znaczący banał. Zwróć uwagę na synchronizację kiedy w tej samej sekundzie w niebo wystrzela setka fajerwerków. Ta cała masa ludzi potrafi się zgrać zrozumieć zrobić nagle to samo tak perfekcyjnie. My nie potrafimy. My we dwójkę robimy wszystko na opak nasze serca biją w zupełnie zróżnicowanych rytmach.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Spójrz na tego corocznego sylwestra. Nie od strony ilości alkoholu, która zwiększa się roku na rok, bo to nic nie znaczący banał. Zwróć uwagę na synchronizację, kiedy w tej samej sekundzie w niebo wystrzela setka fajerwerków. Ta cała masa ludzi potrafi się zgrać, zrozumieć, zrobić nagle to samo, tak perfekcyjnie. My nie potrafimy. My we dwójkę - robimy wszystko na opak, nasze serca biją w zupełnie zróżnicowanych rytmach.
|
|
![Kiedy patrzę w niebo widzę Twój uśmiech jest mi lepiej. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Kiedy patrzę w niebo, widzę Twój uśmiech, jest mi lepiej. / Endoftime.
|
|
![W swych wielkich dłoniach trzyma moje tak maleńkie i kruche serce. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
W swych wielkich dłoniach trzyma moje tak maleńkie i kruche serce. / Endoftime.
|
|
![I nie wychodźmy za szybko z łóżka otwórzmy tylko to okno i wystawmy twarze do słońca mocno wciągając do płuc nikotynę.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
I nie wychodźmy za szybko z łóżka, otwórzmy tylko to okno i wystawmy twarze do słońca, mocno wciągając do płuc nikotynę.
|
|
![Zrób wszystko tak aby zrozumiał jak wielki błąd popełnił zostawiając Cię gdzieś za sobą. Aby to on zobaczył jak wiele stracił by teraz po starcie której w żaden sposób nie da się już cofnąć docenił to co miał niemal obok siebie być może nawet najbliżej niż ktokolwiek wcześniej. Nigdy Ty. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Zrób wszystko tak, aby zrozumiał jak wielki błąd popełnił, zostawiając Cię gdzieś za sobą. Aby to on zobaczył jak wiele stracił, by teraz, po starcie, której w żaden sposób nie da się już cofnąć, docenił to co miał niemal obok siebie, być może nawet najbliżej niż ktokolwiek wcześniej. Nigdy Ty. / Endoftime.
|
|
![Dawniej czułam sens jaki utrzymywałam w jego życiu i nawet pomimo własnych upadków pomimo podkładanych nóg nie zwątpiłam w nas nigdy. A może po prostu nigdy nie potrafiłam zwątpić może ufałam zbyt bardzo. Do dziś. Do chwili temu. Dziś jego nie ma. Nie ma go ze mną nie ma przy mnie nie ma go w moim życiu a nawet w sercu. Powoli przyzwyczajam się do braku. Przyzwyczajam się do momentów w których bywa że jeszcze tęsknię ale najważniejsze w tym wszystkim jest to że daję radę. Jeszcze niedawno ze łzami w oczach podnosiłam z bruku swoje serce i dłońmi delikatnie je otrzepywałam a dziś jest już prawie czyste i prawie idealnie całe. Dziś jest moje. Dotykam je tylko ja i tylko ja trzymam je pod swoją klatką piersiową nikt więcej. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Dawniej czułam sens, jaki utrzymywałam w jego życiu i nawet pomimo własnych upadków, pomimo podkładanych nóg, nie zwątpiłam w nas nigdy. A może po prostu nigdy nie potrafiłam zwątpić, może ufałam zbyt bardzo. Do dziś. Do chwili temu. Dziś jego nie ma. Nie ma go ze mną, nie ma przy mnie, nie ma go w moim życiu, a nawet w sercu. Powoli przyzwyczajam się do braku. Przyzwyczajam się do momentów, w których bywa, że jeszcze tęsknię, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że daję radę. Jeszcze niedawno ze łzami w oczach podnosiłam z bruku swoje serce i dłońmi delikatnie je otrzepywałam, a dziś jest już prawie czyste i prawie idealnie całe. Dziś jest moje. Dotykam je tylko ja i tylko ja trzymam je pod swoją klatką piersiową, nikt więcej. / Endoftime.
|
|
|
|