głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niedoogarnieciaa

jesteś śliczna       dd teksty hiphoptoja dodał komentarz: jesteś śliczna ; * ; dd do wpisu 22 stycznia 2013
Czuł  że ma skrzydła  może latać i nikt nie zdoła mu ich podciąć  I pierdolił ból  który jednak szczęście tłumił non stop.

hiphoptoja dodano: 22 stycznia 2013

Czuł, że ma skrzydła, może latać i nikt nie zdoła mu ich podciąć I pierdolił ból, który jednak szczęście tłumił non stop.

Jej oczy  oddech dawał mu natchnienie.  Zamiast snu miał drżenie rąk  wrażenie upadł we mgle.  Ta.. serce nie sługa przecież  I nie chce słuchać przekleństw    I nie chce widzieć łez i nie bądź smutna więcej.

hiphoptoja dodano: 22 stycznia 2013

Jej oczy, oddech dawał mu natchnienie. Zamiast snu miał drżenie rąk, wrażenie upadł we mgle. Ta.. serce nie sługa przecież I nie chce słuchać przekleństw, I nie chce widzieć łez i nie bądź smutna więcej.

Gdy cały świat im kradł marzenia  świat zabił uczucia.

hiphoptoja dodano: 22 stycznia 2013

Gdy cały świat im kradł marzenia, świat zabił uczucia.

Położyła spać się  gdy łza obmyła twarz jej. Kolejny raz zwątpiła w nas i w cały świat i w prawdę.

hiphoptoja dodano: 22 stycznia 2013

Położyła spać się, gdy łza obmyła twarz jej. Kolejny raz zwątpiła w nas i w cały świat i w prawdę.

Twoje fioletowe paznokcie  zielone oczy  jarałem się Tobą jak głupi. brałem Cię całą jak szło to dla mnie i tak było za mało. nie rozumiałem co mi jest  nie mogłem jeść ani spać. dawałaś mi wszystko kiedy nawet nie chciałem nic. teraz odeszłaś  ja piję  znów zacząłem palić.. pamiętam co Ci obiecywałem  ale Ty deklarowałaś że nigdy mnie nie zostawisz.. hiphoptoja

hiphoptoja dodano: 22 stycznia 2013

Twoje fioletowe paznokcie, zielone oczy, jarałem się Tobą jak głupi. brałem Cię całą jak szło to dla mnie i tak było za mało. nie rozumiałem co mi jest, nie mogłem jeść ani spać. dawałaś mi wszystko kiedy nawet nie chciałem nic. teraz odeszłaś, ja piję, znów zacząłem palić.. pamiętam co Ci obiecywałem, ale Ty deklarowałaś że nigdy mnie nie zostawisz.. hiphoptoja

I don't know who I am.   mydestination

mydestination dodano: 21 stycznia 2013

I don't know who I am. / mydestination

Często doprowadza mnie do łez.Ale nie są to łzy smutku wręcz przeciwnie.Są to łzy szczęścia i wzruszenia..Nie potrafię tego opisac nie potrafię wyjaśnić tego uczucia którym go dażę.. Więcej niż miłość'  próbował mi wyjaśnić pewnego dnia pokazając zdjęcie pewnego mężczyzny trzymającego na rękach niemowlaka dodając że nie może doczekać się dnia w którym to ja zrobie takie zdjęcie mu i naszemu dziecku..Nie  nie spodziewam się dziecka lecz bardzo bym chciala.Bardzo chce by przyśpieszył ten czas o 4 lata bym mogła być z Nim we dnie i w nocy  bym urodziła mu dzieko którego tak bardzo oboje pragniemy..Czy jest coś piekniejszego od spelnionej milości?Od poczucia bezpieczenstwa z Jego strony? Od seksu  ktory nie jest zwykłym zbliżeniem fizycznym a przede wszystkim duchowym złączeniem ciał?Nie.. To było moje marzenie które spelniło się wraz z pojawieniem sie Go w moim życiu  za które codziennie dziękuje Bogu  za to  że postawił mi Go na mojej drodze..    pozorna

pozorna dodano: 20 stycznia 2013

Często doprowadza mnie do łez.Ale nie są to łzy smutku,wręcz przeciwnie.Są to łzy szczęścia i wzruszenia..Nie potrafię tego opisac,nie potrafię wyjaśnić tego uczucia,którym go dażę.."Więcej niż miłość' -próbował mi wyjaśnić pewnego dnia pokazając zdjęcie pewnego mężczyzny trzymającego na rękach niemowlaka dodając,że nie może doczekać się dnia,w którym to ja zrobie takie zdjęcie mu i naszemu dziecku..Nie, nie spodziewam się dziecka,lecz bardzo bym chciala.Bardzo chce,by przyśpieszył ten czas o 4 lata,bym mogła być z Nim we dnie i w nocy, bym urodziła mu dzieko,którego tak bardzo oboje pragniemy..Czy jest coś piekniejszego od spelnionej milości?Od poczucia bezpieczenstwa z Jego strony? Od seksu, ktory nie jest zwykłym zbliżeniem fizycznym,a przede wszystkim duchowym złączeniem ciał?Nie.. To było moje marzenie,które spelniło się wraz z pojawieniem sie Go w moim życiu, za które codziennie dziękuje Bogu, za to, że postawił mi Go na mojej drodze.. || pozorna

Jak widać  jeszcze żyję. Nie kojarzę Cię... Miałaś wcześniej konto  czy coś? teksty vampireheart dodał komentarz: Jak widać- jeszcze żyję. Nie kojarzę Cię... Miałaś wcześniej konto, czy coś? do wpisu 18 stycznia 2013
Jak miło wiedzieć  że ktoś tu jeszcze jest :D teksty vampireheart dodał komentarz: Jak miło wiedzieć, że ktoś tu jeszcze jest :D do wpisu 18 stycznia 2013
O  jak miło :D teksty vampireheart dodał komentarz: O, jak miło :D do wpisu 16 stycznia 2013
Drzwi trzasnęły. Wszedł do do domu cały w nerwach rzucając teczką w kąt. Zdjął płaszcz  ściągnął buty i luzując krawat przeszedł przedpokój mijając kuchnię. Jego nozdrza w jednym momencie zostały porażone przepięknym zapachem  gdy nagle jego spojrzenie przykuła piękna postać stojąca przy kuchence. Oszołomiony stanął  i trzymając dłoń na krawacie patrzył na Nią w samym fartuszku stojącą z odsłoniętym gołym tyłem. Podszedł niepewnie objął ją i pocałował w nadstawione usta.   Hey Kochanie  powiedziała uradowana.   Hey  odpowiedział.   Popatrz tu masz przekąskę a jak skończysz to chodź do sypialni.  Na jego twarzy pojawił się uśmiech i nie dojadając poszedł do sypialni gdzie Ona już czekała na niego cała naga. On wślizgnął się na łóżko i pochylając nad Nią zaczął całować i pieścić dotykiem. Oboje kochali się do rana. I tak minął a zarazem rozpoczął kolejny rok jego życia.. Jego kolejne urodziny które zapamięta do końca.. a szczególnie prezent od swojego Aniołka....wieczny marzyciel

wieczny_marzyciel dodano: 16 stycznia 2013

Drzwi trzasnęły. Wszedł do do domu cały w nerwach rzucając teczką w kąt. Zdjął płaszcz, ściągnął buty i luzując krawat przeszedł przedpokój mijając kuchnię. Jego nozdrza w jednym momencie zostały porażone przepięknym zapachem, gdy nagle jego spojrzenie przykuła piękna postać stojąca przy kuchence. Oszołomiony stanął i trzymając dłoń na krawacie patrzył na Nią w samym fartuszku stojącą z odsłoniętym gołym tyłem. Podszedł niepewnie objął ją i pocałował w nadstawione usta. - Hey Kochanie- powiedziała uradowana. - Hey- odpowiedział. - Popatrz tu masz przekąskę a jak skończysz to chodź do sypialni. Na jego twarzy pojawił się uśmiech i nie dojadając poszedł do sypialni gdzie Ona już czekała na niego cała naga. On wślizgnął się na łóżko i pochylając nad Nią zaczął całować i pieścić dotykiem. Oboje kochali się do rana. I tak minął a zarazem rozpoczął kolejny rok jego życia.. Jego kolejne urodziny które zapamięta do końca.. a szczególnie prezent od swojego Aniołka....wieczny_marzyciel

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć