 |
|
Wciąż wierzę w miłość, w pokój, w pozytywne myślenie
|
|
|
|
Nie pozwól mi abym został tu
Nie pozwól mi znów się odwrócić
Pozwól tylko mi zabrać duszę swą
A ja się wzniosę, podniosę, bo muszę
|
|
|
|
Nie cofniesz czasu, nie wrócisz do tamtych dni
Są jak stare kino i czarno-biały film.
|
|
|
|
Nasze twarze za uśmiechem skrywają ciemność
|
|
|
|
Co się dzieje gdy stajesz się głównym źródłem bólu?
|
|
|
|
I kiedy odejdę, wytrwaj, nie pogrążaj się w żałobie
Ciesz się każdą chwilą, kiedy słyszysz mój głos
Wiedz, że patrzę z góry na ciebie uśmiechając się
|
|
|
|
Wciąż mamy żołnierzy na linii frontu
|
|
|
|
Ostatnio trudno było mnie złapać
Zbyt długo byłem sam
Każdy z nas ma swój własny świat
Gdzie może być sam
Wołasz mnie? Próbujesz do mnie dotrzeć?
Wyciągasz do mnie rękę, a ja wyciągam ją do ciebie
|
|
|
|
Podsycam ogień uczuciem płonący
dodając świeżych marzeń do ogniska
nie zgaśnie płomień wciąż miłością tchnący
w tęsknot i pragnień rozżarzonych iskrach
|
|
|
|
Następnym razem. Nie będzie następnego razu
Przepraszam, chociaż wiem, że to tylko kłamstwa
|
|
|
|
Tak, wiem, że powiedzieliśmy czy zrobiliśmy różne rzeczy, ale nie chcieliśmy tego
I znów wracamy do tej samej struktury, do tej samej rutyny
Ale Twój temperament jest tak samo zły, jak mój
Jesteś taka sama jak ja
|
|
|
|
Dodaj komentarz
