 |
Przeraża mnie to jak ludzie idą do przodu, kupują mieszkanie, planują ślub czy zmieniają prace. A ja ? U mnie wygląda to jakoś inaczej...
|
|
 |
Kiedyś chciałam, aby ktoś podzielał moje zdanie, dziś ciesze się, że każdy ma prawo do własnego zdania. Dużo się zmienia wokół nas, my się zmieniamy.
|
|
 |
Dużo ludzi mi mówi, że coś jest ciężkie,że trudno będzie tego dokonać. Kiedyś to powodowało, że odpuszczałam na starcie, a teraz wiem, że jest to ciężkie, ale nie niemożliwe ! Wierzmy !
|
|
 |
Zbyt wiele rzeczy mam na głowie, tracę siły
|
|
 |
Zachowujmy się po ludzku. Rozmawiajmy. Ewentualnie zacznijmy się rozbierać .
|
|
 |
Chcesz zdać egzamin to musisz się pouczyć. Chcesz się wyspać to musisz wcześnie się położyć. Chcesz jechać na wakacje to musisz oszczędzać pieniądze. Chcesz aby ktoś cię pokochał to musisz pokochać samą siebie.
|
|
 |
Pamiętaj, że świat do odważnych należy. Chcesz to zaryzykuj, jeśli coś się stanie i upadniesz to i tak wcześniej czy później się podniesiesz.
|
|
 |
Magia olewania. Rok od zakupu i dziś zaczęłam coś czytać
|
|
 |
Nic nie przyjdzie do nas samo, musimy działać. Jeśli nic nie robisz oznacza to, iż może w głębi nie marzyłeś o czymś tylko gadaaaaałeś.. Małe cele, więcej wiary i rusz się, pamiętaj - robisz to dla siebie !
|
|
 |
Brakuje mi młodości, ale przecież nie jestem stara chodzi tutaj bardziej o wcześniejszą wszystko było takie beztroskie i spontaniczne. Wczoraj idąc przez miasto z trunkiem wsiadłam z przyjaciółką do pierwszego lepszego autobusu, poznałam nowych ludzi, a wracając nad ranem wypaliłam ostatniego papierosa. Przeraża mnie to, że ludzie planują już swoje śluby bądź czekają na narodziny dziecka. Z tego, że jestem sama i może to się nie zmieni zaczęłam już żartować, bardzo żartować, lecz wewnątrz tli się iskierka nadziei, że jutro, za tydzień, miesiąc czy dwa lata poznam kogoś kto mnie pokocha, a ja pokocham jego.
|
|
 |
Wolne, dużo wolnego, ale co z tego jak nie mam pomysłu jak go spędzić i w sumie najważniejsze z kim ... Życie mi ucieka ciągle mam takie wrażenie, za niedługo będę rok starsza ten licznik jakoś szybko się zwiększa. Wtedy mam takie poczucie ,,co ja przeżywam, co dokonałam". Niedosyt ciągły niedosyt, przez co jestem w błędnym kole. Chce, ale się boję, nie działam bo dołuje się, zamiast docenić co tak naprawdę mam . Nic nie dzieje się bez powodu - pamiętajmy.
|
|
|
|