 |
Kochanie, mam prośbę... Przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wy.je.b.ie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi...I się skończy, NARODOWY DZIEŃ OCHRONY KU.RE.W.ST.W.A.
|
|
 |
chciałabym kiedyś spotkać księcia na białym koniu i powiedzieć mu, że jest frajerem.
|
|
 |
- Serce zapie*rdala jak szalone...- Jak to.?- No kiedy na niego patrzę...- To nie patrz.- Kiedy nie mogę...- To nie jest chłopak dla Ciebie!- Powiedz to mojemu sercu, tylko wiesz jest jeden problem.- Jaki?- Ono nikogo nie słucha
|
|
 |
-jak tam samopoczucie?-moje?- nie kurwa tego obok! -aaa grzejnik czuje sie swietnie i dziekuje za troske
|
|
 |
Zakochałam się w tobie, wiesz?
|
|
 |
Kochać zbyt wielce powiedziane..Przyzwyczajenie trafniej oceniane.
|
|
 |
• MOŻESZ MYŚLEĆ O MNIE COKOLWIEK: że się poddałam, jestem niestała, niekonsekwentna, mało poważna, cyniczna, chłodna i obojętna. MOŻESZ OSKARŻYĆ MNIE O CO TYLKO ZECHCESZ: dziecinność, niesłowność i ... że nie tak miało być. MOŻESZ DOWOLNIE MNIE TEŻ NAZYWAĆ: dziecinną materialistką, skrajna egoistką, nieczułym kamieniem. TYLKO ZANIM OTWORZYSZ USTA, SPÓJRZ, PROSZĘ, NA MOMENT W KIERUNKU LUSTRA
|
|
 |
Wbił ci ktoś kiedyś nóż w plecy? Jeśli nie, to powienien. Musisz poczuć jak to miło!
|
|
 |
czy zabłyszczały , uśmiechając się. policzki leciutko zarumieniły się. usta wygięły się w formę uśmiechu. wszystko stało się tak cudowne.
|
|
 |
Lubię jak do mnie mówi, jak jego słowa otulają mnie jak kołdra. Tak źle czuję się, gdy nie mogę wdychać jego zapachu. Kocham go i nie potrzebuje niczego więcej, by spokojnie oddychać i być szczęśliwą. Chcę z nim budować przyszłość, zapewnić sobie z nim całe życie i mieć marzenia. Moje serce drży, kiedy się oddala. Musi wiedzieć, że nie potrafię bez niego oddychać, istnieć, być.. Brak mi słów, aby odpisać, jak bardzo goj potrzebuję, jak go pragnę i wielbię jego całą osobę. Zrobię wszystko, przewrócę dla niego świat do góry nogami, tylko niech będzie. Oddaję mu całe swoje życie. Minuty w jego ramionach są najlepszymi minutami. Daje mi momenty, które będę pamiętała już zawszę. Tylko niech się zjawi, proszę. On - moje życie. Moje 'wszystko'. Wszystkie najwspanialsze chwile .
|
|
 |
Chociaż jej nie widuję, czuję ją w całej swojej osobie. Jest we mnie najgłębiej jak się da. Przypomina mi o sobie każdej nocy, kiedy budzę się z jej imieniem na ustach, po wyjątkowym śnie z nią w roli głównej. Jednym spojrzeniem potrafi zmienić moje życie, wszystkie szare kolory nagle robią się kolorowe. Uśmiecha się i nagle wszystko staje w miejscu, widzę tylko ją. Stoi lekko, budzi namiętność, pragnę jej ciepła na moim ciele. Chcę słyszeć jej puls, a każdej nocy czuć jej głowę na mojej klatce piersiowej unoszącą się z każdym moim oddechem. Jest czymś pięknym, najważniejszym powodem do istnienia na tym świecie. Chcę ją mieć, niech będzie przy mnie już zawsze. Jej zapach znam na pamięć, kolor tęczówek, i słowa najczęściej wypowiadane z tych zniewalających ust. Kocham jak mówi szeptem, jak wypowiada swoje 'kocham Cię' tak cicho, że czasami wyczytuję je tylko z ruchu jej warg. Uwielbiam jej ciało zaplątane w pościel, każde uniesienie się klatki piersiowej.
|
|
 |
Dlaczego jesteś dla wszystkich, a dla mnie nie?
|
|
|
|