 |
Znowu mnie okłamała. Zawiodła. Nie gniewam się. Po prostu jest mi przykro Mówiła, że się przyjaźnimy.
|
|
 |
i tylko Ty nie widzisz teraz smutku w moich oczach, lecz tylko Ty dziś wiesz jak potrafię kogoś kochać.
|
|
 |
Wyjście z Twojego życia było jedynym wyjściem z tej sytuacji.
|
|
 |
"Cały czas pamiętam, i cały czas tęsknię. i kocham Cię najmocniej- całym moim sercem."
|
|
 |
Nie mogę. Nie wiem czego nie mogę, ale po prostu już nie mogę..
|
|
 |
Łamię się często, facet we mnie chce czasem usiąść i zadzwonić by wydusić z siebie: brak Ciebie zabija.
|
|
 |
Co znaczy nasza wdzięczność wobec tego co One nam dają? Dobrze wiem to ile sytuacji wybaczają. One będą tu napewno, wiem to.
|
|
 |
Spoglądam w rubrykę "Odwiedzili Twój profil". Nie ważne że było tu 13184 osób. Ważne ze była tu ta jedna , na widok której serce niebezpiecznie mi przyspiesza. Była dzisiaj, ciemny avatar na którym ledwie widać twarz, jednak doskonale można zauważyć lekki uśmiech i iskierki w oczach. Była, to tyle. Pewnie będzie jeszcze nie raz. Ale na tym się kończy ta znajomość. Na tym kończy się Nasza bliskość.
|
|
 |
Łączyło Nas więcej niż przyjaźń i piwo.
|
|
 |
Wchodzę na jej stronę. Brak nowych wpisów, brak powiadomień o dodanych przez Nią komentarzy do mojego profilu. Wykasowała mnie raz na zawsze ze swojego życia, powinienem zrobić to samo. Jednak co wieczór zastanawiam się jak się czuje, czy wróciła już z treningu, czy słucha swojej ulubionej piosenki, czy jeszcze czasem przez przypadek wypowiada moje imię, czy bywają chwile gdy łapie się na myśleniu o tym że jednak istnieję i jestem blisko Niej..
|
|
 |
Kilka kartek zapisanych w notesie, bo częściej w głowie układam najlepsze poezje.
|
|
|
|