głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nie_mam_na_fajki

Kocham te kawałki  które rozpoznaje już po pierwszych nutach. Zamykam wtedy oczy i rozkoszuję się wspomnieniami  z którymi są związane.  dajmisiebiee.

dajmisiebiee dodano: 13 kwietnia 2012

Kocham te kawałki, które rozpoznaje już po pierwszych nutach. Zamykam wtedy oczy i rozkoszuję się wspomnieniami, z którymi są związane.//dajmisiebiee.

A dziś wlewam w siebie wódkę za Twoje zdrowie. Za to co miało być  a czego nie ma.   dajmisiebiee.

dajmisiebiee dodano: 13 kwietnia 2012

A dziś wlewam w siebie wódkę za Twoje zdrowie. Za to co miało być, a czego nie ma. //dajmisiebiee.

Byłam w trakcie robienia śniadania  gdy nagle poczułam dotyk na biodrach. Odwróciłam się przestraszona. To był on. Uśmiechnął się i pocałował mnie w czoło. Usłyszałam... stęskniłem się za Tobą ...Nagle obraz się rozmył  kiedy usłyszałam budzik. Byłam zawiedziona że to tylko fikcja. Przetarłam oczy i poszłam do kuchni. Robiąc śniadanie miałam nadzieje  że mój sen się spełni. Jednak to nigdy nie nastąpiło. Jego już nie ma.  dajmisiebiee.

dajmisiebiee dodano: 13 kwietnia 2012

Byłam w trakcie robienia śniadania, gdy nagle poczułam dotyk na biodrach. Odwróciłam się przestraszona. To był on. Uśmiechnął się i pocałował mnie w czoło. Usłyszałam..."stęskniłem się za Tobą"...Nagle obraz się rozmył, kiedy usłyszałam budzik. Byłam zawiedziona że to tylko fikcja. Przetarłam oczy i poszłam do kuchni. Robiąc śniadanie miałam nadzieje, że mój sen się spełni. Jednak to nigdy nie nastąpiło. Jego już nie ma.//dajmisiebiee.

Popieram!     I Ty mówisz  że nie potrafisz pisać...:  teksty dajmisiebiee dodał komentarz: Popieram! ;** I Ty mówisz, że nie potrafisz pisać...:) do wpisu 13 kwietnia 2012
Bez względy na wszystko  chciałabym spędzać z Tobą każdą chwilę.  dajmisiebiee.

dajmisiebiee dodano: 12 kwietnia 2012

Bez względy na wszystko, chciałabym spędzać z Tobą każdą chwilę.//dajmisiebiee.

Irytują mnie ludzie którzy nie wyczuwają ironii w moich wiadomościach.... blablaxoxo

blablaxoxo dodano: 8 kwietnia 2012

Irytują mnie ludzie którzy nie wyczuwają ironii w moich wiadomościach..../blablaxoxo

pierdole  nie kocham go  pillofrape

dajmisiebiee dodano: 6 kwietnia 2012

pierdole, nie kocham go /pillofrape
Autor cytatu: pillofrape_xd

Otworzyłam oczy  przeciągnęłam się i spojrzałam na zegarek : 10:47. Uśmiechnęłam się sama do siebie na wspomnienie wczorajszego wieczoru.Poszłam do koleżanki  by móc pogadać. Z Nim nie byłam umówiona  wiedziałam że ma być w mieście ale jednak się nie umówiliśmy.Z koleżanką nie mogłyśmy się nagadać a on był jednym z głównych tematów gdy nagle zadzwonił. Jak długo u niej będziesz?bo krzysiek się stęsknił zapytał. nie wiem z godzinę on  a Ty nie?  zaśmiał sie i sie rozłączył.Minęła godzina i usłyszałam dźwięk komórki. noo godzina minęła.Czekamy na dole.Nie lubię jak ktoś mówi mi co mam robić i o której wracać.Nie dali nam pogadać jednak pierwszy raz mi to nie przeszkadzało.Odprowadziliśmy Krzyśka i resztę wieczoru mieliśmy dla siebie.Wkurzał mnie przedrzeźniał  ale i przepraszał.To uwielbiam w nim najbardziej  tak słodko to robił

aniusia007 dodano: 4 kwietnia 2012

Otworzyłam oczy, przeciągnęłam się i spojrzałam na zegarek : 10:47. Uśmiechnęłam się sama do siebie na wspomnienie wczorajszego wieczoru.Poszłam do koleżanki, by móc pogadać. Z Nim nie byłam umówiona, wiedziałam,że ma być w mieście,ale jednak się nie umówiliśmy.Z koleżanką nie mogłyśmy się nagadać,a on był jednym z głównych tematów,gdy nagle zadzwonił.-Jak długo u niej będziesz?bo krzysiek się stęsknił-zapytał.-nie wiem,z godzinę,on, a Ty nie?--zaśmiał sie i sie rozłączył.Minęła godzina i usłyszałam dźwięk komórki.-noo godzina minęła.Czekamy na dole.Nie lubię jak ktoś mówi mi co mam robić i o której wracać.Nie dali nam pogadać,jednak pierwszy raz mi to nie przeszkadzało.Odprowadziliśmy Krzyśka i resztę wieczoru mieliśmy dla siebie.Wkurzał mnie,przedrzeźniał, ale i przepraszał.To uwielbiam w nim najbardziej, tak słodko to robił

Miałam niepewny grunt pod stopami..Stałam na palcach na jakimś wąskim krawężniku  ale czułam się pewnie. Rękoma obejmowałam go za szyję  a sama czułam jego dłonie na mojej tali. Oo tak.. czułam się bezpiecznie.Zbliżył swe usta do mojego czoła szepcząc: zrobię Ci malinkę na czole..  rzekł cmokając mnie w czoło po czym nachylając się odszukał swymi ustami moje dając mi pocałunek.  Czekaj  wyrzucę gumę  powiedziałam wypluwając ją  czego efektem był wybuch śmiechu z jego strony..Nie widziałam go od 4 dni i czuję  że wariuję..

aniusia007 dodano: 4 kwietnia 2012

Miałam niepewny grunt pod stopami..Stałam na palcach na jakimś wąskim krawężniku, ale czułam się pewnie. Rękoma obejmowałam go za szyję, a sama czułam jego dłonie na mojej tali. Oo tak.. czułam się bezpiecznie.Zbliżył swe usta do mojego czoła szepcząc:"zrobię Ci malinkę na czole.."-rzekł cmokając mnie w czoło,po czym nachylając się odszukał swymi ustami moje dając mi pocałunek.-"Czekaj, wyrzucę gumę"-powiedziałam wypluwając ją, czego efektem był wybuch śmiechu z jego strony..Nie widziałam go od 4 dni i czuję, że wariuję..

Dzień zapowiadał się nudny tak  jak każdy z przeżytych w ostatnim czasie.Poranny makijaż zajmuję mi coraz mniej czasu choć maluję się mocniej i bardziej wyraziściej  na śniadanie jem więcej niż zazwyczaj  a kawę piję dużo mocniejszą..Zmieniłam się z wyglądu i z zachowania.Łatwo się denerwuję i często płaczę  chociaż jeszcze niedawno wydawało mi się  ze zakochana jestem w innym..Nie byłam  ale jestem w tym Brązowookim..Dziś widząc go na szkolnym korytarzu miałam odruch by podejść do niego i pocałować go tak po prostu bez niczego  tak jak kiedys..Jednak ubiegła mnie jego dziewczyna wtulając mu sie w ramiona a on w odpowiedzi podniósł ją obracając wokół własnej osi..Ten widok spieprzył mi resztę dnia.. Po roku nadal nie mogę przyzwyczaić się do tego widoku..

aniusia007 dodano: 4 kwietnia 2012

Dzień zapowiadał się nudny tak, jak każdy z przeżytych w ostatnim czasie.Poranny makijaż zajmuję mi coraz mniej czasu,choć maluję się mocniej i bardziej wyraziściej, na śniadanie jem więcej niż zazwyczaj, a kawę piję dużo mocniejszą..Zmieniłam się z wyglądu i z zachowania.Łatwo się denerwuję i często płaczę, chociaż jeszcze niedawno wydawało mi się, ze zakochana jestem w innym..Nie byłam, ale jestem w tym Brązowookim..Dziś widząc go na szkolnym korytarzu miałam odruch,by podejść do niego i pocałować go tak po prostu,bez niczego, tak jak kiedys..Jednak ubiegła mnie jego dziewczyna wtulając mu sie w ramiona,a on w odpowiedzi podniósł ją obracając wokół własnej osi..Ten widok spieprzył mi resztę dnia.. Po roku nadal nie mogę przyzwyczaić się do tego widoku..

Złość po woli mija a łzy delikatnie wysychają na policzkach.Ostatni raz ocieram je rękawem zerkam na zegarek i ruszam w stronę łazienki by tam zamazać smutek widniejący na mej twarzy.Podkład puder szybkie pociągnięcie rzęs tuszem owocowy błyszczyk na usta i jestem gotowa by zaprezentować się ludziom jako szczęśliwa 8nastlatka..Ostatnie zerkniecie w lustro:szybki i cyniczny uśmiech skierowany w moje odbicie lustrzane. Nie jest źle. stwierdzam po chwili z ironicznym uśmiech i wychodzę z domu trzaskając drzwiami.W drodze zerkam w słoneczne niebo i udaję zajebiscie szczęśliwą.A wszystko tylko po to by za kilka godzin wrócić do domu wejść do łazienki i zmazać z siebie te całą tapetę i zobaczyć swoją prawdziwa twarz:szarą smutną i bez żadnego wyrazu szczęśliwości..tak wyglądają moje powroty.. Kładę się do łóżka z nadzieją że jutro bez zadnego wymuszenia zerknę w niebo szczerze się uśmiechnę i powiem:'oo tak  tak wyglada moje szczęście .Tylko że rano wita mnie rozczarowanie

aniusia007 dodano: 4 kwietnia 2012

Złość po woli mija,a łzy delikatnie wysychają na policzkach.Ostatni raz ocieram je rękawem,zerkam na zegarek i ruszam w stronę łazienki,by tam zamazać smutek widniejący na mej twarzy.Podkład,puder,szybkie pociągnięcie rzęs tuszem,owocowy błyszczyk na usta i jestem gotowa,by zaprezentować się ludziom jako szczęśliwa 8nastlatka..Ostatnie zerkniecie w lustro:szybki i cyniczny uśmiech skierowany w moje odbicie lustrzane.-Nie jest źle.-stwierdzam po chwili z ironicznym uśmiech i wychodzę z domu trzaskając drzwiami.W drodze zerkam w słoneczne niebo i udaję zajebiscie szczęśliwą.A wszystko tylko po to,by za kilka godzin wrócić do domu,wejść do łazienki i zmazać z siebie te całą tapetę i zobaczyć swoją prawdziwa twarz:szarą,smutną i bez żadnego wyrazu szczęśliwości..tak wyglądają moje powroty.. Kładę się do łóżka z nadzieją,że jutro bez zadnego wymuszenia zerknę w niebo,szczerze się uśmiechnę i powiem:'oo tak, tak wyglada moje szczęście".Tylko,że rano wita mnie rozczarowanie

Boże spraw  abym budząc się rano znalazła siłę i motywację do działania  by z uśmiechem na twarzy wstać i przeżyć dzień. Bezsens egzystencji już mnie przerasta

aniusia007 dodano: 4 kwietnia 2012

Boże spraw, abym budząc się rano znalazła siłę i motywację do działania, by z uśmiechem na twarzy wstać i przeżyć dzień. Bezsens egzystencji już mnie przerasta

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć