głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nicsienieliczy

była piąta nad ranem  obudził mnie telefon. Dzwonił  był pijany i to bardzo. przez 10 minut opowiadał że już więcej nie będzie pił  że właśnie wracają do hotelu  kolejne 5 minut wymieniał od kogo mam całuski i pozdowienia  spostrzegając  że pomrukuje tylko  mhm  zaczął ze znajomymi śpieewać  od dzisiaj wole zakręconą Ole . Tak uwiebiam takie telefony  nawet nie byłam zła o to że gdy zakończyliśmy rozmowe zadzwonił budzik i musiałam wstać do pracy   olkin

olkin dodano: 11 września 2013

była piąta nad ranem, obudził mnie telefon. Dzwonił, był pijany i to bardzo. przez 10 minut opowiadał że już więcej nie będzie pił, że właśnie wracają do hotelu, kolejne 5 minut wymieniał od kogo mam całuski i pozdowienia, spostrzegając, że pomrukuje tylko "mhm" zaczął ze znajomymi śpieewać "od dzisiaj wole zakręconą Ole". Tak uwiebiam takie telefony, nawet nie byłam zła o to że gdy zakończyliśmy rozmowe zadzwonił budzik i musiałam wstać do pracy / olkin

I nie pieprz  że alkohol  fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz  że to żaden sposób na rozwiązanie problemów  bo zapominasz  że niektórzy mają tylko jeden  jedyny problem   istnienie. Samo w sobie.

definicjamiloscii dodano: 10 września 2013

I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie.

Gdy z ust cha­ma  sy­pią się ka­lum­nie  środ­ko­wy pa­lec wys­taw mu dumnie...  I po­lito­wania ob­darz go spoj­rze­niem a resztę... resztę zbądź już milczeniem.

fcuk dodano: 10 września 2013

Gdy z ust cha­ma, sy­pią się ka­lum­nie, środ­ko­wy pa­lec wys­taw mu dumnie... I po­lito­wania ob­darz go spoj­rze­niem a resztę... resztę zbądź już milczeniem.

cz II Wtuliłam się w niego mocno  w tym jednym masz racje  też najchętniej bym już zasnęła  odpowiedziałam. Podniósł głowe patrząc się na mnie zbliżając swoje usta do moich  wiem  że mieliśmy skończyć z tą chorą sytuacją ale mogę...   Nie odpowiedziałam nic  serce mówiło tak a rozum krzyczał NIE. Pocałował mnie z takim porządaniem  jak nigdy.  i nici z naszych postanowień  już Cię pocałowałem  nie mogę powiedzieć że nie chciałem tego  bo bym skłamał  przyciągłam go do siebie namiętnie żegnając i wyszłam z auta jak najszybciej wiedząc że gdybym tam została  moglibyśmy tego żałować  olkin

olkin dodano: 10 września 2013

cz II Wtuliłam się w niego mocno "w tym jednym masz racje, też najchętniej bym już zasnęła" odpowiedziałam. Podniósł głowe patrząc się na mnie zbliżając swoje usta do moich "wiem, że mieliśmy skończyć z tą chorą sytuacją ale mogę... " Nie odpowiedziałam nic, serce mówiło tak a rozum krzyczał NIE. Pocałował mnie z takim porządaniem, jak nigdy. "i nici z naszych postanowień, już Cię pocałowałem, nie mogę powiedzieć że nie chciałem tego, bo bym skłamał" przyciągłam go do siebie namiętnie żegnając i wyszłam z auta jak najszybciej wiedząc że gdybym tam została, moglibyśmy tego żałować/ olkin

cz I Dzwonił i prosił żeby się spotkać  ucieszyło mnie to nie ukrywam. Miałam obawy co do tego spotkania jednak zgodziłam się. Spotkaliśmy się tam gdzie zawsze  witając trochę sztucznie. Długo rozmawialiśmy  wspominalismy  śmialiśmy się do łez  czuliśmy się przy sobie swobodnie tak jakby nie pamiętając o naszych  słabościach  do siebie  dotrzymując naszej obietnicy  że już nic między nami nie zajdzie. Przegadaliśmy dobre 3 godziny. Było już późno więc poprosiłam go by odwiózł mnie już do domu. Całą drogę milczeliśmy  wsłuchując się w piosenke która leciała. Gdy zatrzymał się niedaleko mojego domu  spojrzał na mnie i mocno mnie przytulił.  Jezu jestem taki zmęczony  mógłbym tak zasnąć   rzucił.

olkin dodano: 10 września 2013

cz I Dzwonił i prosił żeby się spotkać, ucieszyło mnie to nie ukrywam. Miałam obawy co do tego spotkania jednak zgodziłam się. Spotkaliśmy się tam gdzie zawsze, witając trochę sztucznie. Długo rozmawialiśmy, wspominalismy, śmialiśmy się do łez, czuliśmy się przy sobie swobodnie tak jakby nie pamiętając o naszych "słabościach" do siebie, dotrzymując naszej obietnicy, że już nic między nami nie zajdzie. Przegadaliśmy dobre 3 godziny. Było już późno więc poprosiłam go by odwiózł mnie już do domu. Całą drogę milczeliśmy, wsłuchując się w piosenke która leciała. Gdy zatrzymał się niedaleko mojego domu, spojrzał na mnie i mocno mnie przytulił. "Jezu jestem taki zmęczony, mógłbym tak zasnąć"- rzucił.

Nie zdajesz sobie sprawy jaki ból czuję na co dzień  jak mocno skrywam w sobie prawdziwe emocje przed ludźmi  pokazując tylko krzywy uśmiech na twarzy  aby każdy myślał  że jestem szczęśliwa. Ten cały smutek  żal jest schowany głęboko w sercu  chowam je w cieniu przed światem. Każdego dnia staram się  aby smutek nie wyszedł na zewnątrz. Nie mogę do tego dopuścić  bo wtedy ujrzę w oczach innych ludzi litość albo zadowolenie  że w kocu się potknęłam i nie jestem już radosnym człowiekiem. Nie chcę  aby ktoś pomyślał  że sobie nie radzę  nie chcę słuchać kazań i opiekuńczego tonu  nie chcę  aby ktoś cieszył się widząc w moich oczach łzy. Nie wiesz jak jest ciężko  jak wyglądam zaraz po wejściu do domu. Wtedy wszystko ze mnie wylatuje  ukazuję się w postaci słonych łez  których nie mogę opanować. Potrafię tak płakać godzinami  ignorując cały świat i ludzi  a następnego dnia jestem na tyle silna  aby wstać  iść do szkoły i obdarowywać ludzi uśmiechem  który mam już opanowany do perfekcji.

i.need.you dodano: 8 września 2013

Nie zdajesz sobie sprawy jaki ból czuję na co dzień, jak mocno skrywam w sobie prawdziwe emocje przed ludźmi, pokazując tylko krzywy uśmiech na twarzy, aby każdy myślał, że jestem szczęśliwa. Ten cały smutek, żal jest schowany głęboko w sercu, chowam je w cieniu przed światem. Każdego dnia staram się, aby smutek nie wyszedł na zewnątrz. Nie mogę do tego dopuścić, bo wtedy ujrzę w oczach innych ludzi litość albo zadowolenie, że w kocu się potknęłam i nie jestem już radosnym człowiekiem. Nie chcę, aby ktoś pomyślał, że sobie nie radzę, nie chcę słuchać kazań i opiekuńczego tonu, nie chcę, aby ktoś cieszył się widząc w moich oczach łzy. Nie wiesz jak jest ciężko, jak wyglądam zaraz po wejściu do domu. Wtedy wszystko ze mnie wylatuje, ukazuję się w postaci słonych łez, których nie mogę opanować. Potrafię tak płakać godzinami, ignorując cały świat i ludzi, a następnego dnia jestem na tyle silna, aby wstać, iść do szkoły i obdarowywać ludzi uśmiechem, który mam już opanowany do perfekcji.
Autor cytatu: nutlla

Gdzie teraz jesteśmy przyjaciele jak jestem sama i płaczę ?   i.need.you

i.need.you dodano: 8 września 2013

Gdzie teraz jesteśmy przyjaciele jak jestem sama i płaczę ? / i.need.you

Wiem  że nigdy nie będę w stanie odmówić mu miłości. Bo mimo tego  że jest ktoś obok mnie kto mnie kocha ja wiem  że należę do ciebie. Wcale się na to nie zgadzam ale tak już jest. Więc proszę nie przychodź już więcej  bo ja wiem  że bez zastanowienia pójdę do ciebie. A to mnie zniszczy do końca  jako jedyny mnie zawsze niszczyłeś   i.need.you

i.need.you dodano: 8 września 2013

Wiem, że nigdy nie będę w stanie odmówić mu miłości. Bo mimo tego, że jest ktoś obok mnie kto mnie kocha ja wiem, że należę do ciebie. Wcale się na to nie zgadzam ale tak już jest. Więc proszę nie przychodź już więcej, bo ja wiem, że bez zastanowienia pójdę do ciebie. A to mnie zniszczy do końca, jako jedyny mnie zawsze niszczyłeś / i.need.you

Już nigdy nie będziemy mogli sobie pomóc w sprawie miłości nawzajem. Jesteśmy bezwładni i słabi jeśli chodzi o miłość.   i.need.you

i.need.you dodano: 8 września 2013

Już nigdy nie będziemy mogli sobie pomóc w sprawie miłości nawzajem. Jesteśmy bezwładni i słabi jeśli chodzi o miłość. / i.need.you

gówno prawda. Tęsknie za nim cholernie. Robię coś przeciwko sobie. Nic nie mogę na to poradzić.  tak będzie lepiej  Tyle myśli w głowie tak mało do powiedzenia   dziś. Chyba zawsze będzie częścią mnie   i.need.you

i.need.you dodano: 8 września 2013

gówno prawda. Tęsknie za nim cholernie. Robię coś przeciwko sobie. Nic nie mogę na to poradzić. "tak będzie lepiej" Tyle myśli w głowie tak mało do powiedzenia - dziś. Chyba zawsze będzie częścią mnie / i.need.you

'jest tak samo  może tylko trochę smutno...i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć.'

olkin dodano: 5 września 2013

'jest tak samo, może tylko trochę smutno...i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć.'

co bolało najbardziej? gdy widziałam Cię z inną. Ona taka szczęśliwa radosna  jak ja kiedyś gdy byłam obok Ciebie. wiesz co dobiło mnie zupełnie? komentarz twoich kumpli gdy wracałeś z tą dziewczyną ze spraceru  No to już widać że po  obydwoje zadowoleni  a wiesz co jest najśmieszniejsze? że nie mam prawa być zła  ani nie mam prawa robić Ci wyrzutów  ponieważ nic sobie nie obiecywaliśmy.   olkin

olkin dodano: 5 września 2013

co bolało najbardziej? gdy widziałam Cię z inną. Ona taka szczęśliwa radosna, jak ja kiedyś gdy byłam obok Ciebie. wiesz co dobiło mnie zupełnie? komentarz twoich kumpli gdy wracałeś z tą dziewczyną ze spraceru "No to już widać że po, obydwoje zadowoleni" a wiesz co jest najśmieszniejsze? że nie mam prawa być zła, ani nie mam prawa robić Ci wyrzutów, ponieważ nic sobie nie obiecywaliśmy. / olkin

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć