głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nicsienieliczy

wróćmy chociaż na chwilę  do dzieciństwa. Do tych czasów pewniejszych i bezpieczniejszych. Do czasów bez cierpienia  bólu  nieporozumień  problemów  niepowodzeń  kłótni. Gdy najpowazniejszym dylematem było czy zagrać w nogę z chłopakami czy w klasy z koleżankami  gdzie myśleliśmy o kolejnym dniu rozrywek  gdzie nie było tylu oszustów  gdzie wychowywaliśmy się sami  z dzieciakami z piaskownicy. Gdy przeprosiny były tak banalne  gdy rodzice krzyczeli tylko o zdarte kolana  gdzie całe dnie spędzało się dworze.Gdzie żyliśmy beztrosko  gdzie rodzice pomagali w rozwiązywaniu błahych problemów WRÓĆMY bo teraz ciężko jest lekko żyć  olkin

olkin dodano: 5 maja 2014

wróćmy chociaż na chwilę- do dzieciństwa. Do tych czasów pewniejszych i bezpieczniejszych. Do czasów bez cierpienia, bólu, nieporozumień, problemów, niepowodzeń, kłótni. Gdy najpowazniejszym dylematem było czy zagrać w nogę z chłopakami czy w klasy z koleżankami, gdzie myśleliśmy o kolejnym dniu rozrywek, gdzie nie było tylu oszustów, gdzie wychowywaliśmy się sami- z dzieciakami z piaskownicy. Gdy przeprosiny były tak banalne, gdy rodzice krzyczeli tylko o zdarte kolana, gdzie całe dnie spędzało się dworze.Gdzie żyliśmy beztrosko, gdzie rodzice pomagali w rozwiązywaniu błahych problemów WRÓĆMY bo teraz ciężko jest lekko żyć /olkin

BARDZO prawdopodobne   teksty olkin dodał komentarz: BARDZO prawdopodobne;/ do wpisu 5 maja 2014
ask.fm olkinnn18 pytaać

olkin dodano: 3 maja 2014

ask.fm/olkinnn18 pytaać

cz II. może zbyt emocjonalnie podeszłam do rozmowy tamtego wieczora. Boję się że któremuś z nas może się udać i za kilka lat nie stworzymy idealnej całości.Ale sam lepszy nie jesteś. Widzę Twoje wkurwienie i złość w oczach gdy bawię się z innym. Nie wiem co my robimy  jednak zdrowe to nie jest. to jest właśnie nasza chora przyjaźń   olkin

olkin dodano: 3 maja 2014

cz II. może zbyt emocjonalnie podeszłam do rozmowy tamtego wieczora. Boję się że któremuś z nas może się udać i za kilka lat nie stworzymy idealnej całości.Ale sam lepszy nie jesteś. Widzę Twoje wkurwienie i złość w oczach gdy bawię się z innym. Nie wiem co my robimy, jednak zdrowe to nie jest. to jest właśnie nasza chora przyjaźń / olkin

cz I. W pierwszy dzień majówki zrobiliśmy domówkę. Siedzieliśmy u kumpla na działce  popijając różnorodne alkohole. Zwiedzając dom znalazłam jeden z tak pięknie dużym łóżkiem. Poczułam Jego dłonie na moich biodrach  no wskakuj mała  idziemy odpoczywać   powiedział. bez namysłu położyliśmy się  okrykylismy kołdrą i zasnęliśmy. Przebudzając się zobaczyłam jak wpatruję się we mnie.  Co moja idealna kobieto? Ja wierzę w to że kiedyś coś nas połączy. Zbyt zajebiści jesteśmy żeby nie tworzyć całości  dodał przytulając mnie i zrzucając z łóżka. Do pokoju weszła koleżanka  tam odbywają się jakieś orgie przyszłam tutaj a widze że przeszkadzam . Spojrzeliśmy się na siebie wybuchając śmiechem. Choć przygarniemy Cię pod kordełkę  dodaliśmy razem. Więc nie dziw się i nie pytaj co mi się stało gdy wkurwiona na drugi dzień wybiegam z klubu ze łzami w oczach gdy widze jak zajebany bawisz się z jakąś dziewczyną. Gdy widze jak wychodzicie przytulacie. Boję się o Ciebie cholernie.

olkin dodano: 3 maja 2014

cz I. W pierwszy dzień majówki zrobiliśmy domówkę. Siedzieliśmy u kumpla na działce, popijając różnorodne alkohole. Zwiedzając dom znalazłam jeden z tak pięknie dużym łóżkiem. Poczułam Jego dłonie na moich biodrach "no wskakuj mała, idziemy odpoczywać"- powiedział. bez namysłu położyliśmy się, okrykylismy kołdrą i zasnęliśmy. Przebudzając się zobaczyłam jak wpatruję się we mnie. "Co moja idealna kobieto? Ja wierzę w to że kiedyś coś nas połączy. Zbyt zajebiści jesteśmy żeby nie tworzyć całości" dodał przytulając mnie i zrzucając z łóżka. Do pokoju weszła koleżanka "tam odbywają się jakieś orgie przyszłam tutaj a widze że przeszkadzam". Spojrzeliśmy się na siebie wybuchając śmiechem."Choć przygarniemy Cię pod kordełkę" dodaliśmy razem. Więc nie dziw się i nie pytaj co mi się stało gdy wkurwiona na drugi dzień wybiegam z klubu ze łzami w oczach gdy widze jak zajebany bawisz się z jakąś dziewczyną. Gdy widze jak wychodzicie,przytulacie. Boję się o Ciebie cholernie.

w święta wylądowałam w pracy. Okazało się że nie ja sama. Był tam właśnie też on.  Poszedł dał buziaka  Wesołych Świąt Misia Ci życzę  odezwij się kiedyś bo wariuje   dodał szepcząc mi do ucha.   to Ty się odezwij  ta sama droga.  Ja wciąż nie ma odwagi  czekam    olkin

olkin dodano: 30 kwietnia 2014

w święta wylądowałam w pracy. Okazało się że nie ja sama. Był tam właśnie też on. Poszedł dał buziaka "Wesołych Świąt Misia Ci życzę, odezwij się kiedyś bo wariuje"- dodał szepcząc mi do ucha. - to Ty się odezwij, ta sama droga. "Ja wciąż nie ma odwagi, czekam" / olkin

Nienawidziliśmy się tak bardzo  jak kiedyś się uwielbialiśmy.

fcuk dodano: 24 kwietnia 2014

Nienawidziliśmy się tak bardzo, jak kiedyś się uwielbialiśmy.

Pamiętasz  jak obiecywałyśmy sobie  że nic nas nie rozdzieli? Że nie rozstaniemy się nigdy? Przypominasz sobie może  jak śmiałyśmy się  że faceci są tylko dodatkiem do życia? Jak byłyśmy we dwie zawsze i wszędzie? Chyba nie zapomniałaś  jak przyjeżdżałam do Ciebie w nocy  bo potrzebowałaś z kimś pogadać  prawda? Przypomnij sobie  ile razem przeszłyśmy i ile sobie obiecałyśmy. A teraz jak Ci tam? Wystarczył mój były chłopak  abyś zapomniała o swojej najlepszej przyjaciółce? Dobrze Ci jest z nim? Nie mów  że zapomniałaś  jak to sama wyzywałaś go od największych szmat i denerwowałaś się na samą myśl o tym  że ja się z nim widzę. Nie zapominaj jeszcze  że to dzięki mnie wyszłaś ze swojego bagna  dzięki mnie stanęłaś na nogi  dzięki mnie masz o co walczyć. Ale słowa są niczym  prawda?

landriina dodano: 21 kwietnia 2014

Pamiętasz, jak obiecywałyśmy sobie, że nic nas nie rozdzieli? Że nie rozstaniemy się nigdy? Przypominasz sobie może, jak śmiałyśmy się, że faceci są tylko dodatkiem do życia? Jak byłyśmy we dwie zawsze i wszędzie? Chyba nie zapomniałaś, jak przyjeżdżałam do Ciebie w nocy, bo potrzebowałaś z kimś pogadać, prawda? Przypomnij sobie, ile razem przeszłyśmy i ile sobie obiecałyśmy. A teraz jak Ci tam? Wystarczył mój były chłopak, abyś zapomniała o swojej najlepszej przyjaciółce? Dobrze Ci jest z nim? Nie mów, że zapomniałaś, jak to sama wyzywałaś go od największych szmat i denerwowałaś się na samą myśl o tym, że ja się z nim widzę. Nie zapominaj jeszcze, że to dzięki mnie wyszłaś ze swojego bagna, dzięki mnie stanęłaś na nogi, dzięki mnie masz o co walczyć. Ale słowa są niczym, prawda?

nigdy nie zapomnę  Ciebie  Twoich oczu  Twojego wzorku  Twoich ciepłych i delikatnych dłoni  zapachu Twojego ciała  Twoich ust  Twojej klatki piersiowej  Twojej obecności Twojego nierównomiernego oddechu  Twojego bicia serca  Twojej opiekuńczości  twojej zazdrości  Twoich słów  Twoich gestów.. tak ich będzie ciężko zapomieć. Gdy podczas jazdy samochodem mimowolnie kładłeś rękę na moich nogach  gdy podczas świąt przyjeżdżałeś i chciałeś pobyć ze mną chociaż ułamki sekund  Twojego zazdrosnego spojrzenia gdy rozmawiałam ze swoimi kolegami  Twoich silnych ramion które zawsze mnie nosiły. Tego wręcz nie da się zapomieć.  olkin

olkin dodano: 18 kwietnia 2014

nigdy nie zapomnę, Ciebie, Twoich oczu, Twojego wzorku, Twoich ciepłych i delikatnych dłoni, zapachu Twojego ciała, Twoich ust, Twojej klatki piersiowej, Twojej obecności Twojego nierównomiernego oddechu, Twojego bicia serca, Twojej opiekuńczości, twojej zazdrości, Twoich słów, Twoich gestów.. tak ich będzie ciężko zapomieć. Gdy podczas jazdy samochodem mimowolnie kładłeś rękę na moich nogach, gdy podczas świąt przyjeżdżałeś i chciałeś pobyć ze mną chociaż ułamki sekund, Twojego zazdrosnego spojrzenia gdy rozmawiałam ze swoimi kolegami, Twoich silnych ramion które zawsze mnie nosiły. Tego wręcz nie da się zapomieć. /olkin

 Nie chciało mi się już spać i patrzyłem na gwiazdy. Byłem trochę głodny  ale więcej myślałem. Zawsze dużo myślę  ale wtedy bardzo dużo. Ale najwięcej tęskniłem. Myślę  że za Tobą  bo Ty może nic nie wiesz albo wiesz trochę. Tęskniłem nieprzebranie  nieprzebranie i myślę  że ktoś tam daleko  pod tym samym niebem musiał też za mną tęsknić  a jeśli spał  to musiał się zbudzić  bo to niemożliwe  żebym nikogo nie trafił w serce w tamtym środku nocy  sercu nocy.     Edward Stachura

fcuk dodano: 17 kwietnia 2014

"Nie chciało mi się już spać i patrzyłem na gwiazdy. Byłem trochę głodny, ale więcej myślałem. Zawsze dużo myślę, ale wtedy bardzo dużo. Ale najwięcej tęskniłem. Myślę, że za Tobą, bo Ty może nic nie wiesz albo wiesz trochę. Tęskniłem nieprzebranie, nieprzebranie i myślę, że ktoś tam daleko, pod tym samym niebem musiał też za mną tęsknić, a jeśli spał, to musiał się zbudzić, bo to niemożliwe, żebym nikogo nie trafił w serce w tamtym środku nocy, sercu nocy." Edward Stachura

bolały słowa  chyba najbardziej  ale nie  cisza cisza bolała o wiele bardziej. Bolały Twoje gesty  Twoje zachowanie  Twoje lekceważenie  znieważenie  Twoja obojętność  duma która nie pozwoliła porozmawiać  bołały płuca od nadmiaru tytoniu  bolała wątroba od nadużycia alkoholu  bolała ręka którą uderzałam w Twoją klatkę piesiową w złości  bolały oczy od nadmiaru łez  bołalo gardło od krzyku  bolały zęby gdy zaciskałam je by nie wypowiedzieć niektórych słów  bolały nogi od samotnych długich spacerów  bolało serce od słów i gestów skierowanych w moją stronę  wszystko tak cholernie bolało gdy nie było Cię obok. Bolało gdy byłeś obok innej  z tym chamskim spojrzeniem i szyderczym śmiechem. wtedy jeszcze nie wiedziałeś  że niszczysz mnie od środka.   olkin

olkin dodano: 15 kwietnia 2014

bolały słowa, chyba najbardziej, ale nie, cisza,cisza bolała o wiele bardziej. Bolały Twoje gesty, Twoje zachowanie, Twoje lekceważenie, znieważenie, Twoja obojętność, duma która nie pozwoliła porozmawiać, bołały płuca od nadmiaru tytoniu, bolała wątroba od nadużycia alkoholu, bolała ręka którą uderzałam w Twoją klatkę piesiową w złości, bolały oczy od nadmiaru łez, bołalo gardło od krzyku, bolały zęby gdy zaciskałam je by nie wypowiedzieć niektórych słów, bolały nogi od samotnych długich spacerów, bolało serce od słów i gestów skierowanych w moją stronę, wszystko tak cholernie bolało gdy nie było Cię obok. Bolało gdy byłeś obok innej, z tym chamskim spojrzeniem i szyderczym śmiechem. wtedy jeszcze nie wiedziałeś, że niszczysz mnie od środka. / olkin

I właśnie tym różnię się od innych dziewczyn. Ja do Ciebie nie wrócę  nie będę robić wszystkiego  żebyś tylko zwrócił na mnie uwagę. Zraniłeś mnie  więc spierdalaj. Nie jesteś nikim specjalnym  nie będę wybaczać  bo nie ma tutaj miejsca na drugą Matkę Teresę. W dupie mam co nas łączyło i co mogłoby łączyć. Nigdy nie będę jakimś ułamkiem  nigdy nie popatrzę już w Twoją stronę  bo tam za duży tłum śliniących się lasek. Poszedłeś na łatwiznę  jak zwykle na skróty  ups  ślepa uliczka. Nie dam Ci satysfakcji  że kolejna wróciła  że możesz robić wszystko  a one i tak przychodzą. Wiesz kto przychodzi? Puste idiotki  które mógłby mieć tutaj każdy  więc czym się szczycisz? Daj spokój  żaden z Ciebie plejer  raczej frajer  który wyznacza swoją wartość przez ilość zaliczeń. Serio? Serio myślałeś  że będę jak tamte  że wrócę  że polecę na tanią bajere o nieistniejącej tęsknocie? Śmieję Ci się w twarz  bo jesteś zerem. Upadłeś tak nisko  że nie ma obok już nikogo. esperer

fcuk dodano: 13 kwietnia 2014

I właśnie tym różnię się od innych dziewczyn. Ja do Ciebie nie wrócę, nie będę robić wszystkiego, żebyś tylko zwrócił na mnie uwagę. Zraniłeś mnie, więc spierdalaj. Nie jesteś nikim specjalnym, nie będę wybaczać, bo nie ma tutaj miejsca na drugą Matkę Teresę. W dupie mam co nas łączyło i co mogłoby łączyć. Nigdy nie będę jakimś ułamkiem, nigdy nie popatrzę już w Twoją stronę, bo tam za duży tłum śliniących się lasek. Poszedłeś na łatwiznę, jak zwykle na skróty, ups, ślepa uliczka. Nie dam Ci satysfakcji, że kolejna wróciła, że możesz robić wszystko, a one i tak przychodzą. Wiesz kto przychodzi? Puste idiotki, które mógłby mieć tutaj każdy, więc czym się szczycisz? Daj spokój, żaden z Ciebie plejer, raczej frajer, który wyznacza swoją wartość przez ilość zaliczeń. Serio? Serio myślałeś, że będę jak tamte, że wrócę, że polecę na tanią bajere o nieistniejącej tęsknocie? Śmieję Ci się w twarz, bo jesteś zerem. Upadłeś tak nisko, że nie ma obok już nikogo./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć