głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nic_nie_mow

mówią o niej  że jest podłą  odizolowaną od świata suką. jednak nikt dotychczas nie próbował zdać sobie sprawy  co jest powodem jej zbyt dużej nieufności   zwyczajnie boi się ponownego zranienia jej wycieńczonego serca. w swoim krótkim życiu wyczerpała już limit łez. lęk przed cierpieniem ją przerasta. nie potrafi się otworzyć. zapomniała już  jak mówi się o swoich uczuciach. raniący ja ludzie  wprowadzili jej podświadomość w prawdziwy obłęd. właśnie dlatego wybrała samotność.

zakazanamilosc dodano: 9 luty 2011

mówią o niej, że jest podłą, odizolowaną od świata suką. jednak nikt dotychczas nie próbował zdać sobie sprawy, co jest powodem jej zbyt dużej nieufności - zwyczajnie boi się ponownego zranienia jej wycieńczonego serca. w swoim krótkim życiu wyczerpała już limit łez. lęk przed cierpieniem ją przerasta. nie potrafi się otworzyć. zapomniała już, jak mówi się o swoich uczuciach. raniący ja ludzie, wprowadzili jej podświadomość w prawdziwy obłęd. właśnie dlatego wybrała samotność.

już nie wybucham histerycznym płaczem z nie mocy na Twój widok. mam jedynie ochotę zwyczajnie w świecie się na Ciebie rzucić okładając pięściami Twoją klatkę piersiową  w której jest przeciąg z powodu  jej pustki. nie nazywam Cię już miłością mojego życia  tylko zwykłym sukinsynem. nie jestem już zrozpaczoną desperatką. tylko zimną sfrustrowaną  przyszłą morderczyni.

zakazanamilosc dodano: 8 luty 2011

już nie wybucham histerycznym płaczem z nie mocy na Twój widok. mam jedynie ochotę zwyczajnie w świecie się na Ciebie rzucić okładając pięściami Twoją klatkę piersiową, w której jest przeciąg z powodu, jej pustki. nie nazywam Cię już miłością mojego życia, tylko zwykłym sukinsynem. nie jestem już zrozpaczoną desperatką. tylko zimną sfrustrowaną, przyszłą morderczyni.

Deszcz padał na jej splątane włosy. Czerwona szminka rozmazała się po policzku  papieros powoli się dopalał  a z jej ust wydobywał się mały dymek. Obok jej nóg leżała butelka taniego wina. Krzyczała że szczęście to jedno wielkie kłamstwo  a miłość to cichy morderca. Miała nadzieję  że ktoś wreszcie ją usłyszy  ale była sama. Tak jak zwykle.

zakazanamilosc dodano: 8 luty 2011

Deszcz padał na jej splątane włosy. Czerwona szminka rozmazała się po policzku, papieros powoli się dopalał, a z jej ust wydobywał się mały dymek. Obok jej nóg leżała butelka taniego wina. Krzyczała,że szczęście to jedno wielkie kłamstwo, a miłość to cichy morderca. Miała nadzieję, że ktoś wreszcie ją usłyszy, ale była sama. Tak jak zwykle.

Siedziała w domu na łóżku i płakała. Płakała  bo kilka godzin wcześniej pokłóciła się z nim i zerwała. Z oddali słyszała motor  musiał zbliżać się do niej na osiedle. Nie wyszła nawet do okna  wiedziała  że to nie on. Za bardzo się pokłócili by do niej teraz przyjechał. Wstała i skierowała się w stronę łazienki. Chciała wziąść relaksującą kąpiel. Nagle usłyszała huk i poczuła tak jakby pokój się zatrząsł. Wyszła szybko do okna. Zobaczyła tylko kawałek koła od motoru i szybko zbiegła na dół. Wyszła z bramy i go zobaczyła. Leżał kilka metrów od motoru  musiało go tak wyrzucić. Nie była w stanie się ruszyć  nie była w stanie do niego podejść. Patrzyła jak ludzie się w koło niego zbierają  dzwonią na pogotowie. Łzy zasłoniły jej świat  wiedziała  że to koniec  wiedziała  że on nie żyje.

zakazanamilosc dodano: 8 luty 2011

Siedziała w domu na łóżku i płakała. Płakała, bo kilka godzin wcześniej pokłóciła się z nim i zerwała. Z oddali słyszała motor, musiał zbliżać się do niej na osiedle. Nie wyszła nawet do okna, wiedziała, że to nie on. Za bardzo się pokłócili by do niej teraz przyjechał. Wstała i skierowała się w stronę łazienki. Chciała wziąść relaksującą kąpiel. Nagle usłyszała huk i poczuła tak jakby pokój się zatrząsł. Wyszła szybko do okna. Zobaczyła tylko kawałek koła od motoru i szybko zbiegła na dół. Wyszła z bramy i go zobaczyła. Leżał kilka metrów od motoru, musiało go tak wyrzucić. Nie była w stanie się ruszyć, nie była w stanie do niego podejść. Patrzyła jak ludzie się w koło niego zbierają, dzwonią na pogotowie. Łzy zasłoniły jej świat, wiedziała, że to koniec, wiedziała, że on nie żyje.

Mdliło ją już od nadmiaru czekolady jednak dalej z zapałem połykała kolejne jej kostki. Nie mogła się nadziwić idiocie  który stwierdził  że czekolada podwyższa poziom endorfin.

zakazanamilosc dodano: 7 luty 2011

Mdliło ją już od nadmiaru czekolady jednak dalej z zapałem połykała kolejne jej kostki. Nie mogła się nadziwić idiocie, który stwierdził, że czekolada podwyższa poziom endorfin.

Czas leczy rany tak? W moim wyobrażeniu lepszym lekiem jest butelka  białego kielicha  i paczka chusteczek na dzień dobry i sterta tabletek nasennych na dobranoc. a kiedyś.. kiedyś wystarczała tylko twoja obecność.

zakazanamilosc dodano: 6 luty 2011

Czas leczy rany tak? W moim wyobrażeniu lepszym lekiem jest butelka `białego kielicha` i paczka chusteczek na dzień dobry i sterta tabletek nasennych na dobranoc. a kiedyś.. kiedyś wystarczała tylko twoja obecność.

Dłonie wciąż jej drżały  a krew sączyła się z lewej strony jej klatki piersiowej   co ty zrobiłaś do cholery?   zawołał przerażony  a w jego oczach stanęły łzy   zabiłam je.. zabiłam moje serce. Już mnie nie skrzywdzisz  wiesz ?   wydusiła ledwo słyszącym głosem  a jej ciało upadło na śnieg. Zamykając oczy  przestawała oddychać  a po jej policzku spłynęła łza.. wydusiła tylko szeptem  i tak cię kocham  zawsze będę cię kochać..  wtedy jej serce stanęło na zawsze. A jej krew kontrastująca ze śniegiem tworzyła serce na białym puchu. lovexlovex

zakazanamilosc dodano: 6 luty 2011

Dłonie wciąż jej drżały, a krew sączyła się z lewej strony jej klatki piersiowej - co ty zrobiłaś do cholery? - zawołał przerażony, a w jego oczach stanęły łzy - zabiłam je.. zabiłam moje serce. Już mnie nie skrzywdzisz, wiesz ? - wydusiła ledwo słyszącym głosem, a jej ciało upadło na śnieg. Zamykając oczy, przestawała oddychać, a po jej policzku spłynęła łza.. wydusiła tylko szeptem `i tak cię kocham, zawsze będę cię kochać..` wtedy jej serce stanęło na zawsze. A jej krew kontrastująca ze śniegiem tworzyła serce na białym puchu./lovexlovex

bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną  bez ubarwionych rzęs  bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami   marznę od środka. nie wstydzę się swoich słabości  przynajmniej teoretycznie nie. żyję z przekonaniem  że konstrukcja naszego szczęścia jest kruchsza od szkła.

zakazanamilosc dodano: 5 luty 2011

bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną, bez ubarwionych rzęs, bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami - marznę od środka. nie wstydzę się swoich słabości, przynajmniej teoretycznie nie. żyję z przekonaniem, że konstrukcja naszego szczęścia jest kruchsza od szkła.

oh  życie. pogodziłam się już z tym  że masz mnie w swoich czterech literach. mój ograniczony ludzki umysł jest w stanie znieść fakt  że mną pomiatasz i chłoszczesz mnie po twarzy. wymierzone kopniaki prosto w me najsłabsze strony już nie bolą tak  jak kiedyś  a twoje drwiny już nie sięgają dna mojego umysłu. już dawno dałam ci wolną rękę  możesz robić ze mną  co ci się żywnie podoba. ja się poddaję.

zakazanamilosc dodano: 5 luty 2011

oh, życie. pogodziłam się już z tym, że masz mnie w swoich czterech literach. mój ograniczony ludzki umysł jest w stanie znieść fakt, że mną pomiatasz i chłoszczesz mnie po twarzy. wymierzone kopniaki prosto w me najsłabsze strony już nie bolą tak, jak kiedyś, a twoje drwiny już nie sięgają dna mojego umysłu. już dawno dałam ci wolną rękę, możesz robić ze mną, co ci się żywnie podoba. ja się poddaję.

przedziurawiłeś jej serce w wielu miejscach  pozostawiłeś je poszarpane i poranione i odszedłeś nie przejmując się niczym. a podobno kochałeś.

zakazanamilosc dodano: 5 luty 2011

przedziurawiłeś jej serce w wielu miejscach, pozostawiłeś je poszarpane i poranione i odszedłeś nie przejmując się niczym. a podobno kochałeś.

Mówiłeś  że byłam dla ciebie ważna  ale widać nie najważniejsza.

zakazanamilosc dodano: 4 luty 2011

Mówiłeś, że byłam dla ciebie ważna, ale widać nie najważniejsza.

Drogi pamiętniku  dziękuje ci za ten rok. Byłeś i jesteś moim przyjacielem. Wiem  że cierpiałeś  gdy ja cierpiałam. Wiedziałeś o mnie wszystko. Wiedziałeś jak trudny był dla mnie ten rok jak ciągle pisałam o jego oczach  jak płakałam nocami  jak miałam myśli samobójcze  jak bolał mnie brzuch  gdy miałam okres  jak bałam się spać  gdy mój misiek był w praniu  jak trzymałam wiecznie telefon na wypadek gdyby napisał. Ale teraz oświadczam Ci  że to koniec! Nie będę już płakać  tęsknic  cierpieć. Zamykam rozdział i zaczynam nowy  lepszy.

zakazanamilosc dodano: 4 luty 2011

Drogi pamiętniku, dziękuje ci za ten rok. Byłeś i jesteś moim przyjacielem. Wiem, że cierpiałeś, gdy ja cierpiałam. Wiedziałeś o mnie wszystko. Wiedziałeś jak trudny był dla mnie ten rok jak ciągle pisałam o jego oczach, jak płakałam nocami, jak miałam myśli samobójcze, jak bolał mnie brzuch, gdy miałam okres, jak bałam się spać, gdy mój misiek był w praniu, jak trzymałam wiecznie telefon na wypadek gdyby napisał. Ale teraz oświadczam Ci, że to koniec! Nie będę już płakać, tęsknic, cierpieć. Zamykam rozdział i zaczynam nowy- lepszy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć