 |
|
dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
|
|
 |
|
Jak coś mnie wkurwia to mówię, że mnie wkurwia a nie, że złowrogo szumią wierzby czy duch mój na rozżarzone węgle dupą usiadł.
|
|
 |
|
Wiem, że czasem kurwa sił nam brakuje,
pytali, dlaczego człowiek od razu łapie za sznurek...
|
|
 |
|
Smutek tu jest i będzie chyba z każdą chwilą....
|
|
 |
|
Chcemy tylko spokój i kogoś do kogo wracać,
żeby na stare lata spojrzeć w lustro i nie płakać...
|
|
 |
|
Znam skrajne emocje, od łez po śmierci bliskich, jak wszyscy są głusi na Twoje prośby i krzyki..
|
|
 |
|
Kochamy ranić i rzucać słowa na wiatr i od nowa się użalać nad sobą. Który to raz?
|
|
 |
|
Tak spotykamy się i poznajemy, nienawidzimy i kochamy,
często żałujemy tego, że się już poznamy
i rozstajemy i znowu niszczymy plany, wiem to dużo czasowników, ale tylko czas nam leczy rany..
|
|
 |
|
Są plusy przebywania w miejscowości oddalonej o setki km od domu. Anonimowość. Gdy w takim miejscu idąc chodnikiem czy robiąc zakupy patrzysz w oczy obcym ludziom, możesz czuć satysfakcję, że nie widzą oni w Tobie osoby którą kiedyś byłaś, a może nawet i nadal jesteś. Nie patrzą na Ciebie jak na przestraszoną dziewczynkę zaszytą w 4ścianach domu przesiąkniętego niewygodnymi, śmierdzącymi wspomnieniami. Nie znają Twojej historii ani nazwiska. Dla nich jesteś jedną z milionów osób zauważonych w całym życiu tylko raz, oczywiście niezapamiętaną, jesteś nikim. A bycie nikim jest lepsze od tego, kim naprawdę jesteś..
|
|
 |
|
Nie, nieważne konsekwencje i to, co wydarzy się
Nie chcę sobie wmawiać więcej, że dla innych miłość jest
|
|
 |
|
Budzę się co noc, co noc tracę świadomość. Zasypiam co noc by obudzić się na nowo i znów tonąć w snach ciemnych jak katarakta bo przez mój strach nie są odbiciem światła
|
|
 |
|
Robię się blady jak proszek na szklanych klonach. Potem z obawy wciągam nosem cały towar.
|
|
|
|