 |
Postanowiła pozbyć się wspomnień. Ówcześnie zabierając stertę zdjęć i listów. Wyszła z domu, szukała miejsca, w którym mogłaby się ich pozbyć. Dochodziła 20:00, a ona zbliżała się do lasu. Rozpaliła ognisko, wrzucając do niego ich wspólne fotografie , do jej oczu napływały łzy, tak ciężkie, że każde ich uderzenie o ziemię, każda kropla spływająca po policzku zadawała jej ogromny ból, ból w sercu. Przez jej oczy przewijały się wszystkie te obrazki, na których byli tacy szczęśliwi. Wrzucając ostanie zdjęcie zerwała znajdujący się na szyi łańcuszek. Patrzyła jak ich miłość płonie. Zasypała ognisko i wróciła do domu. Z biurka wyciągnęła strzykawkę i zadając sobie ogromny ból przebiła żyłę, pozwalając by narkotyk rozpłynął się w jej krwi. Zasnęła, już na zawsze.
|
|
 |
a milczeć ? tak , milczeć też z tobą lubię .
|
|
 |
będę Ci się plątać w myślach aż oszalejesz na moim punkcie
|
|
 |
Jeśli chcesz poznać dziewczynę, nie słuchaj tego co mówi. Wczytaj się w tekst piosenek, których słucha. Znajdziesz w nich wszystko, o czym boi się mówić.
|
|
 |
- Co mogę dla Ciebie zrobić, żebyś mi wybaczyła ?
- Nie przypominaj o swoim istnieniu
|
|
 |
Wystarczy tylko zamknąć drzwi, wyrzucić zbędny klucz, włączyć muzykę głośniej i zapomnieć o tym głupim świecie.
|
|
 |
|
Uzależniasz niebieskooka cholero. ♥
|
|
 |
|
wieczorami wystarcza mi zazwyczaj ciepła herbata, któraś z książek wyciągnięta z półki, ulubiony koc w przedziwne wzory. tylko teraz jest jakoś inaczej, bo w sumie to tęsknię.
|
|
 |
|
Najgorsza jest walka między tym co wiesz, a tym co czujesz!
|
|
 |
Najtrudniej uwierzyć nam w słowa, które najbardziej chcielibyśmy usłyszeć.
|
|
 |
Przedstawienie musi trwać. Wszystko się może walić, serce ci pęka, a ty pudrujesz twarz, uśmiechasz się i grasz dalej.
|
|
 |
Nazywasz go szczęściem, chociaż to on przynosi Ci najwięcej bólu.
|
|
|
|