|
Powiedz mi tylko jak bardzo zawiniłam, może to chociaż trochę mi pomoże jakoś bez Ciebie przetrwać.
|
|
|
Nie mogę poczuć tych wszystkich rzeczy, które Ty czułeś kiedykolwiek wcześniej. Chcę po prostu słuchać jak mi o tym mówisz. Chcę poczuć twój oddech na moim policzku i słowa, których nie chcesz wypowiadać, ale i tak mówisz dalej. Tak bardzo tęsknie...
|
|
|
Światło odbija się od Twojego cienia. To coś więcej niż myślałam, że może istnieć. Przechodzisz przez pokój, jakby oddychanie było łatwe. Jeśli ktoś by mi uwierzył. Byłby tak samo zakochany w Tobie jak ja jestem. ~ The XX
|
|
|
Mam ochotę wyjść na dwór, pójść do parku i spotkać się ze znajomymi tak jak w wakacje poczuć ta więź, atmosferę. I owszem mogę wyjść, iść do tego pieprzonego parku, spotkać się z nimi, ale i tak nie poczuje tego co wcześniej bo to jakby prysło.
|
|
|
Tak bardzo chciałabym cofnąć czas i wyjątkowo powiedzieć tych kilka słów więcej.
|
|
|
Tęsknie ale nie tęsknie ? Brakuje mi tego jak kiedyś było pomiędzy mną, a moimi kumplami... Tak bardzo tęsknie za tymi idiotycznymi żartami, wygłupami, tym jak mnie traktowali. Chyba tęsknię nawet za tym jak się ze mnie śmiali. Może i widuje ich raz w tyg. ale to nie zdecydowanie to samo co codziennie. Mam wrażenie, że już nie jest fajnie tak jak wcześniej. Czuje, że już nie maja mnie za tę samą osobę jaką byłam.
|
|
|
Znowu nie będę całą noc spała rozmyślając o tym jak bardzo będę znowu tęskniła, ale wrócę tylko po to żeby móc Cię na chwile zobaczyć.
|
|
|
|
- Nie jesteś szczęśliwa. - Aż tak to widać? - Dziewczyno, kiedy byłaś szczęśliwa uśmiechałeś się zawsze kiedy Cię widziałam, już z daleka machałaś mi na powitanie i promieniałaś. Promieniałaś tak ogromną radością, która zarażała wszystkie osoby, które z Tobą się stykały. Gdy szłaś chodnikiem zdawało się jakbyś snuła 7 centymetrów nad ziemią. Twoje oczy błyszczały, a ludzie nie mogli na Ciebie się napatrzeć. - A jak wyglądam dziś? - Dziś wleczesz się jakby Twoje nogi ważyły tonę, nie uśmiechasz się, a na powitanie rzucasz suche 'cześć'. Czasem zdaje mi się, że nawet Twoje włosy są smutne i paznokcie również. Na ludzi patrzysz tępym wzrokiem, pewnie nawet ich nie widzisz, dla Ciebie to tylko pusta rzeczywistość. Smutek przewierca Cię na wylot i nie trzeba Cię znać żeby o tym wiedzieć. Mało się odzywasz, a na Twoich ustach widnieje ciągle jeden grymas. Jesteś zupełnie inna, właśnie tak bardzo nieszczęśliwa. / napisana
|
|
|
|
Zawsze myślałam, że cierpienie po utracie ukochanej osoby nigdy nie będzie mnie dotyczyć. Dojrzewałam w dziwnym przekonaniu, że gdy poznam kogoś takiego jak Ty i pokocham go całym sercem oraz będę utwierdzona, że to tej osobie chce ofiarować siebie i swoją przyszłość to już nikt i nic nie będzie w stanie nas rozdzielić. Byłam pewna, że będziemy już na zawsze i tylko tego pragnęłam nie myśląc, co mogłoby się stać gdyby ukochanego zabrakło. Jednak nadszedł dzień, który szybko zmienił moje naiwne przeświadczenie zabierając mi Ciebie. Poczułam, że miłość to tak naprawdę jest za mało, byśmy mogli trwać w nieskończoność. I teraz już wiem, to wszystko było takie naiwne i przyczyniło się do tego, że ból spotęgował się kilkakrotnie, ale chyba chciałam wierzyć, że na świecie istnieje miłość jak z bajki, której nic nie zniszczy. Chyba nawet nie muszę Ci mówić jak bardzo rozczarowałam się życiem. / napisana
|
|
|
Nic nie boli tak, jak utrata bliskiej osoby. Serce nie ma dla kogo bić, a każdy następny haust powietrza jest coraz trudniejszy do złapania. Nic już nie będzie takie samo, nawet Ty..
|
|
|
Będzie dom, wiesz, mały domek z wiecznie zapalonym kominkiem, będzie, zobaczysz i będzie też kot, kot koniecznie i wielka sypialnia z wielkim łóżkiem i będzie miłość, tyle miłości ile nigdy ja, ani Ty nie doświadczaliśmy w swoich domach.
|
|
|
|