głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nett8

nie    teksty veriolla dodał komentarz: nie ;) do wpisu 7 stycznia 2012
myślisz  że moim największym błędem jest miłość? otóż nie   on jest moim błędem.   notte.

notte dodano: 7 stycznia 2012

myślisz, że moim największym błędem jest miłość? otóż nie - on jest moim błędem. / notte.

może nie należę do tej całej elity najlepszych  ale w porównaniu do ciebie dziwko  mam uczucia.   notte.

notte dodano: 7 stycznia 2012

może nie należę do tej całej elity najlepszych, ale w porównaniu do ciebie dziwko, mam uczucia. / notte.

nie wierzysz w Boga? Jezus wierzy w ciebie.   pih ♥

notte dodano: 7 stycznia 2012

nie wierzysz w Boga? Jezus wierzy w ciebie. / pih ♥

nie mów  że kochasz  jeśli cała nasza 'miłość' ma trwać dwa miesiące.   notte.

notte dodano: 7 stycznia 2012

nie mów, że kochasz, jeśli cała nasza 'miłość' ma trwać dwa miesiące. / notte.

mam chodzić z napisem na czole ' weź mnie nie rań'   żebyś w końcu zrozumiał o co mi chodzi?   notte.

notte dodano: 7 stycznia 2012

mam chodzić z napisem na czole ' weź mnie nie rań' , żebyś w końcu zrozumiał o co mi chodzi? / notte.

upadłam po raz kolejny  powiedz   czujesz satysfakcję ?   notte.

notte dodano: 7 stycznia 2012

upadłam po raz kolejny, powiedz - czujesz satysfakcję ? / notte.

smak jego ust był nie do opisania. to w jaki sposób przytulał i całował  powodowało ciarki na moim ciele. napawałam się nim tak mocno  że czasem brakowało mi tchu. był kochany  romantyczny i słodki.. pozwalał mi chodzić w swoich koszulach i bluzach w których tonęłam. uwielbiałam jego styl  klasę i te śliczne dołeczki gdy się uśmiechał. ubóstawiałam jego czarne jak węgiel tęczówki   chciałam mieć go na wyłączność. co dzień  dawał mi miliony powodów  by uwielbiać go jeszcze bardziej. teraz wiem  że to wszystko było błędną iluzją  że on tak po prostu  ironicznie owinął mnie sobie wokół palca. czy żałuję? nie. raczej staram się  zapomnieć i liczyć na to  że nie tylko ja w tak głupi sposób musiałam cierpieć.   notte.

notte dodano: 7 stycznia 2012

smak jego ust był nie do opisania. to w jaki sposób przytulał i całował, powodowało ciarki na moim ciele. napawałam się nim tak mocno, że czasem brakowało mi tchu. był kochany, romantyczny i słodki.. pozwalał mi chodzić w swoich koszulach i bluzach w których tonęłam. uwielbiałam jego styl, klasę i te śliczne dołeczki gdy się uśmiechał. ubóstawiałam jego czarne jak węgiel tęczówki - chciałam mieć go na wyłączność. co dzień, dawał mi miliony powodów, by uwielbiać go jeszcze bardziej. teraz wiem, że to wszystko było błędną iluzją, że on tak po prostu, ironicznie owinął mnie sobie wokół palca. czy żałuję? nie. raczej staram się, zapomnieć i liczyć na to, że nie tylko ja w tak głupi sposób musiałam cierpieć. / notte.

ale może to na tym polega  że raniąc wszystkich wokół stawałam się silniejsza. bazując na upadkach innych  wznosiłam się na szczyty nienawiści. i nawet przez jakiś czas podobało mi się to. nie musiałam cierpieć i myśleć o nim. nie musiałam zagłębiać się w to  czy on choć przez chwilę o mnie pomyślał. byłam suką bez uczuć  choć w głębi serca miałam ochotę zanieść się płaczem jak małe dziecko.   notte.

notte dodano: 7 stycznia 2012

ale może to na tym polega, że raniąc wszystkich wokół stawałam się silniejsza. bazując na upadkach innych, wznosiłam się na szczyty nienawiści. i nawet przez jakiś czas podobało mi się to. nie musiałam cierpieć i myśleć o nim. nie musiałam zagłębiać się w to, czy on choć przez chwilę o mnie pomyślał. byłam suką bez uczuć, choć w głębi serca miałam ochotę zanieść się płaczem jak małe dziecko. / notte.

jest tak jak wcześniej. nie zmieniło się nic oprócz tego  że życie jest do bani  mam jedynkę z matematyki  kłócę się z matką  ojciec nie daje znaków życia  nawet pies nie przychodzi  żeby mnie pozaczepiać  bo wie  że to i tak nie ma sensu. nie ma już jego. nie mam chęci do życia  ogólnie wszystko mi się wali  staram się mieć wyjebane  raniąc przy tym wszystkich wokół. tak naprawdę nie jestem sobą  uciekam od problemów i choć kolejny raz upadam na kolana stając się bezsilnna  nie poddaję się  bo wiem  że kiedyś wróci.   notte.

notte dodano: 7 stycznia 2012

jest tak jak wcześniej. nie zmieniło się nic oprócz tego, że życie jest do bani, mam jedynkę z matematyki, kłócę się z matką, ojciec nie daje znaków życia, nawet pies nie przychodzi, żeby mnie pozaczepiać, bo wie, że to i tak nie ma sensu. nie ma już jego. nie mam chęci do życia, ogólnie wszystko mi się wali, staram się mieć wyjebane, raniąc przy tym wszystkich wokół. tak naprawdę nie jestem sobą, uciekam od problemów i choć kolejny raz upadam na kolana stając się bezsilnna, nie poddaję się, bo wiem, że kiedyś wróci. / notte.

i nagle z dnia na dzień zdałam sobie sprawę z tego  że już Go nie kocham. moje serce wypuściło emocje  pozwalając im odejść  a psychika ogarnęła  że nie jest już od Niego uzależniona. Nasze relacje spadły o jeden stopień   ten jeden  jedyny i cholernie ważny stopień   z pieprzonej miłości wróciliśmy do przyjaźni  którą kiedyś tak bardzo ceniliśmy.   veriolla

veriolla dodano: 7 stycznia 2012

i nagle z dnia na dzień zdałam sobie sprawę z tego, że już Go nie kocham. moje serce wypuściło emocje, pozwalając im odejść, a psychika ogarnęła, że nie jest już od Niego uzależniona. Nasze relacje spadły o jeden stopień - ten jeden, jedyny i cholernie ważny stopień - z pieprzonej miłości wróciliśmy do przyjaźni, którą kiedyś tak bardzo ceniliśmy. / veriolla

jest lepiej. taki układ mi odpowiada. taki układ pozwala mi oddychać.   veriolla

veriolla dodano: 7 stycznia 2012

jest lepiej. taki układ mi odpowiada. taki układ pozwala mi oddychać. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć