 |
Hello darkness, my old friend, I've come to talk with you again.
|
|
 |
Zamykam oczy, a Ty wcale nie znikasz.
|
|
 |
Dzisiaj jest troszkę lepiej - zajmuję się czymś, robię coś, od czasu do czasu się uśmiechnę i coś odpowiem gdy ktoś zapyta. Ale to nie powód do radości - bo przede mną wieczór, cholerny wieczór w którym w żaden sposób nie potrafię sobie zająć myśli. / veriolla
|
|
 |
Nie chcę już czuć. Nie mam siły.
|
|
 |
13:13, 14:14, 15:15, 16:16, 17:17, 22:22, 23:23, 00:00... Zdycham.
|
|
 |
Nie mam żadnej jego bluzy, swetra czy nawet koszulki... A mimo tego pamiętam jego zapach z dokładnością. Pamiętam słodki zapach ciała. Pamiętam jak wtulałam się w niego i czułam się najbezpieczniejszą pod słońcem.
|
|
 |
Chcę mieć Cię blisko, czuć Twoje serce tak blisko mojego, zostać tak w tej chwili na całą resztę czasu.
|
|
 |
Nie chcę zamknąć moich oczu, nie chcę zasnąć, ponieważ będę tęsknić, kochanie, i nie chcę nic stracić.
|
|
 |
Mogłabym spędzić moje życie w tym słodkim poddaniu, mogłabym zatracić się w tej chwili na zawsze...Cóż, każda chwila spędzona z Tobą jest chwilą, którą cenię.
|
|
 |
Mogłabym nie spać tylko po to by słuchać jak oddychasz, patrzeć jak uśmiechasz się kiedy śpisz, gdy jesteś daleko i marzysz...
|
|
 |
Myślę o Nim każdego dnia, w każdej godzinie. Zastanawiam się czy mnie wspomina, czy tęskni i przede wszystkim... Czy kocha mnie w dalszym ciągu tak, jak ja Jego.
|
|
 |
[1] Wiem, że między nami wszystko skończone, nie ma już nic prócz mojej głupiej nadziei... Wiem też, że czasem należy puścić kogoś wolno, dać wybór, swobodny oddech... Jeśli się kocha, nigdy nie opuszcza się drugiej osoby definitywnie. Zawsze się wraca. I tu pojawia się nieodłączny szczegół mojego życia, czyli czekanie... Choć prawdopodobnie na próżno... To nic. Wciąż wierzę, że może kiedyś znajdziesz czas by za mną zatęsknić... I wierzę, że jestem silna, ale... zapominanie Cię kosztuje mnie całą siłę, jaką mam w sobie... Jeszcze więcej tej siły pochłania walka z samą sobą, ze wspomnieniami, uczuciami, tęsknotą... Ona znów wdarła się do mojego środka, niszcząc wszystko po drodze. Znów zapomniałam jak się oddycha. Znów zapomniałam, jak żyć bez Ciebie... Chciałabym wiedzieć, że jeszcze czasem myślisz o mnie i o tym, co mieliśmy... Boję się każdej kolejnej sekundy mojego życia...
|
|
|
|