głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nerys

 Jutro będzie lepiej  niech tylko minie noc ta    to filozofia dobra dla małego chłopca.

psycholandiaaa dodano: 3 luty 2014

"Jutro będzie lepiej, niech tylko minie noc ta - to filozofia dobra dla małego chłopca."

 Jeżeli w tym momencie płaczesz lub się uśmiechasz lub się tniesz  lub zagryzasz wargę i masz błysk w oczach  lub bawisz się włosami  lub siedzisz samotnie  lub tęsknisz  lub czujesz się niepotrzebny  lub nawet oddychasz  wiedz że Cię kocham i myślę o Tobie  kochanie.

noniegadaj dodano: 2 luty 2014

"Jeżeli w tym momencie płaczesz lub się uśmiechasz lub się tniesz, lub zagryzasz wargę i masz błysk w oczach, lub bawisz się włosami, lub siedzisz samotnie, lub tęsknisz, lub czujesz się niepotrzebny, lub nawet oddychasz, wiedz że Cię kocham i myślę o Tobie, kochanie."
Autor cytatu: jachcenajamaice

Zostań  potrzebuję Cię tu.

psycholandiaaa dodano: 30 stycznia 2014

Zostań, potrzebuję Cię tu.

Oboje czujemy to ukłucie i oboje wiemy  co to oznacza. Razem mimo  ponieważ i na zawsze. Przez zło i dobro. Chwile przepełnione magią i te  których będziemy żałować. Z uśmiechem na twarzy oraz w smutku. W rozmowie i milczeniu zawrzemy porozumienie ciał i dusz. Troskliwie zajmiemy się własnymi sercami i już ich nie opuścimy. Będziemy walczyć    ja o Ciebie  a Ty o mnie. I nawet jeśli mamy przegrać nie widzimy końca i momentu w którym się poddamy. Nawet  gdy plany nie będą się spełniać  a marzenia ulotnią się w szary dym my będziemy. Stworzymy lodowatą pokrywę  której nikt nie pokona  przez którą nie przejdzie ani jeden człowiek. To będzie piękne  a nawet idealne. Zignorujemy ostrzeżenia i groźby. Zaśmiejemy się i krzykniemy jak bardzo jesteśmy dla siebie ważni.

psycholandiaaa dodano: 30 stycznia 2014

Oboje czujemy to ukłucie i oboje wiemy, co to oznacza. Razem mimo, ponieważ i na zawsze. Przez zło i dobro. Chwile przepełnione magią i te, których będziemy żałować. Z uśmiechem na twarzy oraz w smutku. W rozmowie i milczeniu zawrzemy porozumienie ciał i dusz. Troskliwie zajmiemy się własnymi sercami i już ich nie opuścimy. Będziemy walczyć - ja o Ciebie, a Ty o mnie. I nawet jeśli mamy przegrać nie widzimy końca i momentu w którym się poddamy. Nawet, gdy plany nie będą się spełniać, a marzenia ulotnią się w szary dym my będziemy. Stworzymy lodowatą pokrywę, której nikt nie pokona, przez którą nie przejdzie ani jeden człowiek. To będzie piękne, a nawet idealne. Zignorujemy ostrzeżenia i groźby. Zaśmiejemy się i krzykniemy jak bardzo jesteśmy dla siebie ważni.

36 6 stopni utrzymujących się dość długo. Jeden ruch błędny. Otaczający nastrój  dobre zrozumienie zaistniałej sytuacji  zwykłe skaleczenie. Chcę kroplę spadające w dół. Coraz szybciej i szybciej. Plama na białym  nieskazitelnym dywanie. Ciemny obraz  szary tłum pośród białego światła. Coraz zimniej  coraz mniej. 34 8 stopnia. Senne oczy  ciężkie powieki  walka o nic. Pustka przepełniająca osłabiony organizm. Ostanie słowa  prośby. Spadasz gdzieś w dół. Krzyczysz do mroku. 33 stopnie. Zabierają cię w głębię. Chcesz czy nie chcesz  ale musisz. Ból  krzepnięcie krwi  duża rana. Brak tętna  serce stanęło...

psycholandiaaa dodano: 21 stycznia 2014

36,6 stopni utrzymujących się dość długo. Jeden ruch błędny. Otaczający nastrój, dobre zrozumienie zaistniałej sytuacji, zwykłe skaleczenie. Chcę kroplę spadające w dół. Coraz szybciej i szybciej. Plama na białym, nieskazitelnym dywanie. Ciemny obraz, szary tłum pośród białego światła. Coraz zimniej, coraz mniej. 34,8 stopnia. Senne oczy, ciężkie powieki, walka o nic. Pustka przepełniająca osłabiony organizm. Ostanie słowa, prośby. Spadasz gdzieś w dół. Krzyczysz do mroku. 33 stopnie. Zabierają cię w głębię. Chcesz czy nie chcesz, ale musisz. Ból, krzepnięcie krwi, duża rana. Brak tętna, serce stanęło...

Czasami mam takie dni  gdy trudno powiedzieć  że jestem. Zagłuszam się i chowam w ciemnym  nieznanym przez nikogo koncie. Jestem tam kilka minut lub godzin. Bywa  że można to określić jako kilkanaście. Chyba coś przełamałam w sobie  chyba stałam się innym człowiekiem. Tak jakby wyczuwałam to w ciele i w duchu. W krwi i kościach. W pękających myślach i uczuciach. Tak jakby stałam się niedozwolona. Nie chciałam nikogo do siebie dopuścić. Zero rozmów  zero bliskości  zero ciepła. Może zdałam sobie sprawę  że to i tak już nic nie zmieni i dlatego stało się tak a nie inaczej. Ale wiem... Wiem  że gdzieś głęboko we mnie płonie dalej ta naiwność  chęć zaczerpnięcia się świeżym powietrzem i zatrucia go chemikaliami będącymi w moim organizmie.

psycholandiaaa dodano: 13 stycznia 2014

Czasami mam takie dni, gdy trudno powiedzieć, że jestem. Zagłuszam się i chowam w ciemnym, nieznanym przez nikogo koncie. Jestem tam kilka minut lub godzin. Bywa, że można to określić jako kilkanaście. Chyba coś przełamałam w sobie, chyba stałam się innym człowiekiem. Tak jakby wyczuwałam to w ciele i w duchu. W krwi i kościach. W pękających myślach i uczuciach. Tak jakby stałam się niedozwolona. Nie chciałam nikogo do siebie dopuścić. Zero rozmów, zero bliskości, zero ciepła. Może zdałam sobie sprawę, że to i tak już nic nie zmieni i dlatego stało się tak a nie inaczej. Ale wiem... Wiem, że gdzieś głęboko we mnie płonie dalej ta naiwność, chęć zaczerpnięcia się świeżym powietrzem i zatrucia go chemikaliami będącymi w moim organizmie.

2.To wszystko tak systematycznie by upadało  a ja rosłabym w energię zaczerpniętą z ludzi   już tych skażonych. Chyba muszę iść  uciekać. Żeby sama nie upaść przez nich. Chciałabym ze sobą kogoś zabrać. Mieć na chwilę. Ale kogoś wyjątkowego  dalekiego  wybranego przeze mnie. Kogoś komu nie ufam  lecz zaufam. Istotę z którą będę się dogadywać. Człowieka  który ulegnie mi pod każdym względem. Chociaż  nie pod każdym. Pragnęłabym  aby zatrzymał mnie  gdy będę chciała odejść. Kogoś  kto pomagałby mi w każdej kwestii i bronił nawet wtedy  gdy nie będę mieć racji. Chyba jestem potworem. Chyba za bardzo panuję. Chyba za mocno chcę. I to chyba przemienia się w napewno. Czuję  że to ostatnia nadzieja. Czy się podniosę? A może upadnę? Odpowiedz mi.  Odpowiedz Boże...

psycholandiaaa dodano: 13 stycznia 2014

2.To wszystko tak systematycznie by upadało, a ja rosłabym w energię zaczerpniętą z ludzi - już tych skażonych. Chyba muszę iść, uciekać. Żeby sama nie upaść przez nich. Chciałabym ze sobą kogoś zabrać. Mieć na chwilę. Ale kogoś wyjątkowego, dalekiego, wybranego przeze mnie. Kogoś komu nie ufam, lecz zaufam. Istotę z którą będę się dogadywać. Człowieka, który ulegnie mi pod każdym względem. Chociaż, nie pod każdym. Pragnęłabym, aby zatrzymał mnie, gdy będę chciała odejść. Kogoś, kto pomagałby mi w każdej kwestii i bronił nawet wtedy, gdy nie będę mieć racji. Chyba jestem potworem. Chyba za bardzo panuję. Chyba za mocno chcę. I to chyba przemienia się w napewno. Czuję, że to ostatnia nadzieja. Czy się podniosę? A może upadnę? Odpowiedz mi. Odpowiedz Boże...

  Potrafimy kochać i marzyć  dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami..

psycholandiaaa dodano: 21 grudnia 2013

" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami.. "

Jestem potworem pożerającym ludzkie umysły. Nie potrafię opanować gniewu  który wypala moje ciało i gromadzi złość w oczach. Po kolei zabijam istoty  stojące mi na drodze. Łamię zasady  przeskakuję przeszkody. Gonię niewinne  młode dusze i zjadam je zaczynając od serca. Staję się niepokonaną barierą  której nikt nie zniszczy. Patrząc w głębię tęczówek powoduję ich pieczenie i czerwone ogniwa. Nie zatrzymam się  jestem tym czym mnie nazwałeś. Mordercą uczuć  ludzi  stworzeń nadludzkich. Czeka mnie piekło  które chłonie większość świata. Nie usłyszysz mnie   nie poczujesz  nie zwątpisz w moją siłę. Jestem bogiem nad bogami. Czujesz tą pustkę? Ona dała mi moc  nauczyła gniewać się na życie.

psycholandiaaa dodano: 20 grudnia 2013

Jestem potworem pożerającym ludzkie umysły. Nie potrafię opanować gniewu, który wypala moje ciało i gromadzi złość w oczach. Po kolei zabijam istoty, stojące mi na drodze. Łamię zasady, przeskakuję przeszkody. Gonię niewinne, młode dusze i zjadam je zaczynając od serca. Staję się niepokonaną barierą, której nikt nie zniszczy. Patrząc w głębię tęczówek powoduję ich pieczenie i czerwone ogniwa. Nie zatrzymam się, jestem tym czym mnie nazwałeś. Mordercą uczuć, ludzi, stworzeń nadludzkich. Czeka mnie piekło, które chłonie większość świata. Nie usłyszysz mnie, nie poczujesz, nie zwątpisz w moją siłę. Jestem bogiem nad bogami. Czujesz tą pustkę? Ona dała mi moc, nauczyła gniewać się na życie.

Schwytaliśmy i na marne zakuliśmy Nasze serca w kajdany.  Skakaliśmy nigdy nie pytając dlaczego.  Całowaliśmy się  czułam się zauroczona  miłością  której nikt nie mógł zaprzeczyć.  Nigdy nie mów  że po prostu odeszłam.  Zawsze będę Cię chcieć.  Nie mogę żyć w kłamstwie  uciekając od życia.  Nigdy nie chciałam rozpoczynać wojny.  Chciałam tylko  żebyś mnie do siebie dopuścił.   I zamiast używać siły  powinnam była dać Ci wygrać. Weszłam tu jak niszcząca kula.  Nigdy wcześniej nie uderzyłam tak mocno w miłość. Chciałam jedynie zburzyć Twoje ściany.  Wszystkim  co zrobiłeś było złamanie mnie.  Tak  ty   zniszczyłeś mnie.

psycholandiaaa dodano: 18 grudnia 2013

Schwytaliśmy i na marne zakuliśmy Nasze serca w kajdany. Skakaliśmy nigdy nie pytając dlaczego. Całowaliśmy się, czułam się zauroczona miłością, której nikt nie mógł zaprzeczyć. Nigdy nie mów, że po prostu odeszłam. Zawsze będę Cię chcieć. Nie mogę żyć w kłamstwie, uciekając od życia. Nigdy nie chciałam rozpoczynać wojny. Chciałam tylko, żebyś mnie do siebie dopuścił. I zamiast używać siły powinnam była dać Ci wygrać. Weszłam tu jak niszcząca kula. Nigdy wcześniej nie uderzyłam tak mocno w miłość. Chciałam jedynie zburzyć Twoje ściany. Wszystkim, co zrobiłeś było złamanie mnie. Tak, ty, zniszczyłeś mnie.

Życie w dzisiejszych czasach jest bodajże pomyłką. Wielkim dołem  do którego wrzucane są różne typy ludzi.  Szczerzy  z dystansem do siebie. Niemili i zwarzający jedynie na swoje dobro. Ambitni  którzy z dnia na dzień  mocniej walczą o swoje pragnienia. Samotnicy  szukający kogoś  kto wyciągnie ich ze stanu wiecznego zagubienia. Lubiący ciszę  ale bezprzesadnie. Bujający w obłokach  a także Ci  dla których ważni są jedynie inni. Ale czy odnaleźlibyśmy się  gdyby nie to czyste powiązanie!? Te chwile beztroski oraz sprężenia uczuć. Czy istniałaby przyjaźń  miłość i pragnienie drugiej osoby  gdyby nie właśnie ta plątanina charakterów  stwarzająca nastroje wabiące dusze?  Świat nie jest tym złym.. To perspektywa z jakiej się na niego patrzy jest zepsuta.

psycholandiaaa dodano: 17 grudnia 2013

Życie w dzisiejszych czasach jest bodajże pomyłką. Wielkim dołem, do którego wrzucane są różne typy ludzi. Szczerzy, z dystansem do siebie. Niemili i zwarzający jedynie na swoje dobro. Ambitni, którzy z dnia na dzień, mocniej walczą o swoje pragnienia. Samotnicy, szukający kogoś, kto wyciągnie ich ze stanu wiecznego zagubienia. Lubiący ciszę, ale bezprzesadnie. Bujający w obłokach, a także Ci, dla których ważni są jedynie inni. Ale czy odnaleźlibyśmy się, gdyby nie to czyste powiązanie!? Te chwile beztroski oraz sprężenia uczuć. Czy istniałaby przyjaźń, miłość i pragnienie drugiej osoby, gdyby nie właśnie ta plątanina charakterów, stwarzająca nastroje wabiące dusze? Świat nie jest tym złym.. To perspektywa z jakiej się na niego patrzy jest zepsuta.

To wraca gdy budzę się z kacem patrząc na blizny.

noniegadaj dodano: 26 października 2013

To wraca gdy budzę się z kacem patrząc na blizny.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć