 |
" Chcę zebrać się w sobie i rozbić o Ciebie pięści,
ale sam jestem rozbity, jakbyś rozbił mnie na części. "
|
|
 |
|
coś pękło między nami, coś jak mięśni zanik. / zrobsalut
|
|
 |
|
czekam kiedy do mnie przyjdziesz, ale znowu dzwonisz, mówisz mi, że dzisiaj to nie wyjdzie. / zrobsalut
|
|
  |
Nie potrafiłam cieszyć się tym, że jest obok mnie. Ciągle do głowy przychodziły mi różne myśli, te najgorsze, te które przypominały mi o rzeczywistości i o tym, że jutro obudzę się w mieście, które już przestanie mieć resztki Jego zapachu w zakamarkach ulic. Pojutrze już całkowicie wszyscy zapomną o tym, że tu był, będą żyli swoim życiem. A ja ciągle będę miała w głowie wspomnienie Jego ciepłych dłoni spacerujących po moim ciele, Jego ramion w których czuje się taka krucha, taka bezbronna i tylko on jeden może mnie ochronić. Ciągle gdzieś na skórze będę czuła Jego zapach, ciągle będę miała w głowie jego głos.. / mabelle
|
|
 |
Ludzie czynią życie bardzo interesującym. Wiesz, że we wszechświecie pełnym cudów zdołali wynaleźć nudę?
|
|
 |
|
A kiedy mnie dotykał, poczułam się jakoś inaczej. Poczułam się wyjątkowo, i już nigdy nie chciałam by ktoś oprócz niego mnie tak dotykał. Uzależniłam się.
|
|
 |
Ciągle ma ten nieco zagubiony wygląd, to zadziwienie dziecka, które nie bardzo pojmuje świat.
|
|
 |
Nigdy nie czekaj aż ktoś Cię pokocha. Nie proś o to. Bądź kochana i chciana albo zwyczajnie odwróć się i zapomnij./bekla
|
|
 |
Noce są od odczuwania. To początki i końce, zbliżenia i oddalenia. To miłość i nienawiść, a jedna z nich była naszym zapomnieniem. Odpłynieciem, uniesieniem uczuć, zachłyśnięciem się nimi. Była wszystkim i skończyła się niczym bo nie zawsze można miec to co powoduje największe szczescie./bekla
|
|
 |
Nikt nie zaglądał w moje oczy głębiej niż Ty. Miałam wrażenie, że dotykasz mojej duszy, głaszczesz moje serce, jesteś bliżej niż ktokolwiek. Lubiłam to jak przenikałeś moją głębie, jak rozbierałeś mnie kawałek po kawałku, cząstka po cząstce. Stopniowo oddawałam Ci się cała, ja chciałam być tylko Twoja już na zawsze. Nie było miejsca na moim ciele, które nie wołałoby o Ciebie. To Ty stałeś się panem mojego świata, a mi zupełnie to nie przeszkadzało, to Ciebie pragnęłam najbardziej, Twojego uśmiechu, dotyku, Twojej czułości. Miałeś wszystko czego potrzebowałam... wszystko oprócz uczuć do mnie. Raniłeś mnie równocześnie dając mi powody do radości, byłeś moją ulubioną zagadką, chociaż tak bardzo bolesną. Dlatego czasem jeszcze za Tobą tęsknię i wołam Cię w snach. Jednak błagam, nie przychodź już do mnie. / napisana
|
|
 |
Poznaliśmy się przypadkiem, nieznany głos w słuchawce. Nie mogłem się oderwać, chciałem poznać Cię dokładniej.
|
|
|
|