 |
Jeżeli w nocy przyjdzie do Ciebie gruby pan w czerwonym ubranku
i będzie chciał Cię zapakować do worka, to nie przestrasz się!
Powiedziałam Mikołajowi, że chcę Ciebie pod choinkę!
A w tym roku byłam naprawdę grzeczna..
|
|
 |
przyciąga mój wzrok i prowokuje do marzeń ;*
|
|
 |
w każdym poprzednim roku przed świętami czułam tą atmosferę świąteczna, która mnie otaczala, z bananem na twarzy ubierałam choinkę.. pomagałam mamie robić pierogi, piec ulubione ciasto.. nawet sprzątałam z satysfakcją, że święta są tuż, tuż.. teraz.. jakoś to wszystko mnie nie kręci.. nie bawi.. nie podnieca.. jeszcze kilka dni do świat.. może się coś zmieni.. może w końcu moi rodzice i ja przestaniemy się kłucić przez wszystkie problemy i krzywdy nam wyrządzone przez ojca. może będzie wszystko dobrze.. może..
|
|
 |
-Kocham Cię :* -Mówiłaś coś ? ;> - No, że ładna dziś pogoda :) - Ja Ciebie też :*
|
|
 |
rozmowa pary na GG :
on:- kochanie, zaraz wracam ;* ona: - gdzie idziesz ? co będziesz robił? - oj, kochanie, nie ważne, zaraz wracam ;* - no ale obiecywaliśmy sobie, że wszystko będziemy sobie mówić.. - no ale to naprawdę nie ważne skarbie.. - no prosze Cie, powiedz mi.. - dobra. -więc? - Kurwa, srać idę, zadowolona ? - no i jest wszystko jasne ;* tylko szybko
|
|
 |
lubię ten stan, kiedy siedzę przed tv , z kubkiem gorącego kakao, oglądając 'expres reporterów' xD
|
|
 |
-siedzę w domu na mej sofie.. w kapciach samych, Albo bez.. -mam piloto, mam łaptopo - si. ;dd
|
|
 |
Chciałabym cofnąć czas o kilka miesięcy.. a tak dokładnie do czerwca.. wtedy wszystko potoczyło by się inaczej.. zupełnie inaczej, pewnie bylibyśmy razem, byłabym tak cholernie szczęśliwa, bo mój cały świat chowa się w Twoich ramionach.. Kiedy myślę o tym jak mnie przytuliłeś i pocałowałeś to aż łzy napływają mi do oczu... tak wiem, mogłam Ci dać jeszcze jedną szanse,,, mogłam się domyśleć że nie zmarnujesz tego.. ale ze strachu nie zrobiłam tego, właśnie to zalicza się do jednych z największych błędów mojego życia..;'(
|
|
 |
- co Ci córciu kupić? cole, czy Czekolade? - jogurtową 'milka' i pepsi, mamo . ;D
|
|
 |
nie wiem jak to jest, ale nie mogę pogodzić się z tą myślą, że się oddalasz ode mnie.. i nie mam już pewności czy ma to jakikolwiek sens, ale z drugiej strony nie umiem się poddać.. taak, jestem uparta i walczę do końca, dopóki nie usłyszę od Ciebie, że to nie ma najmniejszego sensu.. ale wiem też, że nie jesteś na tyle odważny żeby mi to powiedzieć.. i dlatego mam zamiar o Ciebie walczyć i się nie poddawać, o miłość trzeba walczyć..
|
|
 |
i zaraz będzie 'pij, mała, pij nie daj się namawiac ' :D
|
|
|
|