nie wiem jak to jest, ale nie mogę pogodzić się z tą myślą, że się oddalasz ode mnie.. i nie mam już pewności czy ma to jakikolwiek sens, ale z drugiej strony nie umiem się poddać.. taak, jestem uparta i walczę do końca, dopóki nie usłyszę od Ciebie, że to nie ma najmniejszego sensu.. ale wiem też, że nie jesteś na tyle odważny żeby mi to powiedzieć.. i dlatego mam zamiar o Ciebie walczyć i się nie poddawać, o miłość trzeba walczyć..
|