głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika necik20

Spójrz na nią i pomyśl że ona kiedyś była tak cholernie silna   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 6 stycznia 2012

Spójrz na nią i pomyśl że ona kiedyś była tak cholernie silna / nacpanaaa

  Ja nie umiem tego rozwiązać.   Jak to nie taki prosty przykład  dziecko jak Ty chcesz zdać maturę ?!  Jak to jak? Zajebiście.     3

niecalkiemludzka dodano: 6 stycznia 2012

- Ja nie umiem tego rozwiązać. - Jak to nie,taki prosty przykład, dziecko jak Ty chcesz zdać maturę ?! -Jak to jak? Zajebiście. / < 3

 dobrze było  coś się zjebało  coś się zmieniło. to nie ty ani ja  za dużo rzeczy nas różniło.

marchewkowybanan dodano: 6 stycznia 2012

"dobrze było, coś się zjebało, coś się zmieniło. to nie ty ani ja, za dużo rzeczy nas różniło."

Dieta to pikuś przy odzwyczajaniu się od drugiego człowieka.   eej pokochaj

eej_pokochaj_ dodano: 5 stycznia 2012

Dieta to pikuś przy odzwyczajaniu się od drugiego człowieka. / eej_pokochaj_

Dziękuje za tak wyraźne pokazanie mi  że nie było warto.

niecalkiemludzka dodano: 5 stycznia 2012

Dziękuje za tak wyraźne pokazanie mi, że nie było warto.

 ciągłe udawanie nie przyniesie niczego dobrego. oni myślą  że jesteś szczęśliwy  ale to nigdy nie sprawi  że poczujesz się lepiej.

marchewkowybanan dodano: 5 stycznia 2012

"ciągłe udawanie nie przyniesie niczego dobrego. oni myślą, że jesteś szczęśliwy, ale to nigdy nie sprawi, że poczujesz się lepiej."

Wiesz jak to jest. lubię czasem usiąść na podłodze  wziąć w dłoń jego zdjęcie  uśmiechnąć się i czuć ciepłe łzy na policzkach  które z każdą sekundą spływają coraz szybciej. czasami z nim rozmawiam  wspominam czasy z dzieciństwa  czasami tylko płacze  bo wypowiedzenie jakiegokolwiek zdania jest jak zdobycie najwyższego szczytu  a innym razem krzyczę  tak po prostu  najczęściej pytam dlaczego  nie uzyskując odpowiedzi  załamuję się coraz bardziej. przecież oddałabym tak wiele  by móc zobaczyć  porozmawiać  dotknąć go po raz ostatni.   eej pokochaj

eej_pokochaj_ dodano: 4 stycznia 2012

Wiesz jak to jest. lubię czasem usiąść na podłodze, wziąć w dłoń jego zdjęcie, uśmiechnąć się i czuć ciepłe łzy na policzkach, które z każdą sekundą spływają coraz szybciej. czasami z nim rozmawiam, wspominam czasy z dzieciństwa, czasami tylko płacze, bo wypowiedzenie jakiegokolwiek zdania jest jak zdobycie najwyższego szczytu, a innym razem krzyczę, tak po prostu, najczęściej pytam dlaczego, nie uzyskując odpowiedzi, załamuję się coraz bardziej. przecież oddałabym tak wiele, by móc zobaczyć, porozmawiać, dotknąć go po raz ostatni. / eej_pokochaj_

Wiesz  zniknij  może wtedy przestanę umierać.

niecalkiemludzka dodano: 4 stycznia 2012

Wiesz, zniknij, może wtedy przestanę umierać.

Za dużo słów ucieka gdzieś między kolejnymi wykrzyczanymi sobie w twarz przekleństwami  za dużo miłości okazujemy w łóżku  a za mało w życiu.

niecalkiemludzka dodano: 4 stycznia 2012

Za dużo słów ucieka gdzieś między kolejnymi wykrzyczanymi sobie w twarz przekleństwami, za dużo miłości okazujemy w łóżku, a za mało w życiu.

Wystarczy  że zostaniesz zdradzony raz i już zawsze czujesz się gorszy  jedna zdrada i do końca życia zastanawiasz się  co z Tobą nie tak.

niecalkiemludzka dodano: 4 stycznia 2012

Wystarczy, że zostaniesz zdradzony raz i już zawsze czujesz się gorszy, jedna zdrada i do końca życia zastanawiasz się, co z Tobą nie tak.

Przecież nie proszę żebyś kombinował jak przyjechać  ot tak sobie  przecież wiesz  że nienawidzę prosić o cokolwiek  to nie jest zachcianka  to konieczność  Boże przecież nie mogę żyć tyle kilometrów od Ciebie  nie przez ponad pół roku  przecież nie mogę pozwolić na to  żeby pragnienie aby dać sobie spokój z Nami wygrało  przecież nie mogę nie zapominać o Tobie mając go przy sobie praktycznie każdego dnia  wiesz o czym mówię  kurwa próbuję nas ratować  nie rozumiesz ?

niecalkiemludzka dodano: 3 stycznia 2012

Przecież nie proszę żebyś kombinował jak przyjechać, ot tak sobie, przecież wiesz, że nienawidzę prosić o cokolwiek, to nie jest zachcianka, to konieczność, Boże przecież nie mogę żyć tyle kilometrów od Ciebie, nie przez ponad pół roku, przecież nie mogę pozwolić na to, żeby pragnienie aby dać sobie spokój z Nami wygrało, przecież nie mogę nie zapominać o Tobie mając go przy sobie praktycznie każdego dnia, wiesz o czym mówię, kurwa próbuję nas ratować, nie rozumiesz ?

 na prawdziwe samobójstwo nie mam odwagi  więc będę umierać na raty i wreszcie kiedyś to się stanie.

marchewkowybanan dodano: 3 stycznia 2012

"na prawdziwe samobójstwo nie mam odwagi, więc będę umierać na raty i wreszcie kiedyś to się stanie."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć