 |
Wszystko przypomina mi Ciebie. Lezę na łóżku, rozglądam się wokół, wszędzie widzę Ciebie, wszystko tu mi przypomina Ciebie, nawet moje odbicie w lustrze mi Ciebie przypomina, widzę tam dziewczynę, która była częścią Twoich dni, którą całowałeś, przytulałeś, dotykałeś, tą która doprowadzała Cię do szaleństwa, która nie raz wyprowadziła z równowagi, z której się śmiałeś, której pomagałeś, która mogła zawsze na Ciebie liczyć. Teraz to wszystko staje się wspomnieniem, któremu towarzyszy uśmiech zalewany łzami.
|
|
 |
Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
|
|
 |
Najlepszy sposób, żeby zaintrygować faceta, to zniknąć.
|
|
 |
"Nie będzie łatwo. Będzie naprawdę ciężko. Będziemy musieli co dzień nad tym pracować, ale chce zaryzykować, bo pragnę Ciebie. Całej Ciebie. Na zawsze. Każdego dnia, Ty i ja.".. yhm..
|
|
 |
Czy jest ze mną aż tak źle, że nikt nie potrafi mnie darzyć szczerym uczuciem?
|
|
 |
Bo wiesz czego nie rozumiem? Nie rozumiem czemu ludzie, czemu każdy pieprzony człowiek jest taki zły dla innych ludzi, tak kurwa często.To nie ma dla mnie sensu.Ocenianie, kontrolowanie.To wszystko w każdym swoim aspekcie.
|
|
 |
ja pożyczam, a świat mi nie oddaje.
|
|
 |
wiem jak to jest dostać od życia tyle złego, że chce się umrzeć.
|
|
 |
najbardziej na świecie potrzebuję teraz kogoś, kto usiądzie obok mnie, złapie moją dłoń i pomilczy ze mną..
|
|
 |
niektórzy mówią, że lepiej mi będzie bez Ciebie, ale oni nie znają Cię takiego, jakim ja Cię znałam lub jakiego myślałam, że znam.
|
|
 |
Mroczny pasażer ze mną jedzie, siedzi obok choć tyle pustych siedzeń. Zagubiony jak słowa w eterze, jeśli nie widzisz spróbuj spojrzeć szerzej.
|
|
 |
I w sumie z tego co pamiętam to On wykonał pierwszy ruch. Głupie zabawy w oświadczyny zakończyły się masą namiętnych pocałunków. I nawet się chwilę broniłam przed tym bo przecież nam nie pisane być razem ale później coś we mnie pękło i oddałam się chwilowej przyjemności, przeklinając w duszy czas, który bezlitośnie dążył do zakończenia naszego spotkania. A teraz leże samotnie co chwilę spoglądając na ekran telefonu mając nadzieje że wyświetli się tam Jego imię i próbując sobie wmówić, że przecież ta noc nic dla mnie nie znaczyła...
|
|
|
|