głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nazawszekocham

Dasz wiarę? Gdybyś żyła wszystko byłoby inaczej. Oboje bylibyśmy szczęśliwi  miłość nadal byłaby naszą nadzieją.  mr.filip

mr.filip dodano: 15 stycznia 2012

Dasz wiarę? Gdybyś żyła wszystko byłoby inaczej. Oboje bylibyśmy szczęśliwi, miłość nadal byłaby naszą nadzieją. \mr.filip

Jak płakać to z klasą. Niech łzy po twarzy płynące rozmazują szminkę z D G  a tusz od Diora zabarwi policzki. W powietrzu będzie unosił się zapach Chanel No.5   a każda kropla upadnie na chodnik z wysokości dwunastocentymetrowych szpilek.  esperer

esperer dodano: 15 stycznia 2012

Jak płakać to z klasą. Niech łzy po twarzy płynące rozmazują szminkę z D&G, a tusz od Diora zabarwi policzki. W powietrzu będzie unosił się zapach Chanel No.5 , a każda kropla upadnie na chodnik z wysokości dwunastocentymetrowych szpilek. /esperer

Może w poprzednim życiu wyczerpałam limit szczęścia dlatego teraz mam taki syf.  esperer

esperer dodano: 15 stycznia 2012

Może w poprzednim życiu wyczerpałam limit szczęścia dlatego teraz mam taki syf. /esperer

W życiu każdego nieszczęśliwie zakochanego człowieka przychodzi moment  w którym może odejść od ukochanej osoby. Puścić ją bądź samemu się oddalić. To taki czas  w którym mamy siły by nie pobiec za naszą miłością  by o nią nie walczyć. Najczęściej uciszamy głos serca który każę nam uciekać i zostajemy.  Zostajemy  a zostanie jest gorsze od zerwania. Gdy już raz pomyśleliśmy o wolności to nasze ręce już zawsze będą ranić się nawzajem w uścisku  już nigdy nie będą tak bardzo do siebie pasować.  esperer

esperer dodano: 15 stycznia 2012

W życiu każdego nieszczęśliwie zakochanego człowieka przychodzi moment, w którym może odejść od ukochanej osoby. Puścić ją bądź samemu się oddalić. To taki czas, w którym mamy siły by nie pobiec za naszą miłością, by o nią nie walczyć. Najczęściej uciszamy głos serca,który każę nam uciekać i zostajemy. Zostajemy, a zostanie jest gorsze od zerwania. Gdy już raz pomyśleliśmy o wolności to nasze ręce już zawsze będą ranić się nawzajem w uścisku, już nigdy nie będą tak bardzo do siebie pasować. /esperer

 2  Gdy tak na nią patrzył  lekko zmieniła pozycję  a jego myśli powędrowały w przeszłość. Kolejny raz pomyślał o drodze  która ich połączyła. Kim był wtedy? I kim jest teraz? Pozornie pytania wydawały się łatwe' skończyłaś. Znów na mnie spojrzałaś  a z Twoich oczu mogłem wyczytać wszystko. Wiedziałem  że chcesz zapytać tylko o to  czy to jest naprawdę tylko z pozoru proste. Podszedłem do Ciebie  a Ty odłożyłaś książkę. Przytuliłem Cię szepcząc cicho 'Kocham Cię. Może naprawdę nie wszystko jest łatwe  albo takie jak tego chcemy  ale Eliza  mamy siebie. Wszystko inne może być pomieszane  poplątane i skręcone za jednym razem  ale zrozum i zapamiętaj sobie  że w życiu mamy coś co jest prostsze niż linijka. Ja ma Ciebie  a Ty mnie. I to się nie skończy  rozumiesz?' pokiwałaś lekko głową  nic nie mówiąc. Po chwili wstałaś  zabrałaś książkę i wychodząc z pokoju rzuciłaś tylko 'Powinieneś to kiedyś napisać i wydać głupku  wiesz?'  mr.filip

mr.filip dodano: 15 stycznia 2012

[2] Gdy tak na nią patrzył, lekko zmieniła pozycję, a jego myśli powędrowały w przeszłość. Kolejny raz pomyślał o drodze, która ich połączyła. Kim był wtedy? I kim jest teraz? Pozornie pytania wydawały się łatwe' skończyłaś. Znów na mnie spojrzałaś, a z Twoich oczu mogłem wyczytać wszystko. Wiedziałem, że chcesz zapytać tylko o to, czy to jest naprawdę tylko z pozoru proste. Podszedłem do Ciebie, a Ty odłożyłaś książkę. Przytuliłem Cię szepcząc cicho 'Kocham Cię. Może naprawdę nie wszystko jest łatwe, albo takie jak tego chcemy, ale Eliza, mamy siebie. Wszystko inne może być pomieszane, poplątane i skręcone za jednym razem, ale zrozum i zapamiętaj sobie, że w życiu mamy coś co jest prostsze niż linijka. Ja ma Ciebie, a Ty mnie. I to się nie skończy, rozumiesz?' pokiwałaś lekko głową, nic nie mówiąc. Po chwili wstałaś, zabrałaś książkę i wychodząc z pokoju rzuciłaś tylko 'Powinieneś to kiedyś napisać i wydać głupku, wiesz?' \mr.filip

 1  Leżałaś na łózko czytając jakąś  moim zdaniem beznadziejną  książkę. Siedziałem i patrzyłem na Twoje skupienie. 'Ej  posłuchaj tylko!' krzyknęłaś siadając gwałtownie  w taki sposób  że się wystraszyłem. 'Czy miłość od pierwszego wejrzenia jest naprawdę możliwa?' przeczytałaś pierwsze zdanie i pytająco na mnie spojrzałaś. Nie czekając na odpowiedź kontynuowałaś. 'Siedząc na kanapie w salonie  zastanawiał się nad tym chyba już po raz setny. Za oknem dawno zaszło zimowe słońce  świat tonął w szarawej mgle  panowała zupełna cisza  jeśli nie liczyć cichego stukania gałęzi o szybę. A jednak nie był sam. Podniósł się i przeszedł korytarzem  by do niej zajrzeć. Gdy się jej przypatrywał  przeszło mu przez myśl  by położyć się obok  choćby tylko po to  żeby mieć pretekst do zamknięcia oczu. Dobrze zrobiłby mu odpoczynek  ale nie chciał ryzykować  że zaśnie. Jeszcze nie teraz.

mr.filip dodano: 15 stycznia 2012

[1] Leżałaś na łózko czytając jakąś, moim zdaniem beznadziejną, książkę. Siedziałem i patrzyłem na Twoje skupienie. 'Ej, posłuchaj tylko!' krzyknęłaś siadając gwałtownie, w taki sposób, że się wystraszyłem. 'Czy miłość od pierwszego wejrzenia jest naprawdę możliwa?' przeczytałaś pierwsze zdanie i pytająco na mnie spojrzałaś. Nie czekając na odpowiedź kontynuowałaś. 'Siedząc na kanapie w salonie, zastanawiał się nad tym chyba już po raz setny. Za oknem dawno zaszło zimowe słońce, świat tonął w szarawej mgle, panowała zupełna cisza, jeśli nie liczyć cichego stukania gałęzi o szybę. A jednak nie był sam. Podniósł się i przeszedł korytarzem, by do niej zajrzeć. Gdy się jej przypatrywał, przeszło mu przez myśl, by położyć się obok, choćby tylko po to, żeby mieć pretekst do zamknięcia oczu. Dobrze zrobiłby mu odpoczynek, ale nie chciał ryzykować, że zaśnie. Jeszcze nie teraz.

Tak. Jestem puszczalska. Uwielbiam puszczać latawce.  esperer

esperer dodano: 15 stycznia 2012

Tak. Jestem puszczalska. Uwielbiam puszczać latawce. /esperer

Nie brakuję mi już jego miłości. Znalazłam materiał zastępczy tlenu.  esperer

esperer dodano: 15 stycznia 2012

Nie brakuję mi już jego miłości. Znalazłam materiał zastępczy tlenu. /esperer

Ja? Ja jestem obrzydliwie zwyczajna  proszę pana. Nie mam figury modelki  nie siedzę z czerwonym winem na parapecie patrząc smętnie przez okno. Nie śledzę hitów mody  nie układam fryzury przez pół godziny. Najprawdopodobniej nie potrafiłabym pana rozbawić czy zaskoczyć jakimś kreatywnym pomysłem. Potykam się o własne sznurówki  ale nie jestem słodką dziewczynką którą cały świat ma potrzebę bronienia. Po prostu jestem. Taka zwyczajna  przewidywalna  nudna do obłędu.  esperer

esperer dodano: 15 stycznia 2012

Ja? Ja jestem obrzydliwie zwyczajna, proszę pana. Nie mam figury modelki, nie siedzę z czerwonym winem na parapecie patrząc smętnie przez okno. Nie śledzę hitów mody, nie układam fryzury przez pół godziny. Najprawdopodobniej nie potrafiłabym pana rozbawić czy zaskoczyć jakimś kreatywnym pomysłem. Potykam się o własne sznurówki, ale nie jestem słodką dziewczynką,którą cały świat ma potrzebę bronienia. Po prostu jestem. Taka zwyczajna, przewidywalna, nudna do obłędu. /esperer

Powiedzmy  że nie raz już wierzyłem w to  że dam radę. Załóżmy  że dawałem. Zazwyczaj ktoś mi pomagał. Zazwyczaj potrzebowałem pomocy. Może nie do końca wychodziło  ale naprawdę chciałem  żeby wyszło. Chyba chciałem. Chciałem chyba tylko dlatego  że wiem  że Ty byś tego chciała. Przepraszam  że mi nie wyszło. Znów. Po raz kolejny się poddaje. Zdaje sobie sprawę z tego  że nie wyszło. Że już nigdy nie wyjdzie. A nie wyjdzie z powodu braku czegoś co w moim życiu było jak tlen. Nie  nie jak tlen. To było tlenem. I wiesz co? To Ty nim byłaś.  mr.filip

mr.filip dodano: 14 stycznia 2012

Powiedzmy, że nie raz już wierzyłem w to, że dam radę. Załóżmy, że dawałem. Zazwyczaj ktoś mi pomagał. Zazwyczaj potrzebowałem pomocy. Może nie do końca wychodziło, ale naprawdę chciałem, żeby wyszło. Chyba chciałem. Chciałem chyba tylko dlatego, że wiem, że Ty byś tego chciała. Przepraszam, że mi nie wyszło. Znów. Po raz kolejny się poddaje. Zdaje sobie sprawę z tego, że nie wyszło. Że już nigdy nie wyjdzie. A nie wyjdzie z powodu braku czegoś co w moim życiu było jak tlen. Nie, nie jak tlen. To było tlenem. I wiesz co? To Ty nim byłaś. \mr.filip

Pamiętam  jak staliśmy na pustej sali a ty po raz kolejny powtarzałaś  że nie umiesz tańczyć i że to nie ma sensu.  Twoje delikatne dłonie oparte o moją klatkę piersiową wydawały się takie kruche. Włączyłem naszą ulubioną piosenkę i Twój uśmiech dał mi siłę by postawić pierwsze kroki. Widziałem jak ze skupieniem na twarzy przygryzałaś dolną wargę.  Właśnie taką Cię kochałem  w nieuczesanych włosach  luźnych dresach i ten uśmiech przeznaczony tylko dla mnie. Każde nadepnięcie na stopę  odpłacałaś słodkim pocałunkiem . Pamiętam wszystko choć było tego tak mało  mam wrażenie że przeżyliśmy nasze życie najlepiej jak potrafiliśmy. Teraz jesteś częścią nieba  czegoś niezbędnego dającego życie  mr.filip

mr.filip dodano: 14 stycznia 2012

Pamiętam, jak staliśmy na pustej sali a ty po raz kolejny powtarzałaś, że nie umiesz tańczyć i że to nie ma sensu. Twoje delikatne dłonie oparte o moją klatkę piersiową wydawały się takie kruche. Włączyłem naszą ulubioną piosenkę i Twój uśmiech dał mi siłę by postawić pierwsze kroki. Widziałem jak ze skupieniem na twarzy przygryzałaś dolną wargę. Właśnie taką Cię kochałem, w nieuczesanych włosach, luźnych dresach i ten uśmiech przeznaczony tylko dla mnie. Każde nadepnięcie na stopę, odpłacałaś słodkim pocałunkiem . Pamiętam wszystko choć było tego tak mało, mam wrażenie że przeżyliśmy nasze życie najlepiej jak potrafiliśmy. Teraz jesteś częścią nieba, czegoś niezbędnego dającego życie\ mr.filip

Patrzysz w moje oczy  ale ja dobrze wiem że jesteś gdzieś obok. Widzę jeszcze odbicie nienarodzonych łez w Twoich źrenicach. Kobiety dobrze wiedzą kiedy mężczyzna zauważa kogoś innego w ich tęczówkach.  esperer

esperer dodano: 14 stycznia 2012

Patrzysz w moje oczy, ale ja dobrze wiem,że jesteś gdzieś obok. Widzę jeszcze odbicie nienarodzonych łez w Twoich źrenicach. Kobiety dobrze wiedzą kiedy mężczyzna zauważa kogoś innego w ich tęczówkach. /esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć